Trawy pampasowe
Re: Trawa pampasowa
Z tego co wyczytałam to, nie trzeba obcinać, w cieplejszych rejonach wystarczy związać liście w chochoł, ona bardziej cierpi od nadmiaru wilgoci niż od zimna. Ja swoją okryję chochołem ze słomy i dam jakiś daszek, ale moja jeszcze malutka i posadzona jesienią, no i u mnie może nie Syberia ale zimno.
- ogrodnik amator
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 6 lis 2010, o 15:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Trawa pampasowa
A gdbym całą bryłę korzeniową wykopał i przezimował w piwnicy a na wiosnę wsadził do gruntu ?
-
- 200p
- Posty: 269
- Od: 4 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zaleszany, pow. stalowowolski, Podkarpackie
Re: Trawa pampasowa
Ogrodnik amator
Niech ktoś przetestuje ten sposób i w przyszłym roku opowie co z tego wyszło ja w tym roku w piwnicy zimuję tegoroczne sadzoneczki. dwie na próbę wsadziłem do gruntu i będę okrywał zobaczymy co z tego wyjdzie
Niech ktoś przetestuje ten sposób i w przyszłym roku opowie co z tego wyszło ja w tym roku w piwnicy zimuję tegoroczne sadzoneczki. dwie na próbę wsadziłem do gruntu i będę okrywał zobaczymy co z tego wyjdzie
- Mariusz_S
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 lut 2008, o 01:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Trawa pampasowa
Tu nie ma co testować, taki sposób to nie nowość. Trzeba tylko uważać na podlewanie i raczej przesuszyć trawę niż ja zalać.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Poradnik o trawach
- ogrodnik amator
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 6 lis 2010, o 15:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Trawa pampasowa
Jak często w piwnicy trzeba ją podlewać żeby nie zgniła ?
Re: Trawa pampasowa
Pampasową miałem kilka razy.I jakoś nigdy nie udało mi się ja przezimować .I odpuściłem ja sobie.Początkiem listopada załapałem się na wysprzedaż roślin w makiecie.Cena była super bo tylko 1 zł za sztukę .Wiadomo trochę tego kupiłem.W każdym bądź razie nie były to jakieś suszki ,kupiłem kilka pampasów ,kilka sztuk zebrinusa i lawendę.Lawenda i zebrinus poszły do ziemi a trawę pampasową dałem do piwnicy z nadzieją że doczeka wiosny. Kilka traw obciąłem, pozostałe zostawiłem w naturalnym stanie.Zobaczę jak będzie lepiej. Do wiosny kawał drogi,zobaczymy co się stanie.
- ogrodnik amator
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 6 lis 2010, o 15:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Trawa pampasowa
A mojej pampasówki zaczynają od dolu usychać liście,czy to jest normalne czy za mało podlewane?
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Trawa pampasowa
Jeszcze nie mam trawy pampasowej ale bardzo mi się podoba.W Działkowcu z listopada wyczytałam jak należy ją zabezpieczać na zimę i jakie powinna mieć warunki.Krótko opiszę ,może komuś się przydadzą te wiadomości.Ważne jest miejsce w którym ją posadzimy.Stanowisko powinno być w pełni nasłonecznione i jednocześnie osłonięte od wiatru.Ważne jest ,aby gleba była przepuszczalna.Przyczyną przemarzania kęp jest woda zbierająca się podczas odwilży wokół roślin i zamarzająca gdy wracają mrozy.W naszym klimacie gdy rozpoczynają się przymrozki trawa w najlepsze kwitnie i wcale nie przygotowuje się do zimy.Dlatego tak ważne jest aby ją właściwie zabezpieczyć.Należy podwiązać wszystkie liście do góry.Wokół rośliny tworzymy "kołderkę" o grubości 40 cm.W promieniu 1 m glebę należy okryć najlepiej warstwą suchych liści.Nieco gorzej sprawdza się torf,trociny lub słoma.Następnie okrywę tą można przysypać cienką warstwą ziemi.Na koniec całość należy przykryć folią,tak aby woda nie dostawała się do środka.Bardzo dobrzy sprawdzają się budowane nad rośliną daszki.Wówczas jednak należy pamiętać o podlewaniu roślin zimą,ale tylko wówczas kiedy będzie to konieczne np. po mrozach którym nie towarzyszyły opady śniegu.Tyle literatura.Pozdrawiam .Alicja.
Napisane: N 28 lis 2010 20:08
Jeszcze jedna ważna informacja.Zanim trawa pampasowa trafi na rabatę w ogrodzie należy się dobrze zastanowić czy to miejsce jest dla niej właściwe.Zimne wiatry,silny mróz i nadmiar wilgoci są dla niej zabójcze.Wymaga ciepłych stanowisk.
Napisane: N 28 lis 2010 20:08
Jeszcze jedna ważna informacja.Zanim trawa pampasowa trafi na rabatę w ogrodzie należy się dobrze zastanowić czy to miejsce jest dla niej właściwe.Zimne wiatry,silny mróz i nadmiar wilgoci są dla niej zabójcze.Wymaga ciepłych stanowisk.
Re: Trawa pampasowa
Moje trzy pampasówki siedzą aktualnie w donicach w pywnicy (od5 do 10 stopni C), podlewanie ograniczyłam do minimum (jedynie na spodeczek, nie od góry)...i mam nadzieję, że dożyją wiosny. Po zakończeniu przymrozków mam zamiar posadzic je na stałe w ogrodzie na skarpie (o ile będzie co sadzić )
- fgora
- 200p
- Posty: 356
- Od: 16 lis 2008, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Trawa pampasowa
Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące zimowania: czy trawa pampasowa posadzona w doniczce, po wstawieniu przed przymrozkami (ok.października mam na myśli ...żeby nie doznała szoku termicznego) do domu ...temperatury pokojowej czyli ok.25st. przez całą zimę przetrwa ???
Na pewno będzie trzeba ja opryskać na przędziorki lub inne robaczki....ale wykluczając robale...czy wpłynie to negatywnie na jej wzrost...
Na pewno będzie trzeba ja opryskać na przędziorki lub inne robaczki....ale wykluczając robale...czy wpłynie to negatywnie na jej wzrost...
Pozdrawiam Filip
- ogrodnik amator
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 6 lis 2010, o 15:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Trawa pampasowa
http://img195.imageshack.us/img195/3179/p1012118.jpg
A umnie tak zimuje?
A umnie tak zimuje?
Re: Trawa pampasowa
Ogrodniku powiedz jak często je podlewasz moje tak samo jak Twoje siedzą w domu