Trawnik po zimie cz. 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Trawnik po zimie cz. 2
A kiedy jest najlepszy termin na wertykulację trawnika
-
- 50p
- Posty: 68
- Od: 15 maja 2012, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Przynajmniej 2x w roku tj. wiosna i jesień, a konkretnie jak ziemia będzie na tyle sucha, aby wałek wertykulatora nie powyrywał za bardzo trawy - ale może wypowie się jakiś praktyk
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Ja wertykulację zaczęłam wczoraj. Dzisiaj pod nóż pójdzie reszta trawnika. Trawa już ruszyła ze wzrostem, a prognozy nie przewidują w najbliższym czasie przymrozków. Moim zdaniem to idealny termin. Z doświadczenia lat poprzednich po tym zabiebiegu dzięki wyczesaniu i porządnym napowietrzeniu korzeni za parę dni powinno się wszystko pięknie zazielenić.
Nad trawą zbytnio się nie rozczulam. Wertykulator ustawiam na najgłębsze cięcie, czyli zakres 5 na moim sprzęcie.
Nad trawą zbytnio się nie rozczulam. Wertykulator ustawiam na najgłębsze cięcie, czyli zakres 5 na moim sprzęcie.
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Powiedzcie mi czy werkulacja ma sens w wypadku starego, bardzo zachwaszczonego i zaniedbanego trawnika? Obecnie kończę go grabić ze starej, uschniętej trawy (w zeszłym roku nawet koszony nie był), najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu będzie koszony.
Trochę się boję, że po werkulacji nie będzie tam już żadnej trawy - teraz, po grabieniu, zostają mi jakieś nędzne resztki
Trochę się boję, że po werkulacji nie będzie tam już żadnej trawy - teraz, po grabieniu, zostają mi jakieś nędzne resztki
-
- 50p
- Posty: 68
- Od: 15 maja 2012, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Próbowałaś pryskać jakimś herbicydem aby pozbyć się chwastów?
Jeśli nie chcesz zakładać od nowa trawnika ja bym zrobił oprysk, odczekał 5-7 dni aż chwasty padną, potem koszenie, wertykulacja i dosiewka trawy w łyse miejsca.
Jeśli chcesz spróbować założyć nową trawkę - to zbliża się dobry czas.
Masz jakieś zdjęcie trawnika?
Jeśli nie chcesz zakładać od nowa trawnika ja bym zrobił oprysk, odczekał 5-7 dni aż chwasty padną, potem koszenie, wertykulacja i dosiewka trawy w łyse miejsca.
Jeśli chcesz spróbować założyć nową trawkę - to zbliża się dobry czas.
Masz jakieś zdjęcie trawnika?
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Tam aż wstyd zdjęcia robić...
Chwasty mi nie przeszkadzają specjalnie - to po prostu ma być miejsce, gdzie córa będzie mogła się bawić, a mąż lenić . Nie chcę za dużo ładować pieniędzy w tą działkę, bo nie należy do mnie. Dostałam ją jako "gratis" do wynajmowanego mieszkania. Bardziej zależy mi na pobudzeniu trawki do rośnięcia . Akurat do takiego sprzętu mam dostęp
Opryski też absolutnie odpadają, nie ma szans, żebym wybrała się tam bez córy... A opryski przy 1,5 rocznym maluchu nie wydają mi się najmądrzejszą rzeczą .
Chwasty mi nie przeszkadzają specjalnie - to po prostu ma być miejsce, gdzie córa będzie mogła się bawić, a mąż lenić . Nie chcę za dużo ładować pieniędzy w tą działkę, bo nie należy do mnie. Dostałam ją jako "gratis" do wynajmowanego mieszkania. Bardziej zależy mi na pobudzeniu trawki do rośnięcia . Akurat do takiego sprzętu mam dostęp
Opryski też absolutnie odpadają, nie ma szans, żebym wybrała się tam bez córy... A opryski przy 1,5 rocznym maluchu nie wydają mi się najmądrzejszą rzeczą .
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Majajka bez oprysku spokojnie są radę , tym bardziej że piszesz, że chwasty Ci specjalnie nie przeszkadzają. Regularne koszenie eliminuje większość "nieproszonych" gości na trawniku, a trawę pobudza do rośnięcia. Ja np. w zeszłym roku nie robiłam ani jednego oprysku na chwasty , a jak widać na wrzuconych wcześniej zdjęciach wygląda całkiem ok.
Koniecznie zrób zdjęcia, bo żeby cokolwiek doradzić trzeba widzieć o czym mówimy.
Koniecznie zrób zdjęcia, bo żeby cokolwiek doradzić trzeba widzieć o czym mówimy.
-
- 50p
- Posty: 68
- Od: 15 maja 2012, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Sypnięcie azotem na wiosnę pobudzi jeszcze bardziej wszystko co zielone na trawniku - a żeby było bezpiecznie dla dzieci to możesz to zrobić wyczekując na porę deszczową i tuż przed nią sypnąć. Nawet można się pokusić o nawożenie podczas deszczu, tylko trzeba zabezpieczyć nawóz w pojemniku przed przemoczeniem. Nawóz rozsypiesz a deszcz wszystko rozpuści. Oczywiście mowa o granulacie, który szybko się rozpuszcza w kontakcie z wodą.Majajka pisze:Bardziej zależy mi na pobudzeniu trawki do rośnięcia
A potem tylko koszonko...
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Hej,
jak myślicie... można już roczny trawnik wygrabić, uwałować, zrobić dosiewki i sypnąć saletrą? Nie za wcześnie?
jak myślicie... można już roczny trawnik wygrabić, uwałować, zrobić dosiewki i sypnąć saletrą? Nie za wcześnie?
-
- 50p
- Posty: 68
- Od: 15 maja 2012, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Grabić i wałować można zawsze (jak sucho)
Ja osobiście zaczynam nawożenie z początkiem kwietnia, gdy długoterminowe prognozy pogody przewidują ładną pogodę.
Ja osobiście zaczynam nawożenie z początkiem kwietnia, gdy długoterminowe prognozy pogody przewidują ładną pogodę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Mój trawnik wyczyszczony, wygrabiony, nawieziony, deszcz jak na zamówienie podlał trawnik po tygodniu pokażę jak wygląda.
Nie czekałam na początek kwietnia bo trawnik wyrażnie sie obudził i potrzebował wszystkiego.
Nie czekałam na początek kwietnia bo trawnik wyrażnie sie obudził i potrzebował wszystkiego.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 24 lip 2016, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Problem z trawnikiem
Witam proszę o pomoc w tamtym roku zasiałem trawę na początku ładnie sobie rosła problem zaczął się kiedy wyjechałem na miesiąc i po tym czasie skosiłem już dość długą trawę. Trawa po tym okresie była gruba u podstawy posiada prześwity i jest wysuszona. Do końca sezonu była regularnie koszona ale to nie pomogło. W tym sezonie po pierwszym koszeniu wygrabiłem ją dość mocno w dwie strony i po następnym koszeniu wygląda tak proszę o pomoc co z nią zrobić ??
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 24 lip 2016, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Trawnik po zimie cz. 2
Pomoże ktoś bo już na prawdę nie wiem co z nim robić czy wystarczy nawieźć i regularnie kosić??? Miał być piękny trawnik a wygląda gorzej od starego