Trawa cytrynowa, Palczatka ( Cymbopogon citratus) wszystko o uprawie

[Miki]

Dzięki za odzew. Jestem właśnie po pierwszych "sianokosach" . To też mój trzeci rok z trawą cytrynową ale dopiero w tym roku jestem w pełni zadowolony z osiągniętych rezultatów. U mnie w tym roku rosły dwie kępy, jedna przezimowana z zeszłego roku i druga - tegoroczne sadzonki z nasion. Teraz pod koniec sezonu wyglądają prawie tak samo. Kalo, mrozisz całą trawę, czy tylko kłącza? Co do wysiewu, to nie mam tyle szczęścia lub umiejętności i u mnie z torebki udaje mi się przeważnie wyhodować tylko kilka sadzonek, które sadzę potem w jednej kępie.

[kaLo]

Mrożę 20 cm kawałki z obciętymi korzeniami.Zielone części suszę.Pocięte dodaję do herbaty ,w całości do jabłek na szarlotkę do duszenia,potem wyjmuję. Mam zaplanowaną nalewkę.
Nasiona podkiełkowuję ma papierowym ręczniku.Sadzonki sadzę w rozstawie 10x10 cm ,a i tak te zewnętrzne są większe niż te środkowe.

[ganio4]

Ja dzisiaj zaczynam zabawę z trawą cytrynową

[popcarol]

Ja dzisiaj zaczynam zabawę z trawą cytrynową

Ciekawe czy Ci wyrośnie, mi z całego opakowania ledwo trzy sierotki wyszły, a potem padły :/ ech

[ganio4]

A przykrywaliście nasiona trawy cytrynowej ziemią? Bo wyczytałam, że sieje się ją tak jak bazylię, czyli tylko ,,rzuca" i delikatnie przyciska. I nie podlewa tylko zrasza.

[kaLo]

Trawa cytrynowa potrzebuje światła i temperatury min 20 st. Kiełkuję na ręczniku papierowym w przezroczystym pudełku włożonym do woreczka foliowego.Wykiełkowane nasionka przenoszę pincetą do podłoża.Sposób upierdliwy ale skuteczny.

[Biotit]

Moje nasiona zamoczę niedługo w Nano Gro, bez zbędnych wacików i torebek, przeniosę na podłoże i się będzie działo.
Po co sobie dokładać pracy ?

[Skoanna]

Hmm, ja potraktowałam ją jak trawę po prostu. Nasiona dałam do dużej donicy jak takie na trawnik, ciepnąwszy bez żadnej systematyzacji, przycisnęłam mocno do podłoża opryskałam wodą i wzeszły jak trawnik miałam jej tak dużo że nie wiedziałam co z tym zrobić. Rozsadziłam w duże donice i rosło. Wszystkie plony zasuszyłam, jedną kępę posadziłam w ogródku teściowej w osłoniętym miejscu w nadziei że przezimuje, ale już po pierwszym mrozie na początku zimy widać było że raczej nic z tego. Ale wiecie musiałam sprawdzić W tym roku powtórzę cały zabieg, oprócz tej ostatniej części, tym razem wezmę jakaś mniejszą donicę do domu

[Drako]

Jeśli dacie radę się wstrzymać, to wstrzymajcie się chociaż do marca, słonko jej tylko służy a lutym go jeszcze mało.

Z ubiegłego roku ostała mi się jedna sztuka i jak na razie zimuje sobie w chłodnym. Minione lato widocznie jej służyło.

[kaLo]

W tym roku mam wolne.Zamrożony zapas wystarczy na dwa lata.

[Cytrynka1]

Ojej, tak czytam ten temat i chyba popełniłam błąd. Skusiły mnie nasiona trawy cytrynowej i podekscytowana kupiłam je dwa tygodnie temu i wysiałam. Rośnie bardzo mizernie, ledwo co wystawiła główkę poza ziemię - czy to przez temperaturę w mieszkaniu przy takiej pogodzie, czy zrobiłam coś źle?

[kaLo]

Trochę wcześnie.Jeśli będzie doświetlana przez najbliższy miesiąc to pięknie urośnie.Ze 2 godziny rano i ze 3 wieczorem. Na noc do pomieszczenia o niższej temp.

[Skoanna]

Tak ja też uważam że najlepiej siać ją troszkę później. Przy krótkich dniach ma długi start, a jak dzień jest dłuższy i słoneczny to rośnie jak na drożdżach. Lubi ciepełko i światło.