Kupiłam w ubiegłym roku, odmiana nazywa się
Nachyłek okółkowy Limerock Ruby,zapewniano mnie że przezimuje tak jak zwykłe nachyłki.Atu nic pusto,nie odbił Czy ktoś ma doświadczenie z tym nachyłkiem?
Mój czerwony nachyłek usechł, ale wokół niego jest pełno maleńkich siewek. wokół żółto-brązowego /zdjęcia wyżej/ też, a nawet kwitną już. Siewki przy czerwonym też mają pąki, ale coś trudno im zakwitnąć. Nasionka zebrałam, z nimi czekam na wiosnę.
Ostatnie zdjęcie czerwonego.
W tym roku posadziłam odmianę Center Stage. Dopiero zaczyna kwitnąć, ale pączki też mają walory ozdobne. Cała roślina bardzo przypomina mi kosmosy - podobny pokrój krzewu, ulistnienie i kwiaty. Mam nadzieję, że przeżyje zimę. Kupiłam go jako bylinę.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Koniec września, a on w dalszym ciągu obdarowuje mnie morzem kwiatów. U mnie w ogrodzie w tym sezonie to bylina numer jeden - odporna na suszę i słońce, długo i obficie kwitnąca, odporna na choroby grzybowe ( a miałam w tym roku prawdziwy pogrom werticiliozy, mączniaka i rdzy), nie wzbudzająca zainteresowania szkodników. Oby tylko przeżył zimę...
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.