Rozmnażanie żurawek,odmładzanie kęp

[yuka]

Cześć Ja kupiłam w maju (dokładnie 25 ) jedną ładną żurawkę (też marzy mi się szpaler, ale prawie 10zeta kosztowała 1 szt!!!) Tego samego dnia wyciągnęłam z doniczki i podzieliłam na 4 części (spokojnie mogłam np. na 6, ale bałam się, ze nic z tego nie wyjdzie ) I wsadziłam znów do doniczek (miejsce na żurawki czeka najpierw na kostkę) Bardzo ładnie mi rosły i kwitły wszystkie. Bardzo się rozrosły wypełniając całe doniczki. Jakoś w sierpniu z jednej z tych doniczek poodrywałam sadzonki przy szyjce korzeniowej i zrobiłam z niej 9 innych sadzonek(!) + "matka" =10 Nie wykazały oznak że chcą paść, a nawet zaczęły wypuszczać malutkie listeczki Mniej więcej tydzień temu zrobiłam taki sam manewr z drugą doniczką (z tego majowego podziału) i wyszło mi chyba 7 Podobno do października można rozmnażać w ten sposób (w Dzialkowcu przeczytałam) więc myślę, ze wyrobię się jeszcze z tymi dwoma doniczkami (znaczną część czasu poświęcam na wykańczanie domku na razie ) Myślę, że w ten sposób będę miała ok. 30 sadzonek żurawek z 1 (co prawda dużej i mocno rozrośniętej). Ale chyba będę bała się je do gruntu wsadzić teraz jesienią

[sangwinaria]

yuka
ja tez tak robię i wyszło

[selli7]

Witam
Chyba odm.'Obsidian' będzie 3 rok, ma grube kikuty zakończone małymi listkami.Była piękna tylko w roku gdy ją kupiłam, za rok już gorzej wyglądała, a po tej zimie chyba nie odrośnie.
Ogólnie proszę o wytłumaczenie jak sadzonkować i odmładzać te rośliny by były w dobrej kondycji.Chyba przestanę je kupować... , wkurza mnie ich brzydki wygląd po zimie i niechęć do odbijania

[Karo]

Trwa moda na żurawki... wręcz bum
ale nie wszyscy reflektujący na te piękne liście, chyba wiedzą,że to byliny o bardzo krótkiej żywotności.
Masz przykład właśnie selli,że po bardzo krótkim okresie uprawy przeistaczają się z pięknych rekomendowanych dam do towarzystwa w paskudztwa ,które trudno tolerować na rabacie.
Pozostaje ich systematyczne - średnio co 3 lata - dzielenie w celu odmłodzenia... czasem ,przy nieprawidłowych warunkach uprawy nawet częściej nie każdemu się chce takiej zabawy...

Rozmnaża się i jednocześnie odmładza przez podział kęp wczesną wiosną ( w kwietniu-maju)
lub przez oderwanie sadzonek z piętką od rośliny macierzystej pod koniec lata.
Zanikające rośliny lub skarłowaciałe można ratować ,najlepiej również wiosną odcinając kikuta,
maczając go w ukorzeniaczu i umieszczeniu w doniczce.
Półcień,lekko wilgotna ziemia i szybko się ukorzeni.

Trzeba niestety pamiętać ,że są to byliny wymagające odpowiedniej gleby,nawodnienia,nasłonecznienia- jednym słowem bardzo absorbujące.

[selli7]

Dziękuję, spróbuję zrobić, ale czuję, że to nie będzie roslina do mojego ogrodu, 'maruderów' nie lubię Za to uważam, że to dobra roślina jak to KaRo nazwałaś 'dama do towarzystwa' wszelakiego pojemnikowego.Obecne technologie pozwalają je zresztą szybko rozmnażać.

Z żurawkami meczę się od jakiegoś czasu, najczęściej dzielę, ale i tak potem słabo rosną, więc chciałam wiedzieć jak i kiedy się je sadzonkuje.U mnie gleba przyciężkawa, cuda robiłam by im dogodzić. Myślałam, że winne podłoże dlatego giną, ale KaRo twoja uwaga potwierdziła moje przypuszczenia, że to rośliny krótkotrwałe, zwłaszcza nowe odmiany.

[alphax]

Otóż to łodygi kwiatowe.
Łodygi obcina się nie tylko z tego powodu, że nie wszystkie mają ładne kwiaty zarówno świerze jak i przekwitnięte, ale i dlatego, aby przed zimą wzmicnić kłącze.
Jeśli nie chcemy nasion to należy się ich pozbyć, aby roślina nie "traciła siły" na ich wychodowanie.

paco czy wycinanie łodyg dotyczy tak samo żurawek?

