Szałwia omszona ( Salvia nemorosa )
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Jasne, tylko żeby ją utrzymać. Cały problem w tym, że ją za wcześnie wysiałam. Ja myślami, że ona będzie siedzieć w ziemi przynajmniej do marca, a jej wystarczyło dwa dni. Ale zostało mi jeszcze nasion , że przy takich wschodach można obsadzić z pół hektara.
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Trzy lata temu zebrałam nasiona szałwii omszonej (podebrane z innego ogródka ) i wytworzyłam roślinki - nawet sporo tego wyszło. Ku mojemu zdziwieniu wyszły szałwie kwitnące nie na niebiesko (jak rośliny rodzicielskie) a kwitnące na.. hm.. zielono-żółto, dosyć późno, niezbyt efektownie. Myślałam, że będę miała morze niebieskich kwiatów a tu lipa. Do tego bardzo mi się ta szałwia rozłazi kłączami. Czy to normalne dla szałwii omszonej?? Czy komuś też wyszło coś innego z nasion zebranych z tej rośliny? Czy zakupione nasiona różnią się od tych zebranych własnoręcznie z rośliny?
Myślę nad wykopaniem tego bo mi zajmie całą rabatę tymi kłączami i może kupię sadzonki normalnej szałwii..
Myślę nad wykopaniem tego bo mi zajmie całą rabatę tymi kłączami i może kupię sadzonki normalnej szałwii..
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
A ja nawet nie wiem, którą szałwię mam. Jedna jest różowa, druga fioletowa a trzecia ma być biało czerwona
Pozdrawiam Ela
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Powiedzcie jaką glebę lubi szałwia.
Próbowałam szałwie wieloletnią wprowadzić kilkukrotnie do ogrodu. W ogóle się u mnie nie rozrasta, a po zimie, nawet ciepłych nie odbija. Mam glebę klasy 6, sam piach.
Kupiłam teraz szałwię biała i nie wiem jak jej przygotować miejsce. Kompost+obornik, będzie dobry?.
Próbowałam szałwie wieloletnią wprowadzić kilkukrotnie do ogrodu. W ogóle się u mnie nie rozrasta, a po zimie, nawet ciepłych nie odbija. Mam glebę klasy 6, sam piach.
Kupiłam teraz szałwię biała i nie wiem jak jej przygotować miejsce. Kompost+obornik, będzie dobry?.
Aga
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Aga u mnie rośnie i w piasku i na lepszej glebie. Zwykła bezodmianowa będzie rosła wszędzie, a odmianowe wymagają więcej wilgoci. Jednak szałwia zdecydowanie lubi zasadową ziemię. Może masz kwaśną i dlatego nie chce rosnąć. Może dosyp trochę lepszej ziemi do dołka i wymieszaj ze swoją glebą. Szałwie podsypuję popiołem z kominka, nie nawożę azotem, tyle co dostaną jak nawożę rośliny obok. W jednym roku ponawoziłam, to leżały 80 cm badyle na ziemi i innych kwiatach.
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Soniu dziękuje za Twój post , bo już wiem co jest przyczyną. Mam glebę kwaśną i suchą. Na działce rosną sosny i świerki. Nie miałam pojęcia, że szałwia lubi glebę zasadową. Będę dosypywać popiołu i wapnować. Jeszcze raz Ci dziekuje.
Aga
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Moje szałwie omszone
NN - fioletowa wyższa
NN - fioletowo granatowa niska
i biała 'Adrian'
NN - fioletowa wyższa
NN - fioletowo granatowa niska
i biała 'Adrian'
Pozdrawiam. Jola.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Proszę, podzielcie się Waszymi doświadczeniami w wysiewie szalwii omszonej. Czytam tutaj, że wschodzi łatwo. Tymczasem ja kiedyś sialam i w ogóle nie wzeszła. W tym roku zamierzam spróbować jeszcze raz. Zdaje się, że nie wymaga stratyfikacji?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Z całej torebki nasion uchowały mi się tylko cztery sadzonki. Już są w gruncie i ładnie rosną.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Może to nie szałwia, tylko jednoroczna rezeda wonna? Pięknie pachnie, ale kwiaty są faktycznie niezbyt okazałe.Arnika pisze:Trzy lata temu zebrałam nasiona szałwii omszonej (podebrane z innego ogródka ) i wytworzyłam roślinki - nawet sporo tego wyszło. Ku mojemu zdziwieniu wyszły szałwie kwitnące nie na niebiesko (jak rośliny rodzicielskie) a kwitnące na.. hm.. zielono-żółto, dosyć późno, niezbyt efektownie. Myślałam, że będę miała morze niebieskich kwiatów a tu lipa. Do tego bardzo mi się ta szałwia rozłazi kłączami. Czy to normalne dla szałwii omszonej?? Czy komuś też wyszło coś innego z nasion zebranych z tej rośliny? Czy zakupione nasiona różnią się od tych zebranych własnoręcznie z rośliny?
Myślę nad wykopaniem tego bo mi zajmie całą rabatę tymi kłączami i może kupię sadzonki normalnej szałwii..
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Co więcej dwie zaczynają kwitnąć A byłam przekonana, że zakwitną dopiero w przyszłym roku.Agneska pisze:Z całej torebki nasion uchowały mi się tylko cztery sadzonki. Już są w gruncie i ładnie rosną.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Moja szałwia Merleau Blue posadzona w kwietniu już zdążyła przekwitnąć. Wycięłam przekwitłe pędy tuż przy ziemi. Zauważyłam, że wypuszcza od podstawy kępy liczne młode listki, więc liczę na powtórne kwitnienie.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.