Trawnik od zera,od czego zacząć - ZAKŁADANIE cz.1

[x_m-i]

Cześć Dyzi, przygotowanie podłoża polegana tym, iż ziemia musi być wyrównana, muszą być powyciągane wszelki nieczystości tj., stare korzenie, rozłogi nnych roślin, kamienie itd. Czyli musisz oczyścić ziemię z rzeczy niepotrzebnych. gdy ziemia już jest wyrównana możesz przejechać 1x wałem aby lekko utwardzić glebę. Potem przystepujesz do siania. Nie można siać gęsto, tylko umiarkowanie. Po wykonaniu siewu trawy należy zwałować jeszcze raz, nasiona traw muszą być przykryte 0,5 cm ziemią. Po wykonaniu tych wszystkich czynności należy intensywnie podlać, tylko uważaj aby nie spłukać świeżo wysianych nasion. Musi to być mgiełka, czyli trzeba kupić porządną końcówkę do podlewania.
Wstrzymaj się z nawożeniem w początkowej fazie wzrostu trawy, ponieważ możesz ją spalić. Nawożenie przeprowadzamy gdy trawa wchodzi w fazę krzewienia.
Później to już tylko zabiegi profilaktyczne aby utrzymać trawnik w dobrym stanie.

Pozdro
Mutari

[Athenka]

A czy ktoś przeżył kilkukrotne sianie? Wczoraj posiałam trawke a dziś w nocy zapowiadają burze i ulewy...... podejrzewam ze wszystko mi zmyje i będę musiała rozprowadzac nasiona i dosiewac nowe...

[Erazm]

Po wysiewie trawy trzeba ziemię zagrabić i ubić. Trawa powinna być raczej przykryta cienką warstwą ziemi.

[Nalewka]

Ja przeżyłam oberwanie chmury tuż po zakończeniu siania trawy na dużym trawniku. Tam, gdzie było pochyło, trawa (grabiona i zwałowana) spłynęła, ale tam, gdzie było płasko albo w miarę płasko, została na miejscu. Potem, kiedy już zaczęła wschodzić i było widać łysinki i grzywki, dosiewałam kolejną partię nasion (tej samej mieszanki traw). Po roku nie było widać śladu różnicy

[x_m-i]

Po wysiewie trawy trzeba ziemię zagrabić i ubić. Trawa powinna być raczej przykryta cienką warstwą ziemi.

Witam Erazm, po siewie trawy przeprowadzamy taki zabieg jak wałowanie a nie zgrabianie. Nasiona traw powinny być przykryte 0,5 cm warstwą ziemi. Zabezpiecza to przed szybkim obsychaniem nasion i wywiewaniem przez wiatr. W małym stopniu zabezpiecza to również przed wydziobywaniem przez ptaki, które bardzo lubią nasiona
Po wysianiu trawy intensywnie ją podlewamy. Z nawożeniem musimy poczekać do momentu kiedy trawa zacznie się krzewić. Gdy zastosujemy nawożenie za wcześnie to możemy zniszczyć, poprzez jej spalenie przez nawóz.

Pozdro ;:116

[KliFer]

Dzień dobry,

chciałem skorzystać z Waszej uprzejmości i zapytać jaki jest najlepszy sposób na przygotowanie ziemi tak, aby w przyszłym roku była gotowa do użytku.

Mam ok. 500 m2 ziemi lekko gliniastej zmieszanej z humusem zdjętym przed budową z placu pod dom. Na tym placu chciałbym wysiać w przyszłym roku trawnik. Poza tym chciałbym przeznaczyć ok. 300 m2 takiej samej ziemi pod ogródek warzywny.

Pytania:

- jaki najlepszy o tej porze roku byłby system ulepszenia tej gleby pod względem jej składu mineralnego oraz struktury ?

- czy można zastosować nawóz zielony (myślałem o łubinie niebieskim, ale nie wiem czy początek sierpnia, to nie za późno na ten typ nawozu) ?

- czy mam zastosować ten sam nawóz pod trawnik i ogródek ?

- czy po przekopaniu gleby należy ją wyrównać czu pozostawić jak jest i wyrównać na wiosnę ?

Bardzo dziękuję za odpowiedzi, które ułatwią mi start w planowaniu mojego pierwszego ogrodu

Pozdrawiam !

[Nalewka]

Nie umiem odpowiedzieć na wszystkie Twoje pytania, ale na jedno tak. Jeżeli nie masz chwastów wieloletnich typu perz, możesz zastosować dowolny nawóz, peluszkę, czy cokolwiek innego zielonego, jak podrośnie to przekop i zostaw takie nierówne, bo mróz i wilgoć poprawią strukturę gleby przez zimę na większej powierzchni, a jak wyrównasz / zagrabisz ziemia się zaskorupi. Możesz równie dobrze jesienią przywieźć obornik, czy nawóz koński, czy jaki tam masz w okolicy, przekopać i też zostawić do wiosny. A gliniasta ziemia wcale nie jest taka zła Szczególnie jeśli będziesz miał kompostownik i własny kompost, który świetnie poprawia właściwości gleby.