[paco]

Po pierwsze - to pytanie trochę nie w temacie, choć można by przymknąć na to oko, gdyż z hostami żurawki jak najbardziej dobrze się prezentują.
Po drugie lepiej zapytać się fachowców w tej dziedzinie chociażby tu: Żurawki - identyfikacja, dyskusje cz.2

Ja zostawiam żurawkom jedynie kwiaty, które ładnie się prezentują chociażby jak na fotce poniżej, inne wycinam, gdyż bez kwiatów liście wyglądają w wielu żurawkach dożo lepiej. Myślę, że i w przypadku żurawek wykarmienie przez roślinę nasion nie jest również bez znaczenia dla kondycji rośliny.

[Bazyla]

A ja mam pytanie, dzisiaj robiąc porządki na rabacie z żurawkami odłamałam niechcący dwóm tzw. przyrosty z piętką. I zastanawiam się, co mam zrobić, czy wsadzić do doniczki, czy do ziemi, czy co , bo nie wiem, czy to już nie zbyt późno na sadzenie w ziemi. Niby tylko dwie sadzonki, ale zawsze szkoda

[selli7]

Do ukorzeniacza w małą doniczkę z lekką ziemią, pod foliową torebkę i na domowy parapet.Ja tak zrobiłam w zeszłym roku, nawet później, było to chyba już w listopadzie.Latem była już ładną kępą.
Tu na str.5 o tym http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... i&start=56

[Eliza52]

Bazyla- ja swoje żurawki od razu wtykam do ziemi i rosną wspaniale. Te na zdjęciu po 3 dniach widać było że się przyjęły

[cyma2704]

Mam żurawki w ogrodzie od sześciu lat. Co roku rozmnażam, odmładzam jakąś część roślin. Robię to wiosną lub jesienią, ale najpóźniej do końca września. Jak dobrze się nie ukorzenią przed zimą, nie przeżyją. Teraz moim zdaniem, za późno na sadzenie do gruntu. Zrobiłabym jak selli7 radzi.
Moje poletko z rozmnażania w połowie września.

[Bazyla]

cyma2704 Eliza52 selli7 - bardzo Wam dziękuję, za odpowiedzi , zrobię tak, jak radzi selli7 (dzięki za linka do odpowiedniego miejsca z tematem), cyma2704 - piękne sadzonki , Eliza52 - śliczne żurawki - mam też takie

Ja dopiero zaczynam od zeszłego roku przygodę z działką i cały czas się uczę - wiele info czerpię z FO, które jest , ale wracając do żurawek, to mam jeszcze pytanie. Mam dwie drobnolistkowe żurawki (może żuraweczki), które sobie słabo radziły w ziemi, a do tego atakowane były przez ślimory , dlatego przesadziłam je do doniczek i odżyły. Ale w związku z tym, czy na zimę te doniczki mam zadołować (nie bardzo mam miejsce), czy mogę je opatulić np. agrowłókniną zimową ?

[selli7]

Jeśli słabe to najlepiej zimować w chodnym, jasnym pomieszczeniu na parapecie o ile takie masz.Jak nie, to dołuj w gruncie.Ja mam sporo sztywnych igieł sosnowych, żurawek kilka, więc trochę się bawię i obkładam nimi zadołowaną kępę liści od dołu, a na wierzch daję gałązki iglaste, albo i nie.Ogólnie bardzo nie lubię przyklapanego wyglądu żurawek po zimie, jak daję te igły, to lepiej wiosną wyglądają.

[cyma2704]

Mam dużo żurawek, a z jeszcze z większej liczby odmian zrezygnowałam. Prawie nie ma cienia w ogrodzie, więc niewiele jest odmian, które znoszą tak ekstremalne warunki. Nie okrywam niczego w ogrodzie, bo nie mam czasu. Wiosną wycinam brzydkie liście i bardzo szybko wyrastają nowe. Jak padną, albo źle sobie radzą na mojej słabej glebie, po prostu wyrzucam. Czasem uda się im znaleźć nowy dom. Najbardziej żywotne u mnie, to Marmalade i Lime Rickey. Mam jeszcze dwie bez nazwy, które też bezproblemowo rosną.
Może doniczki z żurawkami włóż do dużego kartonu i wypełnij go jakimś materiałem izolacyjnym, styropianem, gazetami. Gdzieś pod dachem może by dały radę przetrwać.

[Bazyla]

Dzięki za cenne rady , coś będę kombinować
A to moje małe żurawkowo, założone na jesieni ubiegłego roku





A opisane powyżej żurawki-mizerotki są w innym miejscu.

P.S. Coś mi te zdjęcia duże wyszły , ale ja nie jestem w tym biegła, uczę się dopiero, a moja fachowa pomoc w osobie osobistego M. niestety chwilowo poza zasięgiem , dlatego z góry przepraszam jeżeli te zdjęcia są zbyt duże.

Zmniejszyłam, szar...