Gaura Lindheimera(Gaura lindheimeri)

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
iwciach
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1476
Od: 18 sty 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Głogów
Kontakt:

Re: Gaura?

Post »

Za namową naszej forumowej Lorrie mam 2 gaury. Nawet jak padną w zimie, to na wiosnę zakupię nowe, bo rosną bardzo szybko.
Obrazek
Obrazek
Marysia II
200p
200p
Posty: 318
Od: 8 mar 2008, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Gaura?

Post »

Gaurowe rabaty pod Belvederem w Wiedniu, lipiec 2010. Zdjęcia nie najlepsze bo robione "w biegu"

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Jak Pan Bóg dopuści to i z kija wypuści
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Gaura?

Post »

Czy gaura może się jakoś 'wyrodzić'? Miałam ją ok.10 lat , białą, wysiewaną z nasion, kwitła na początku ładnie.Co kilka lat pokazywały się siewki, starsze rośliny, częściowo uszkodzone przez mróz wyrzucałam, sadziłam młode.Jednak ostatnio te młode rosły tylko w masę zieloną, wylegały przy tym, a na łodyżkach zaledwie kilka nędznych kwiatków.Poszła na kompost :roll:
Marysia II
200p
200p
Posty: 318
Od: 8 mar 2008, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Gaura?

Post »

Gaura to roślina ciepłego i suchego klimatu a ostatnie lata nie nie są chyba dla niej łaskawe i dlatego idzie w masę zieloną a nie kwiat.
Jak Pan Bóg dopuści to i z kija wypuści
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Gaura?

Post »

U mnie na dodatek gliniasto piaszczysta gleba jest chyba dla niej zbyt bogata w składniki pokarmowe i wodę, więc rosła 'w liście' i wylegała.To roślina 'otwartych przestrzeni'.Kiedy sadziłam pierwszy raz było jeszcze w moim ogrodzie bardziej przestronnie, ziemia szybciej też przesychała, a obecny busz już nie dla niej.Myślałam o innym miejscu, ale przesadzania nie lubi, można tylko sadzić młode roślinki.
Może kiedyś znów kupię nasiona, ale coś trudno trafić :?
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3732
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Gaura?

Post »

Iwonko, cieszę się, że nie pożałowałaś decyzji :) - Moje Gaury nie idą w liście, wrecz przeciwnie, przecudownie kwitną. Gaura sadzona rok temu zrobiła mi niespodziankę, jest naprawdę okazała, dlatego postanowiłam w czerwcu czy maju dokupić jeszcze trzy. Jutro jak nie zapomnę to zrobię im zdjęcia.
Awatar użytkownika
zanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 24 maja 2008, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gaura?

Post »

selli7 pisze:U mnie na dodatek gliniasto piaszczysta gleba jest chyba dla niej zbyt bogata w składniki pokarmowe i wodę, więc rosła 'w liście' i wylegała.To roślina 'otwartych przestrzeni'.Kiedy sadziłam pierwszy raz było jeszcze w moim ogrodzie bardziej przestronnie, ziemia szybciej też przesychała, a obecny busz już nie dla niej.Myślałam o innym miejscu, ale przesadzania nie lubi, można tylko sadzić młode roślinki.
Może kiedyś znów kupię nasiona, ale coś trudno trafić :?
E tam, że nie lubi przesadzania... Wiosną tego roku przesadzałam trzyletnią kępę i nic się jej nie stało! Bardzo wcześnie to robiłam, pod koniec marca chyba, z dużą bryłą korzeniową. Fakt, że chyba przesadziłam ją w jeszcze gorsze miejsce, bo słońca to ona tam już zupełnie nie ma i pewnie ją wyeksmituję całkiem bo raczej pełzające pnącze przypomina niż gaurę :wink:
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4550
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Gaura?

Post »

Taak. U mnie gaura znalazła się na liście. Ale moja lista dotyczy gleby suchej i przepuszczalnej. Nasiona kupiłam przez internet z Ożarowa. W tej chwili bardzo ładnie kwitnie, nie trzyma pionu (to zapewne wina silnych wiatrów). Ale nie jest kwiatem przyciągającym motyle, a z taką opinią się spotkałam. Przyciąga za to pszczoły ;:61
Awatar użytkownika
stokrotka12311
500p
500p
Posty: 800
Od: 18 gru 2006, o 00:43

Re: Gaura?

Post »

Moja rośnie już parę lat w jednym miejscu , i wygląda tak ... :wink:
Obrazek
miałam też różową ,ale tylko przez jeden sezon , po prostu nie wytrzymuje naszych zim :roll:
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Gaura?

Post »

U mnie nigdy nie przezimowała ale pierwszy raz znalazłam różowe siewki, wcześniej pewnie je niechcący wyrywałam :oops: Staram się ją co rok kupować bo rośnie zawsze pięknie.
Awatar użytkownika
idea
500p
500p
Posty: 702
Od: 15 kwie 2010, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Gaura?

Post »

Przepraszam, bo może to śmiesznie zabrzmi, ale chcę się dowiedzieć czy gaura jest zimozielona? Mam ją dopiero pierwszy rok, więc tego nie wiem, a jeśli nie jest zimozielona to chciałabym obok niej wsadzić trochę tulipanków, żeby na wiosnę nie było koło niej pusto. Proszę o odp. i z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam ;:3 Majka :wit
Moje skromności- serdecznie zapraszam do mojego ogródeczka- Majeczka ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą! :D http://i46.tinypic.com/eiwiso.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gaura?

Post »

Na zimę zamiera i wychodzi dopiero wiosną z ziemi.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Gaura?

Post »

Gaura bardzo długo wegetuje i właściwie dopiero pierwszy mróz warzy liście.Ścinam ją dopiero wtedy i narzucam trochę gałązek jak mam, sczególnie gdy nie ma śniegu.Kiedyś dałam te ścięte części, ale nie polecam, bo gniją.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”