Nie wiem, czy pomogłam, ale starałam się Powodzenia!!!

[Erazm]

Proponuję nawieźć ziemię obornikiem i przekopać oczywiście jesienią Ziemię zostaw w tzw. skibie czyli bez wygrabiania. Możesz zamiast obornika wysiać każdy nawóz zielony.

[jedrek7]

Moim zdaniem pod trawnik powinieneś teren odchwaścić Zapobiegniesz tym na pewno w przyszłości sporym wzrostem chwastów i oczywiście przez to nie zbyt ładnym trawnikiem. Również pod warzywka możesz tak samo zrobić. Ja używałem do tego „RANDAPU”
Jeżeli masz już zasiany jakiś poplon, możesz to zrobić na wiosnę. Pozdrawiam i powodzenia.

[riane]

U mnie ptaki nie wyjadają nasion (za to z chęcią kosteczki kurczaka i wszelkie inne mieso ).

Natomiast przy zakładaniu trawnika mieliśmy zupełnie inny problem. Na ok 1000m2 sialiśmy trawę i już po kilku dniach mieliśmy mnóstwo kolonii mrówek. Najprzeróżniejszych: małych, dużych, czarnych, czerwonych. We wszystkich kombinacjach. Jedno gniazdo zazwyczaj zajmowało terytorium 1-2m2. Terytoria były rozdzielone wąskimi pasami "ziemi niczyjej", na których dochodziło do regularnych potyczek.

I wszystko było by w porządku, gdyby się nie okazało, że wszystkie mrówki z wielkim zapałem wynoszą nasionka traw!

[Adrian125]

Witam
Mam pytanie:
- Czy można po aeracji nawozić trawnik od razu nawozem firmy Osmocote - takim długodziałającym( raz na sezon ), oraz od razu zasiać nową trawę ( tzn. dosiać do starej nowe nasiona) i czy można to zrobić już teraz przy takiej pogodzie?
Przepraszam szanowne grono za zbyt może infantylne pytanie( ale kto pyta ten nie błądzi)
Pozdrawiam wszytskich bardzo serdecznie

[hanka55]

Można i areować i nawieźć długodziałającym, jeśli już nie masz śniegu.
Otoczka żywiczna nawozów o spowolnionym działaniu, rozpuszcza się później, a wegetacja trawy i wzrost rozpocznie się, gdy temperatura przekroczy +10C i ziemia się nagrzeje. Więc za parenaście dni, gdy nawóz zacznie się uwalniać, trawa już " ruszy".
Radziłabym jednak omijać ( nie nawozic Osmocote) miejsc wsiewek trawy, bo nawóz nie jest potrzebny kiełkującym trawom.

[igabambiga]

Witam, przepraszam, ze nie szukam na forum podobnych tematów, ale chcę mieć wszystkie informacje w jednym miejscu.

Chodzi mi o takie coś:

Rok temu wprowadziłem się do domu. W koło wielki trawnik od jakiś 3 lat bez koszenia. Próbowałem 'to' skosić, ale niestety zbyt ładnie to nie wygląda, po drugie jest duzo nierówności i dlatego chcę tego się pozbyć.

Postanowiłem zaprosić pobliskiego rolnika z ciągnikiem i pługiem i niech mi to zaorze. Tylko co dalej? Czy starą trawę muszę wybrać (powyrywać), czy wystarczy czymś to spryskać? Znajomy pryskał (nie wiem czym i się nie dowiem), ale do dzisiaj jest tam pustynia i nic nie rośnie. Wiec raczej takie coś odpada. Dalej. Jaką trawę posiać. Gleba jest dosć kwaśna, bardzo nasłonecznione miejsce, dojście do wody jest więc raczej nie będzie problemu z podlewaniem. Tylko czasami wyjadę na jakieś 2 tygodnie, wtedy susza (obecna trawa znosiła to bez problemu). Trawa musi być deptana znaczy moje dziecko tam się bawi.

Co proponujecie? Jak zabrać sie do starej trawy? Jak przygotować podłoże? Jaką trawę polecacie (tylko nie drogą)? Jak należy taką trawę posiać?

Nie mam zielonego pojęcia (ładne stwierdzenie na tym forum) jak to wszystko zrobić. Raczej obydwie ręce mam na swoim miejscu i myślę, że jak mi ładnie doradzicie, to sobie poradzę.

Czekam na posty i z góry za nie dziękuję