Kłopoty z trawnikiem

[dsk121]

Około miesiąc temu zasiałem mały fragment nowego trawnika, do tej pory nic nie wzeszło. Przykryć na jakiś czas folią?

[leszeg]

Podlewałeś codziennie czy raz na jakiś czas? Możesz przykryć folią na kilka dni, ale trochę dziwne, że nic nie wzeszło do tej pory. Może nasiona wyschły, albo je wypłukało lub ewentualnie ptaki wyjadły?

[leszeg]

Sypać resztką jesiennego? Czy odpuścić do wiosny? Wówczas wertykulacja i saletra amonową. Trawnik chyba przetrwa zimę w takim stanie....?

Daj trawie się porządnie ukorzenić i zagęścić. Nawóz bym dawał dopiero na wiosnę i raczej odpuść sobie wertykulacje wiosenną, bo twój trawnik jest zdecydowanie za młody na taki zabieg.

[lidiaabc]

Dzień dobry,

od końca września mam położoną trawę z rolek. Do tej pory wszystko było ok, ale od jakiegoś tygodnia trawa zaczęła gnić, a w gnijących miejscach pojawiła się pleśń (biały nalot i białe kulki). Po skoszeniu zaczęły "wyzierać" miejsca bez trawy. Generalnie mam wrażenie, że trawnik nie jest w stanie poradzić sobie z ilością wody (tydzień po rozłożeniu zaczęła się pora deszczowa i praktycznie codziennie pada - nie był wtedy oczywiście ekstra podlewany) i przez to gnije. Na grzyby został zastosowany topsin, ale pytanie czy coś mogę jeszcze zrobić przed zimą, tak aby na wiosnę nie było totalnej tragedii. Czy jest w ogóle jakaś szansa, że trawa która jest obecnie w tym stanie jakoś przeżyje zimę?

[tommyk]

Witam wszystkich!

dosyć często zaglądam na to forum, ale dopiero teraz pierwszy raz piszę - po prostu nie znalazłem nigdzie odpowiedzi na mój problem - a tutaj masa KOMPETENTNYCH OSÓB! , a więc:

w zeszłym roku zasiałem trawnik, początkowo wyglądał całkiem nieźle, ale z czasem robił się coraz bardziej "marny", przysychał i wyglądał nieciekawie. Pewnie głównym powodem było dosyć suche lato (małopolska) i niebyt częste podlewanie, ale również pewnie winna była gleba (gliniaste - nie zbadałem pH) oraz dobór złej mieszanki (zastosowałem: miszanka sportowa - Trawy z I.... - chywa wiadomo o co chodzi).

Polak mądry po szkodzie, a więc doczytałem teraz na forum że trzeba zbadać pH, ewentualnie je ustabilizować no i dobrać odpowiednią mieszankę do ziemi gliniastej, nasłonecznionej, odpornej na susze. Tylko co zrobić ze starym trawnikiem?

Czy wystarczy potraktować stary trawnik glebogryzarką i po prostu zasiać nową odpowiednią mieszankę? Czy może trzeba zdjąć cały stary trawnik, dosypać ziemi i zasiać nową? Jakie są wasze pomysły? (w tym roku chcę coś jeszcze zrobić ze starym trawnikiem a w przyszłym zasiać nowy. dodam że tego trawnika to około 250m2 a więc praca ręczna raczej odpada). Dziękuję za pomoc!

[dziadek22]

Nie cytujemy postów, na które odpowiadamy bezpośrednio. Proszę się zapoznać z regulaminem szarotka66
Najtańszym wyjściem jest wieloletnie, wielokrotne, systematyczne koszenie i interwencyjne dosiewanie trawy w łysiejących miejscach przykrywając je włókniną.

Kiedy koszty nie są decydujące, a priorytetem jest docelowy, zadbany trawnik pozostaje:
- wykopanie 2 metrowego dołu żeby zobaczyć jaki jest profil glebowy i na jakiej głębokości jest woda,
- pobranie próbek gleby,
- zaniesienie próbek i precyzyjnego zlecenia do Stacji Chemiczno Rolniczej z zaznaczenie, że ma być tam trawnik oraz że chcemy uzyskać zalecenia i informację jaką glebę mamy i czy nadaje się ona pod trawnik.

Potem wykonanie nawożenia korekcyjnego wg zaleceń Stacji Chemiczno Rolniczej włącznie z wymianą w razie konieczności wierzchniej warstwy gleby, odplewienie, wyrównanie, posianie zielonego nawozu. przekopanie go, wyrównanie i plewienie chwastów przez rok. Z kiełkującymi chwastami, a zwłaszcza z chwastami trwałymi łatwiej walczyć gdy nie ma jeszcze trawnika. Potem ostateczne równanie terenu, jego wałowanie i na jesieni wysiew trawy odpowiedniej do przeznaczenia trawnika, gleby, planowanego nawadniania, ... .
Powodzenia!

