Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Czyściec wielkokwiatowy nie znosi cięższych gleb z zawartością gliny.U Agneski z tego co oglądałam rośnie na terenie ogródka działkowego, gdzie gleba zapewne jest żyzna i przepuszczalna, taka typowo ogrodowa, dobra do wszelkiego typu upraw.Na działkach przydomowych gleba bywa gliniasta, albo zbyt sucha i piaszczysta.Na takim terenie dobrze jest go posadzić na rabacie podwyższonej z dobrze przygotowaną kompostową ziemią, podlewać, a konkurencji z podagrycznikiem i trawami i innymi nie wygra.U mnie wrosła w niego pysznogłówka i to bardzo skutecznie zahamowało jego wzrost.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Selli, masz rację. U mnie ziemia jest ilasta ale rozluźniona mocno piaskiem i kompostem. Tak więc raczej przepuszczalna niż ciężka.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Jeszcze wracając do odporności Czyśćca Wielkokwiatowego-kiedyś wyrwałam wszystko co do jednego i byłam szczęśliwa, że się pozbyłam ,,gada,, .....następnego roku pojawił się ni stąd ni zowąd. Pewnie się wysiał... już z nim nie walczę, a teraz nawet wiem jak się nazywa ten ,,chwast,,. Ja początkowo traktowałam go jak chwast i tępiłam ile wlezie.
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Elu, podejrzewam, że to co rosło u ciebie i tak się wysiewało to nie był czyściec wielkokwiatowy, tylko czyściec lekarski (Stachys officinalis), inaczej bukwica lekarska (Betonica officinalis) rosnący u nas dziko na łąkach i rowach.Swego czasu przyniosłam go sobie do ogrodu, a potem walczyłam z siewkami...
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Trochę tu mało fotek, a ja zidentyfikowałam go na podstawie jednej tu zamieszczonej. Może się jednak mylę-jak zakwitnie zrobię fotkę i zobaczymy, ale on się nie rozsiewa intensywnie, są dwa lub trzy egzemplarze w całym ogrodzie i koniec.
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Potwierdzam, za Selli7, że to bukwica (czyściec) lekarski. Większość roslin, które sprzedają szkółki w Polsce jest rozmnażana z nasion i nie jest zbyt ładna - kwiaty mają blady kolor, a pędy się pokładają. Sa jednak populacje, które sa wyjątkowo ładne: maja purpurowe kwiaty i sztywne pędy. Wówczas to jedna z najładniejszych bylin, jakie znam. cały czas próbuje takie kupić, kupiłam parę w Niemczech i Belgii - zobaczymy, co zakwitnie. jest tez bardzo ładna odmiana o bladoróżowych kwiatach.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
No to ja mam szczęście - moje czyśćce mają sztywne pędy i piękny fioletowy kolor. Całe mnóstwo już ich wyrzuciłam bo bardzo się rozrastają.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Jak wcześnie zaczyna wegetację na wiosnę? Planuję posadzić czyśćca na rabacie bylinowej i nie chciałabym, żeby zagłuszał późno startujące rośliny, jak np. jeżówka czy rozwar, z drugiej strony nie chciałabym, żeby sam został zagłuszony.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Raczej wcześnie. Mój już ma pąki, za niedługo zakwitnie. Jeżówkę i rozwar raczej niestety zagłuszy.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Agnieszka, to wreszcie zobaczę jak wygląda, bo mój też jest fioletowy i też już ma pąki.
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Ja kupiłam ostatnio na targach u sprawdzonego szkółkarza.Zobaczymy co wyjdzie, bo wcześniej miałam taki nieciekawy.Widać już po listkach, że inny, ma grubsze, karbowane, lekko owłosione, a tamten miał bardziej gładkie.Sadzonka w małej doniczce mocno przekorzeniona, ale już widzę rusza
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Czyściec wielkokwiatowy Stachys grandiflora
Dzięki za info! Posadzę w takim razie na północnym skraju rabaty obok pysznogłówki.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.