Zioła na działce cz. 2
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
Moje ziołowe to i owo
Mięty różne
szczypiorek
szałwie
cząber górski, melisa, kocimiętka
tymianek
i truskawkowe pole, oby tylko nie było przymrozków, to będzie plon
Mięty różne
szczypiorek
szałwie
cząber górski, melisa, kocimiętka
tymianek
i truskawkowe pole, oby tylko nie było przymrozków, to będzie plon
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
Zakupiłam dziś ziele oliwne (Santolina viridis) K., bardzo go jestem ciekawa. Z czym to jeść?
- ipako
- 200p
- Posty: 331
- Od: 11 wrz 2013, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Re: Zioła na działce cz. 2
Ja dziś na targu znalazłam kocankę-curry dla mnie to nowość. Już siedzi w gruncie. Pięknie pachnie i fajnie wygląda.
Kupiłam też miętę ananasową, nietypowy wygląd liści i nie zimuje w naszym klimacie, trzeba zabierać na zimę do domu.
Były też mięta jabłkowa, truskawkowa i pomarańczowa, ale nie brałam, bo za bardzo przypominały mi pieprzowe, a już brak miejsca w zielniku
Chciałabym jednak zapytać o inne zioło. Na targu kupiłam też coś co nazywało się 'naturalna sól' i podobno może zastąpić zwykłą sól. Ktoś wie co to za zioło? Na razie dość liche, ma cieniutkie listeczki. W smaku nie jest słone hmm.
Kupiłam też miętę ananasową, nietypowy wygląd liści i nie zimuje w naszym klimacie, trzeba zabierać na zimę do domu.
Były też mięta jabłkowa, truskawkowa i pomarańczowa, ale nie brałam, bo za bardzo przypominały mi pieprzowe, a już brak miejsca w zielniku
Chciałabym jednak zapytać o inne zioło. Na targu kupiłam też coś co nazywało się 'naturalna sól' i podobno może zastąpić zwykłą sól. Ktoś wie co to za zioło? Na razie dość liche, ma cieniutkie listeczki. W smaku nie jest słone hmm.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
Nigdy takiego zioła nie widziałam Daj znać czy faktycznie "soli" potrawy.
To mój już zapchany a strach pomyśleć, co będzie w pełni sezonu, słoneczny zielnik. Jest tu kilkadziesiąt gatunków ziół wielo i jednorocznych. I flance sałat, jarmużu, selera.
I czekające jeszcze na wsadzenie siane bazylie, w sumie nie wiem jakie, najmocniej rosła cynamonowa, więc pewnie tu jest, oprócz tego siałam tajską i cytrynową.
To mój już zapchany a strach pomyśleć, co będzie w pełni sezonu, słoneczny zielnik. Jest tu kilkadziesiąt gatunków ziół wielo i jednorocznych. I flance sałat, jarmużu, selera.
I czekające jeszcze na wsadzenie siane bazylie, w sumie nie wiem jakie, najmocniej rosła cynamonowa, więc pewnie tu jest, oprócz tego siałam tajską i cytrynową.
- ipako
- 200p
- Posty: 331
- Od: 11 wrz 2013, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Re: Zioła na działce cz. 2
Mi w zeszłym sezonie też najlepiej rosła bazylia cynamonowa, a w tym posiałam tylko zwykłą zieloną najbardziej mi przypasowała smakowo. Wow, a ja myślałam, że mam ciasno w zielniku Musze przyznać Shire, że faktycznie będziesz miała niezły busz w pełni sezonie, hehe, już widzę oczami wyobraźni te przeplatające się zioła. Fajny klimat
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
Jak się okaże, że będzie za ciasno, będę powiększać w przyszłym sezonie. Marzą mi się skrzynie angielskie... Jak się ogarniemy z budową tarasu i zrobi się miejsce z boku altany, to obok planowanej huśtawki (takiej do położenia się) zrobię sobie właśnie taką skrzynię. I może dam w niej część ziół, żeby mi pachniało. A w tym sezonie będę ciąć i suszyć na potęgę.
- ipako
- 200p
- Posty: 331
- Od: 11 wrz 2013, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Re: Zioła na działce cz. 2
Polecam poza suszeniem zrobić z ziół kostki lodowe czyli zamrozić. Dla mnie dużo lepsze do sosów czy zup. Biore na koniec gotowania, duszenia czy smażenia wrzucam taką kostkę, chwile sie rozmraża, a smak lepszy itd. Robię kostki z samej bazylii czy oregano oraz mieszane tzn zbieram np tymianek, majeranek, estragon, cząber, rozmaryn myje, siekam i umieszczam w gumowych pojemnikach na kostki, zalewam wodą, a potem do zamrażarki. Jak się już zamrozi, to z tych gumowych pojemników wyjmuję i przekładam do torebek (ja mam takie z Ikea, fajnie sie zamykają) lub do plastikowych pojemników, ale wiecej one miejsca zajmują. Polecam mrożenie, ale i suszę również, ale to głównie na herbatki Np mięty, melisy, rumianku, nagietki, szałwię, ale i liście lawendy także. Obok na działce rosną pokrzywy i skrzyp polny - również zbieram i suszę, ale innych dzikich ziół się boję spożywać
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4550
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Zioła na działce cz. 2
Curry?
Mam estragon i chyba posadzę go w donicy bez dna do gruntu, może dzięki temu nie będzie się rozrastał rozłogami? W tym roku polubiłam go tak jak i trubulę, których do tej pory nie doceniałam. Obie bardzo wzbogacają smak potraw. W suszu chyba nie występują (w sklepach), ale i tak susz nie ma szans w smaku ze świeżymi ziołami
Mam estragon i chyba posadzę go w donicy bez dna do gruntu, może dzięki temu nie będzie się rozrastał rozłogami? W tym roku polubiłam go tak jak i trubulę, których do tej pory nie doceniałam. Obie bardzo wzbogacają smak potraw. W suszu chyba nie występują (w sklepach), ale i tak susz nie ma szans w smaku ze świeżymi ziołami
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zioła na działce cz. 2
To kocanka włoska (curry). To estragon jest taki ekspansywny? Oj to też będę musiała go ujarzmić. W ogóle dziś byłam przelotem z podróży na działce podlać po 5 dniach i w ziołowym ogródku busz, znów trzeba ciąć. Na zdjęcia nie było czasu.
Re: Zioła na działce cz. 2
Dziękuję, to chyba faktycznie kocanka włoska. Dziwi mnie ylko, że na razie armatu nie wydaje za bardzo... Ale może musi podrosnąć.