[tommyk]

Dziękuję za odpowiedzi.

Analizę ziemi oczywiście zrobię, ale moje pytanie w tej chwili to:

czy zdejmować całą trawę, czy wystarczy ją potraktować glebogryzarką (bez jej usuwania), dosypać cieniutką warstwę ziemi i zasiać na nią nową? Pytam ponieważ mam do zrobienia jeszcze druga część działki i będę miał na działce zarówno minikoparkę jak i glebogryzarkę.

[dziadek22]

Bez uzyskania informacji o tym jaki masz profil glebowy nie ma dobrej odpowiedzi na Twoje pytanie.
Wykopanie dołu 1x1 m o głębokości 2 m to robota na dzisiaj do kolacji. Ja taki dół wykopałem przed 40 laty w 4 godziny.

Jak ten dół wykopiesz to zrób zdjęcia z łatą mierniczą stojący w rogu dołu. Fotografowana ściana nie może być wysuszona przez słońce. Fotografuj na wszystkich wysokościach wszystkie ściany.

[Karo]

Doświadczenia forumowiczów bywają bezcenne. Zapraszam do poczytania wybranych wątków stąd

[dziadek22]

Dziękuję!
Skorzystam. Wybrane wątki poczytam.

[patrolek94]

Witam.
Wiem, że temat był wałkowany już 92445234 razy, ale mój dylemat jest inny ( w mojej ocenie;) )..
Od kilku lat koszę trawnik na działce rodziców, w tym roku chciałbym się nim zająć tak porządnie. Kosiłem trawnik co 2 tygodnie, z tego co wiem to trzeba robić to co tydzień, jednak trawa była według mnie zbyt krótka na koszenie.
Jest to brzydki trawnik jeszcze po poprzednikach, czyli miejscami ma pewnie ok. 15 lat (jak nie więcej). Masa chwastów, mleczy (które przedostają się też od sąsiada obok), mchu i koniczyny. Próbowałem z tym już walczyć, ale to walka z wiatrakami. Ponadto, na ten moment to 'kameleon' bo rodzice parę rzeczy po zmieniali i są różne rodzaje traw, co pare metrów jest inny odcień i trawa znacząco sie różni.
Co muszę zrobić, żeby trawnik wyglądał przyzwoicie i rósł równo?
Myślę nad zakupem wertykulatora i areatora w jednym:
zmoderowano
lub
zmoderowano
Działka ma ok. 350m2 z czego trawnik to może 250m2, więc myślę, że sprzęt elektryczny wystarczy. Obawiam się jednak, że to nie wystarczy, mógłbym np. przekopać cały trawnik, ale zakładam, że po przekopaniu jako pierwsze zamiast trawy pojawią się chwasty i wyjdzie na to samo... Ogólnie ziemia jest dość mokra na tym terenie, oczywiście latem czasami podlewam (podczas suszy), normalnie chyba nie ma potrzeby np. podczas kopania 1m w dół pojawiała się woda.
Oczywiście gdyby się udało zamierzam stosować nawozy, podlewanie itp.

Pozdrawiam i liczę na pomoc w wyborze wertykulatora, jak i renowacji tego trawnika po latach zaniedbań.


Nie podajemy linków do platform handlowych, zwłaszcza Allegro/mod.

[leszeg]

Możesz spróbować ratować istniejący trawnik wykonując standardowe zabiegi pielęgnacyjne (oprysk na chwasty dwuliścienne, wertykulacja, dosiewka, nawóz, woda, koszenie, oprysk, koszenie itd) i to na pewno pomoże w jakimś stopniu, ale moim zdaniem ten trawnik będzie wymagał wiele pracy zanim będzie błyszczeć. Druga opcja to założenie trawnika na nowo i tu trzeba pamiętać, że w nowym trawniku największym wrogiem są chwasty jednoliścienne a nie dwuliścienne, bo chwasty dwuliścienne znikną wraz z koszeniem lub po oprysku, a jednoliścienne takie jak perz, chwastnica jednostronna i włośnica zielona są dość trudne do usunięcia z murawy, bo trzeba to robić ręcznie.

A tak poza tym to takich tematów na temat renowacji trawnika jest mnóstwo na forum, więc radzę trochę lepiej poszukać.

[patrolek94]

Rozumiem.. chyba spróbuję najpierw 'wyratować' ten trawnik. Czy dobrze zrozumiałem, przed wertykulacją mam zrobić oprysk? Wertykulacje przeprowadza się z tego co wiem w połowie kwietnia po pierwszym koszeniu, wcześniej np. początek kwietnia popryskać chwasty (tylko czym byle tej trawki nie wypaliło, bo nie chciałbym mieć żółtych placów na sezon )?
Dziękuję za pomoc i będę czytał, tego tu na forum jest bardzo dużo i ciężko wszystko ogarnąć.