Trawnik po zimie cz. 2

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
analyzer65
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 19 sie 2013, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trawnik po zimie cz. 2

Post »

Mi ręce opadają jeżeli chodzi o mój marny kawałek ogródka jaki mam do dyspozycji wychodząc z pokoju mieszkania.
Wielkość trawnika jakieś 2x3.
Jak mieszkamy tutaj od 3 lat, tak 3x trawnik zakładałem na nowo, a i tak problem pozostaje.

Najpierw całość dobrze przekopałem, wybrałem rzeczy typu kawałki gruzu, kamyki, chwasty itp rzeczy.
Ziemia do żyznych nie należy, dlatego zawsze mieszałem ją z zakupionym w workach podłożem do trawników. Siałem trawę, nasiona lekko przegrabiałem celem wymieszania i przykrycia ziemią, podlewałem.
Jak trawa urosła na odp wysokość wówczas kosiłem kosiarką z b. ostrym nożem.
Regularnie podlewałem.

Ponad 2 m-ce temu zakładałem trawnik na nowo. Zastosowałem nasiona traw Trawy z Iławy pokryte jakąś warstwą antymchową bo w części trawnika poprzednio pojawiał się mech. Stosowałem więc nawozy antymchowe i problem z mchem zniknął.

Obecnie problem jest tego typu, że połowa trawnika jest powiedzmy ładna, a połowa to praktycznie goły placek ziemi, na którym mimo dosiewania, nie wyrosło w sumie nic. Ogólnie rzecz biorąc trawnik nie jest gęsty. Wysiewałem sporą ilość nasion, na pewno większą niż zalecana. Stosowałem różne gatunki traw, różnych producentów. Efekt taki sam - placki i rzadka trawa, że obecnie nawet nie chce mi się tego dalej podlewać bo nic to nie daje.

Plan mam teraz taki, żeby np we wrześniu przekopać całość ponownie i podsypać kompostu, a potem dopiero posiać trawę na nowo.

Jeśli chodzi o nawożenie to stosowałem do tej pory:
- nawóz rozpuszczalny w wodzie Substral magiczna siła
- florovit mistrzowski trawnik

Jedynie kolor trawy był ładny ale rozkrzewianie żadne.

Poradźcie coś :)
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Trawnik po zimie cz. 2

Post »

Dlaczego jak masz taki mały kawałek trawnika nie kupisz trawy z rolki, żeby mieć od razu super? Moi sąsiedzi mają trawnik z rolki na całkiem sporym ogrodzie 10 lat. Ja mimo, że o trawnik dbam, widzę, że jakość użytych nasion w ich trawniku jest zupełnie inna. Równość powierzchni jest zupełnie inna. trawnik ciągle jest super, mimo, że bardzo szczególnie o niego nie dbają. Przy zakładaniu trawnika uważam, że bardzo ważne jest dobre zwałowanie podłoża, inaczej przy podlewaniu robią się górki i dołki i nasiona spływają, zwłaszcza jeśli trafi się burza. Wydaje mi się, że trawa najlepiej rośnie na podłożu piaszczysto gliniastym dość zwartym. Nie wiem jaki jest podłoże do trawników, ale jeżeli torfowe, to chyba nie najlepiej, bo jest zbyt lekkie. Mój trawnik zakładali ogrodnicy a ciągle jest beznadziejny...
Biorąc pod uwagę koszty zakładania Twojego trawnika, nakład pracy i mierne efekty, kupiłabym trawnik z rolki...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
analyzer65
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 19 sie 2013, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trawnik po zimie cz. 2

Post »

Nad rolką zastanawiałem się.
Znalazłem nawet człowieka, który blisko mnie ma uprawę trawy z rolki.
Cenowo ma się to różnie. Za metr jedni chcą od 11zł, inni 16zł a jeszcze inni ok 30zł. To wszystko zależy na pewno od gatunku trawy, stąd cena.

Co jeszcze mogę dodać...miejsce jest dość mocno nasłonecznione. Przy temp. ok 30* w ogródku jest sauna. Dodatkowo jest drewniane ogrodzenie wysokie na ok. 1.70m.

Zastanawiam się czy nie kupić przyrządu do zbadania pH ziemi. Może tu jest problem, a na pewno problem jest w tym że ziemia nie jest żyzna, stąd pomysł o zapodaniu kompostu.
Tomek123
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 17 mar 2017, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Zółta i sucha trawa po zimie pomocy !!!!

Post »

witam wszystkich bardzo serdecznie to mój pierwszy post , otóż piszę w następującej sprawie : Rok temu założyłem trawnik , wyglądał pięknie i byłem z niego bardzo zadowolony. Jednak w lutym tego roku dostrzegłem niepokojące zmiany. Powstały żółte plamy i kępy suchej trawy. Na jesień został nawieziony - dawkę niestety przekroczyłem 4 kg na 80 m2 ... oraz skoszony ale na najwyższą możliwą wysokość. Przeprowadziłem również wertykulację trawnika 2 tygodnie temu, myślałem że ten zabieg załatwi sprawę ale jednak nie do końca się udało przywrócić lepszy wygląd trawy. Oto zdjęcie trawnika z lata ubiegłego roku :


Obrazek
a to obecny stan :
Obrazek
Proszę o pomoc i porady pozdrawiam :)
goleb
50p
50p
Posty: 91
Od: 30 kwie 2011, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Trawnik po zimie cz. 2

Post »

Jakim nawozem zasiliłeś go?
Tomek123
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 17 mar 2017, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Trawnik po zimie cz. 2

Post »

Szczerze to nie pamiętam , może to był fructis albo target - na pewno jesienny. Niestety przekroczyłem zalecaną dawkę ... Zastosowałem go chyba w połowie listopada .
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Trawnik po zimie cz. 2

