Arundo donax Golden Chain
Jestem nią zachwycona i polecam ją każdemu. Arundo zakupiłam u naszego forumowego Mariusza i na pewno na tym 1 nie poprzestanę.
Miałem dwie odmiany tej trawy. Przetrwały około trzech lat, czyli w okresie kiedy je pilnowałem. Są bardzo dekoracyjne i jak kiedyś przypadkiem je spotkam, to na pewno kupię
To znaczy, że mieszkałem przy ogrodzie. Tak więc miałem czas okryć na zimę, czasami podlać, takie tam normalne prace pielęgnacyjne. Po tym jak się wyprowadziłem, musiałem ograniczyć bytność w tym miejscu. Teraz muszę się pogodzić z pewnymi stratami
Kupiłem arundo późną jesienią i zimowałem w piwnicy.
Kilka dni temu wkopałem do ogrodu.
Jest to odmiana barwna, ale bardziej źółta, niż srebrna, ale nazwy nie pamiętam.
zielony pochodzący z Krety przezimował na wilgotnej lace- żadnego okrycia nie było poza trawą i innymi roślinami z którymi rósł liczę ze w tym roku wreszcie pokaże na co go stać bo w zeszłym sezonie to malutka trzcinka była {do gruntu trafił w kwietniu i musiał odchorować transport no i musiał się zaaklimatyzować