Barwinek (Vinca)

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12098
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Barwinek

Post »

U mnie znowu kwitnie:

Obrazek2015Vinca_2103 by jwitwinowski, on Flickr

On chyba kwitnie na okrągło cały rok. :-D

Pozdrawiam!
LOKI
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Barwinek

Post »

Acer, jesienią rwałam barwinka w jednej części ogrodu, żeby posadzić w innej. Powtykałam w ziemię łodyżki, na których były korzonki i teraz już zaczynają kwitnąć. A z ziemi w takich kółkach w pobliżu tej wsadzonej łodygi powyrastało po kilkanaście nowych pędów - teraz mają ok. 5-6 cm. Więc może i Tobie odbiją spod ziemi. Poczekaj !
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Barwinek

Post »

Czy ma ktoś z Was połączony barwinek z bodziszkiem? Mam takie miejsce między drzewami , gdzie będzie wisiał hamak. W związku z czym chciałabym posdzić tam coś po czym można troche chodzić ale nie zadeptywać- tylko kwestia dojścia do hamaka ( i ew. upadku z niego :wink: ) Może doradzicie coś innego ?
duduś
Awatar użytkownika
acer
50p
50p
Posty: 79
Od: 14 maja 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Barwinek

Post »

Emilia, było by mi bardzo miło gdyby roślinki odbiły, w ogrodzie tam gdzie je posadziłem nic nie robię i "spokojnie" czekam. Sądzę jednak, że jestem barwinkowym pechowcem, bo zamówiłem nowe sadzonki i przed chwilą dostałem przesyłkę z kompletnie wyschniętymi korzonkami. Rozpacz, roślinki wyglądają jak gdyby spędziły weekend na rozgrzanym kaloryferze. Nie wiem co z nimi zrobić. Posadzić w ogrodzie, w domu w doniczkach czy pociąć na kawałki potraktować ukorzeniaczem i czekać na rezultat. Może masz jakiś pomysł. Na razie stoją w naczyniu z wodą i czekają na decyzję...
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12098
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Barwinek

Post »

A u mnie do mniejszego dołączył i większy. Wszędzie się wciśnie.

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Annar13
1000p
1000p
Posty: 2004
Od: 4 maja 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k/Poznania

Re: Barwinek

Post »

Zaczynają pięknie kwitnąć!

Obrazek
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Barwinek

Post »

acer pisze:Emilia, było by mi bardzo miło gdyby roślinki odbiły, w ogrodzie tam gdzie je posadziłem nic nie robię i "spokojnie" czekam. Sądzę jednak, że jestem barwinkowym pechowcem, bo zamówiłem nowe sadzonki i przed chwilą dostałem przesyłkę z kompletnie wyschniętymi korzonkami. Rozpacz, roślinki wyglądają jak gdyby spędziły weekend na rozgrzanym kaloryferze. Nie wiem co z nimi zrobić. Posadzić w ogrodzie, w domu w doniczkach czy pociąć na kawałki potraktować ukorzeniaczem i czekać na rezultat. Może masz jakiś pomysł. Na razie stoją w naczyniu z wodą i czekają na decyzję...
A nie lepiej gdzieś na miejscu w szkółce kupić? Pojeźdź i poszukaj. Często wiosną widuję rozrośnięte kępy w doniczkach, częściej widzę odmianę o kwiatach fioletowych.Kupujesz kilka takich silnych, porządnie rozrośniętych i w niedługim czasie masz poletko.Takie silne kępy są też znacznie bardziej odporne na mróz.
Awatar użytkownika
KaMax
100p
100p
Posty: 199
Od: 23 lut 2014, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Barwinek

Post »

Acer, ja bym nie panikowała. Jak postały w wodzie, to ja bym je wsadziła do doniczek do torfu. I przycięłabym ich o jedną trzecią, żeby się regenerowały, a nie szły w przyrost łodyg
Barwinki to fajna roślinka pod tym względem. Moim zdaniem odbiją.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Barwinek

Post »

Wkładanie do wody na dłużej z korzeniami to nie jest dobry pomysł.Zaczną gnić.Nawet nieco przesuszone najlepiej od razu wsadzić do gruntu, lub doniczki i dobrze podlać.
Awatar użytkownika
acer
50p
50p
Posty: 79
Od: 14 maja 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Barwinek

Post »

selli7, KaMax
Dziękuję za rady i wsparcie. Sprawa barwinka została (tak mi się wydaje) opanowana. Po wyjęciu z wody część roślinek poprzycinałem, wsadziłem do doniczek i trzymam na balkonie by łatwiej było je przez najbliższe tygodnie pielęgnować. Niestety większość trafiła do kompostownika... ale jedna z naszych koleżanek zdecydowała się podzielić ze mną nadwyżkami ze swojego ogrodu, za co jej jeszcze raz w tym miejscu dziękuję.
Mój ogród jest bardzo duży i do momentu obsadzenia zaplanowanymi roślinami zdecydowałem się na pokrycie barwinkiem zacienionych, jeszcze nie zagospodarowanych miejsc. W miarę postępu prac zredukuję barwinkowe terytorium, ale to trochę potrwa gdyż zajmuję się tym sam.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12098
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Barwinek

Post »

Mnie po raz pierwszy zakwitł kupiony jesienią ubiegłego roku biały barwinek mniejszy

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Xeper
100p
100p
Posty: 171
Od: 27 maja 2014, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: Barwinek

Post »

Podziwiam zdjęcia LOKIego, i chciałbym też dorzucić coś od siebie :)
Obrazek
Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
agusia16
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 19 kwie 2015, o 10:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Barwinek

Post »

U mnie barwinek od sąsiadów przechodzi i rozrasta się po ziemi bardzo szybko. Póki co mi nie przeszkadza, a i pięknie kwitnie :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”