Ciesze się, że zaorałem poprzedni zasiew który mi wypłukało w 70% praktycznie. Dosiewanie tego mijało się z celem - weszły chwasty itd. W zeszłą środę zasiałem ponownie 30kg trawy - dzisaj - 7 dnień mam piękny gąszcz igiełek i masy zielonej przyrasta od 2 dni w oczach (przed, po pracy i po nocy zmienia się niesamowicie
Chwasty też się budzą, ale z umiarem - masa trawy zdecydowanie dominuje- więc przy koszeniu powoli je wykończę sądze Pogoda przez pierwsze 5 dni była wymarzona - sporo deszczu codziennie już pierwszego dnia po wysianiu, ale w granicach rozsądku, nieulewne, pochmurno i temp 18-20 st. Od poniedziałku nie ma opadów, ale są chmurki i temp 20-23 - podlewam obficie rano i wieczorem. Oby jeszcze z tydzień bez upałów (podlewanie 1000m2 deczko mnie wykańcza czasowo ale wole to niz opady 20mm deszczu w godzinę jak przy pierwszym podejściu ;)Pozdr
strix
pytanie mam czy czasami ziarna nie przemarzły ? a może to jeszcze nie ten okres siania ? czy jest jakaś opcja że nasiona w jakiśkolwiek sposób się zniszczyły i trzeba będzie kupować nową trawę? a może zacząć to teraz mocno lać wodą i wyrośnie .Nie znam trawy i tych nasion ,kto wie a może ona mają taki długi czas kiełkowania 
