Wrotycz

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
kaban001
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 26 wrz 2013, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Wrotycz

Post »

witam możecie mi powiedzieć coś o wortyczu Obrazek Obrazek z tego co słyszałem o wywarze z liści tej rośliny to bardzo dobry sposób na wyeliminowanie szkodników. co wy o tym myslicie??????????
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wrotycz

Post »

Zgadza sie wrotycz, a konkretnie napary z jego liści czy gnojówka odstrasza wiele szkodników i tworzy barierę na wniknięcie patogena w rosline. Wiecej informacji a także o innych roslinnach i ich właściwościach powinieneś znaleźć w książce Legutowska "Preparaty roslinne" . Polecam. jeśli mam problem z roślinami to właśnie stosuje taka ochronę zarówno interwencyjnie jak zapobiegawczo. :wit
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
kaban001
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 26 wrz 2013, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wrotycz

Post »

o widzisz dziękuje zaraz sobie poczytam bo chce pryskać tym po truskawkach tzn po krzakach im mniej hemi tym lepiej pozdrawiam
Zielono
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 6 lis 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Wrotycz

Post »

Mogę tylko powiedzieć, że w mojej okolicy rośnie go bardzo dużo i jest traktowany jak chwast i nic więcej ^^
kaban001
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 26 wrz 2013, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wrotycz

Post »

u mnie też tego rośnie dużo i właśnie ktoś mi powiedział że to dobry środek na wyeliminowanie rożnych robali czytałem o ty dużo ale chce sie dowiedzieć od kogoś kto miał z tym styczność


Kaban001, uprzejmie uprasza się o zachowanie wyższego stanu skupienia podczas pisania postów. ;:183
Chemia przez H? :shock: I cała reszta podobnych orzeszków. ;:224
Proszę, miej litość nad czytającymi. :lol:
I poznaj również Regulamin Forum, a szczególnie jego Część III.§ 3.2
Z góry uprzejmie dziękuję. ;:173
bab...
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wrotycz

Post »

Warto sobie zapisać ten wątek, w moim otoczenie gdzie mieszkam jest go bardzo dużo. Zbierali wrotycz i sprzedawali jeszcze niedawno, zielarzowi, ale widocznie sie mu to nie opłacało , bo w tym roku nie przyjechał ....
Bożena
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Opuchlaki - zwalczanie

Post »

Późnym latem zerwałam trochę wrotyczu i powiesiłam w otwartej altanie. Myślicie, że wrotycz przechowywany w takich warunkach ma jeszcze jakąś wartość?
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
chinka
200p
200p
Posty: 387
Od: 19 sie 2012, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Opuchlaki - zwalczanie

Post »

Oczywiście, że tak. Masz własnej roboty susz. Kilka postów wyżej jest nawet przepis co z tym zrobić :wink:
Ulpen11 pisze:Robię tak:dwie garście suszu zalewam ok. 5 litrami wody. Zostawiam na kilka godzin, a potem gotuję 20 minut. Po wystudzeniu rozcieńczam 1l wywaru 10 litrami wody i podlewam żurawki i rododendrony.
Pozdrawiam, Bogusia
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Opuchlaki - zwalczanie

Post »

Chinka, nie chodziło mi o przepis, tylko o to, czy susz przechowywany kilka miesięcy na wolnym powietrzu, mrozie, wietrze i w wilgoci nie stracił swoich właściwości. W zasadzie nie mam nic do stracenia. Najwyżej nie zadziała.
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
pouder
200p
200p
Posty: 351
Od: 21 sty 2013, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Opuchlaki - zwalczanie

Post »

Witam może wiecie gdzie można kupić ziele wrotycza, muszę działać,
jeszcze trochę czasu minie zanim urośnie a opuchlaki działają
pozdrawiam Karina
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Opuchlaki - zwalczanie

Post »

woda święcona jest równie skuteczna jak 50 litrów ekstraktu z dwóch garści wrotycza
co jakiś czas odżywa w narodzie poczucie wiary - najwięcej wiary, podobnie jak w życiu mają nowi wyznawcy
a może ja się nie znam i to działa ;) w większych dawkach moja babcia polecała to na pobudzenie wiatrów ( łyżeczka lub dwie na szklankę wrzątku )
no może te wiatry mają opuchlaka wywiać z ogrodu ??
jednak wolę sprawdzoną metodę na chłopa ;) czyli przywiązanie do ziemi . Doskonale sprawdza się opaska samoprzylepna
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
pouder
200p
200p
Posty: 351
Od: 21 sty 2013, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Opuchlaki - zwalczanie

Post »

Asprokol na szczęście mamy demokrację więc ja wypróbuję wrotycz, na pewno nie zaszkodzi jak również
opaskę, dwa w jednym
pozdrawiam Karina
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Opuchlaki - zwalczanie

Post »

oczywiście masz prawo szukać nowych dróg jak i odnajdywać te już zapomniane ;)
najważniejsze jest tylko aby wiedza i doświadczenie górowały nad przesądami i ślepą wiarą
naprawdę nie wszystko co robiły nasze babcie było genialne
robiły to bo nie miały niczego co było skuteczniejsze a i miały łatwiej bo żaden importer nie dostarczył do babcinego ogródka
nowych chorób grzybów szkodników. Radziły sobie genialnie jak na warunki w których żyły.
No dosyć słodzenia że stare bywa dobre bo to nie forum o winie i innych zacnych trunkach.

Wrotycz ciekawa roślina ale nieprzewidywalna !!!! 15 lat temu szukałem suszu lub ekstraktu i miałem możliwość poznać opinie ludzi którzy zawodowo produkują mieszanki ziołowe.
Z tego okresu zapamiętałem jedną radę - trzymać się daleko od tej rośliny bo jest nieprzewidywalna jak kobieta ( raz dwa trzy ....... foch )
Minimalna wiedza pod tym linkiem http://pl.herbs2000.com/ziola/wrotycz_p.htm ą

Dla chcącego nic trudnego więc po co robić wywar jak można kupić beczkę esencji od chińczyków
Taka beczka jest bardzo skuteczna ale pod warunkiem jak się ją na opuchlaku postawi ;)

ale sam możesz sprawdzić za mniejsze pieniądze np tu : http://www.narayana-verlag.com/Tanacetu ... lant/b9043
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”