Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dorja
500p
500p
Posty: 679
Od: 23 wrz 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

Kupiłam dziś w biedronce liliowce w kapersie,3 szt, jako zapchajdziurę koło rynny. Czy ktoś z forumków miał to wcześniej? Liliowce rdzawe mam, żółte by się przydały, a wokół sąsiedzi z samymi trawnikami i iglakami. Co wyrosło? Trafił się inny niż rdzawy chociaż jeden?
ELWIRA
100p
100p
Posty: 138
Od: 3 mar 2012, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

Kupowałam 4 lata temu te liliowce i wszystkie były żółto pomarańczowe. Szybko zrobiła się ładna kępa
babaewa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 7 kwie 2012, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

Nie zawsze liliowce o pełnych kwiatach takimi zakwitają , wpływ na kwiat ma pogoda ,warunki glebowe i kondycja rośliny . Dość często nawet jeżeli w nazwie odmiany występuje ;double ; to taki liliowiec też potrafi spłatać figla i nie zobaczymy w sezonie więcej niż kilka wypełnionych kwiatów a większość będzie pojedyncza. Przy zakupie kierujemy się wyłącznie obrazkiem danej rośliny i wierzymy że taka właśnie u nas zakwitnie , później bywa różnie . Przed zakupem powinno się sprawdzić daną odmianę na odpowiednich stronach [nie u sprzedających] i mieć porównanie . W większości ,czy na all. czy sklepach ogrodniczych nie ma dokładnych opisów dot. wysokości rośliny i wielkości kwiatów i czy jest to diploid czy tetraploid . Są i poważni sprzedający którzy nawet jeśli chodzi o pełne liliowce to w opisie zamieszczają w ilu procentach dana odmiana bywa pełna [są też i w 100proc. pełne liliowce]. Żeby czekać trzy lata na kwiat liliowca z sadzonki to już przesada ,tyle czasu średnio czekamy na kwitnienie siewki od czasu posadzenia nasionka . Liliowce z ;kapersa ;są może i dobre [jak napisała Doria] na zapchajdziurę i dla bardzo początkujących ogrodników, można przecież odkupić czy wymienić od kogoś z forum . Wiem z doświadczenia że zazwyczaj większości podobają się te nowsze odmiany ale cena już nie . Można również nabyć za kilka, kilkanaście zł. ciut starsze ale ciekawe i dobrze rosnące i kwitnące odmiany . Przy zakupie liliowców jak i innych rzeczy pośpiech nie jest wskazany [ nie zabraknie ] , mamy taki wybór że dostajemy zawrotu głowy [mnie osobiście już to prawie minęło].
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

Ja kupiłam tego, o którym mowa że długo czekam w szkółce co prawda przez internet ale był w doniczce, nie mam pojęcia czemu tak słabo przyrasta. Ziemia dobra, podlewam latem regularnie, nawozy też dostają wszystkie moje rośliny. Coś jest nie tak ale nie wiem co. Przyznam się, że wtedy nie wiedziałam, że liliowce są różnie rozmnażane i nie muszą powtórzyć cech odmiany, dopiero dzięki forum uczę się od bardziej doswiadczonych i dowiaduję nowych rzeczy.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

Moje wszystkie odmiany pięknie przezimowały. Noski już nad ziemią:)
Pozdrawiam
Agneska
babaewa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 7 kwie 2012, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

U mnie również wszystkie na swoich miejscach , nic nie ubyło a nawet jest jeszcze więcej . Jedynie w słabszej kondycji są te które ucierpiały po zeszłorocznej zimie. Znalazłem dwa z wyraźnymi pąkami kwiatowymi , nie jest to dobrze bo nic z kwiatów raczej nie będzie. Jeśli ktoś ma duże kępy to można zacząć rozsadzanie , od piątku to robię i nawet te marniejsze sadzonki do jesieni powinny dobrze się ukorzenić . Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Kleksik
200p
200p
Posty: 321
Od: 24 mar 2012, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

Po obejrzeniu sadzonek stwierdziłam, że wygniły mi doszczętnie Voodoo Danser, Paprika Flame, Eight Miles High, Martina Verhaert. To po wczorajszych oględzinach. A już trochę wcześniej po mocnych opadach deszczu oczyściłam karpy z zeszłorocznych resztek, odsłoniłam, żeby nie miały za mokro.
I niestety bardzo bardzo słabe Beautiful Edgings, Berylicious, Stellar Double Rose, Punxsutawney Phill, Capuccino, Stanisław, White Zone, Siloam Baby Talk, Daria i jeszcze kilka.
Po zeszłorocznej "zimie" poszło mi ;:222 ponad 30 odmian co było dla mnie dziwne bo przez mnóstwo lat jeżeli coś ubyło to pojedyncze sadzonki a nie ilości hurtowe. Ta zima też mi się zapisze niechlubnie....
Pozdrawiam
Katarzyna
babaewa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 7 kwie 2012, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

Zauważ Katarzyno że w niektórych ogródkach jakaś odmiana rośnie dobrze a w innych gorzej lub całkowicie ginie. Też straciłem kilka ciekawszych odmian poprzedniej zimy ale większość przetrwała . E.M.H . jest wrażliwszą odmianą na mrozy również i u mnie był osłabiony ale dochodzi do siebie [potrafi wypuścić nowy przyrost dość daleko od korzeni], Beautyful radzi sobie bardzo dobrze ,Punxsutawney też ma się dobrze ,Berylicious padł od razu po posadzeniu . Innych wypisanych przez Ciebie nie mam , ale mam też kilka nowszych odmian i co dziwne większość z nich naprawdę nieźle się trzyma i dobrze rozrasta. Pozdrawiam Andrzej.
klio
500p
500p
Posty: 529
Od: 31 sie 2010, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

Trzeba popatrzeć na problem strat z innej strony. Będzie miejsce na zakup nowych roślin :D .
Pozdrawiam. Krystyna.
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

Kasiu w ubiegłym roku była tak dziwna zima, że wiele roślin w wielu ogródkach poleciało, nawet te, które uchodzą za "żelazne" Ja również wtedy straciłam dużo. Z liliowców wówczas padł mi multberry freeze, krótko się nim nacieszyłam. W tym roku przykryłam gałązkami świerkowymi, no ale też zima była ze śniegiem więc miały rosliny pierzynkę.
Jeśli chodzi o gnicie roslin to u mnie ten problem też był w ubiegłym roku bo na przedwiośniu u mnie ciągle lało, sporo cebulowych mi wtedy zgniło, teraz jak sadzę robię drenaż. Może warto byłoby też pod liliowcami go zastosować skoro jest obawa, że mogą stać w wodzie?
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
babaewa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 7 kwie 2012, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

Liliowcom wiosną i latem nadmiar wilgoci raczej nie przeszkadza , zimą w wilgotnych miejscach mogą przemarzać . Tak że drenaż wydaje się zbędny , u mnie z kolei jest zbyt suchy teren i podczas upałów kwiaty są mizerniejsze bo nie podlewam. Co do cebulowych to nie mam z nimi większych doświadczeń , jedne rosną drugie nie chcą i nic na to nie poradzimy .
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

Pierwszy zwiastun kwitnienia :tan

Obrazek
Awatar użytkownika
Dorja
500p
500p
Posty: 679
Od: 23 wrz 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.

Re: Liliowce - uprawa od podstaw(dla początkujących)

Post »

tu.ja, zazdraszczam :wink: U mnie są dopiero w formie wychodzacego z ziemi szczypiorku. Na słonecznym miejscu! Tam gdzie półcień, ledwo co wychodzą z ziemi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”