Post »

Trudno aby trawnik wyglądał w marcu po zimie tak jak nowo założony. Zrobiłeś błąd przeprowadzając już wertykulację. Trawnik musi obeschnąć po zimie.
Tomek123
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 17 mar 2017, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Trawnik po zimie cz. 2

Post »

Czy przeprowadzona wertykulacja może mieć negatywne skutki , można liczyć na to ze te suche miejsca się zazielenią ? Na chwile obecną całość wygląda okropnie i nie wiem czy nie jest to spowodowanie nawozem .... proszę się również do tego odnieść . Jak ostatecznie przywrócić trawnikowi dawny blask ? Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Julia
200p
200p
Posty: 448
Od: 11 wrz 2005, o 09:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Trawnik po zimie cz. 2

Post »

Nie przejmuj się tak, przyjdzie deszcz i słoneczko, i wtedy zobaczysz jak będzie wyglądał, na pewno się zazieleni, a na wyłysiałe miejsca z których wertykulator powyrywał trawę zrobisz dosiewkę.
Poza tym po powiększeniu fotki i widzę, że
trawnik nie był skoszony przed zimą, albo był skoszony zbyt wysoko, widać takie długie suche kępki. Moim zdaniem roczny trawnik nie wymaga wertykulacji.
Cierpliwości :D , przyjdzie wiosna i wszystko zmieni :D
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
Tomek123
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 17 mar 2017, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Trawnik po zimie cz. 2

Post »

Dziękuję ci Julio za te słowa ,tylko widzisz ja jestem pesymistą i nie wierzę w dobre zakończenia. Trawnik został skoszony na zimę tylko na maksymalną wysokość ( ustawienie kosiarki ) . Czy ta trawa jest zdechła ? Czy to normalne zjawisko ? Tak czy owak , jak polepszyć stan obecny trawnika ? Pozdrawiam.
luk3x
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 26 maja 2015, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trawnik po zimie cz. 2

Post »

Witam,

Chciałbym zasięgnąć porady dotyczącą trawnika.
Trawnik mam w sumie od zeszłego lata ale teraz dopiero widzę jak osiadło jak to wszystko jest nie równe :? .
W jaki sposób mogę teraz wszystko wyrównać ziemią bez strat ? czy mogę po prostu ziemi dołożyć w dołek niewielki który widzę a trawa istniejąca przebije się przez to ? lub dosiać jeszcze tą warstwę ?.
Czy teraz jest dobry okres abym to zrobił? jest deszczowo, wilgotno wszystko by ładnie osiadło i widziałbym efekt.
Czy trawa pod spodem nie zgnije i nie wyrządzi szkód ? sądze że ziemi nie doszłoby wszędzie nie więcej jak +- 15cm
Majajka
200p
200p
Posty: 222
Od: 16 mar 2017, o 21:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trawnik po zimie cz. 2

Post »

Luk gdzieś kiedyś czytałam, żeby w takich miejscach (górki/dołki) rozciąć trawę "na krzyż", odwinąć rogi na bok, dosypać/ubrać ziemi, położyć trawę na wyrównane miejsce, a na koniec cieszyć się równym trawniczkiem ;:173 .

Ja mam bardzo zaniedbany powiedzmy trawnik (pokrzywa, bluszczyk kurdeblanek - jak go mój dziadziuś nazywał, poziomka to też trawki, jasne ;:172 ?). Przez parę lat jedyne co przy nim robiono to koszono raz do roku, przez ostatni rok/dwa nawet tego nie zrobiono. Nie chcę mieć typowej angielskiej trawki, różnorodność moich trawek mi nie przeszkadza, ale... Co ja mam z tym robić?! Na razie pracowicie wygrabiam starą zeschłą trawę, ale nie mam pojęcia co dalej! Dosiewać trawę na łyse placki? Kosić nawet takie rachityczne ździebełka jakie ostają się po moim grabieniu? Nawozić? Zostawić w spokoju? Schować się pod kołderką i udawać, że tam ma tak wyglądać ;:223 ?


Nie chcę zakładać nowego, pracochłonnego, porządnego trawniczka, bo... to nie moja działka. Najprawdopodobniej będę zajmować się nią jakiś rok-dwa (ew. 10 ;:306 ), a później pójdę już na swoje. Może i naprawdę lubię właścicielkę działki, ale nie na tyle żeby jej 400 m2 przekopać za chwastami :twisted: .
Awatar użytkownika
Julia
200p
200p
Posty: 448
Od: 11 wrz 2005, o 09:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Trawnik po zimie cz. 2

Post »

Tomek123 pisze:Dziękuję ci Julio za te słowa ,tylko widzisz ja jestem pesymistą i nie wierzę w dobre zakończenia. Trawnik został skoszony na zimę tylko na maksymalną wysokość ( ustawienie kosiarki ) . Czy ta trawa jest zdechła ? Czy to normalne zjawisko ? Tak czy owak , jak polepszyć stan obecny trawnika ? Pozdrawiam.
Po wertykulacji trawnik najcześciej tak wygląda, więc zaakceptuj na krótki czas taki wygląd.
Pytasz czy trawa jest zdechła...z pewnościa są takie miejsca, gdzie będziesz musiał dosiać trawę, zawsze się tak robi po wertykulacji.Ponieważ pośpieszyłeś się z tym, to teraz musisz poczekać na efekt...już od piątku ma być cieplej więc trawa ruszy :D i bedziesz wiedział jak polepszyć wygląd.
Ja każdego roku dosiewam trawę po wertykulacji, szczególnie w miejsca, gdzie latem pojawia się nieproszona gruba trawa, która jest jednoroczna, więc zimą przemarza zostawiająć suche placki.
Cierpliwości życzę :D
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”