Bambusy w gruncie
Re: Bambusy
Relacja z rozwoju bambusów od wsadzenia do dziś - może na zachętę, że warto posadzić w swoim ogrodzie.
2011- kopanie dziury pod barierę i wzbogacenie ziemi bo jak widać jakość gleby raczej niska(dorzuciłem tam jakies 6-8 worków torfu 80l)
po posadzeniu w maju - lipiec - nie mam zdjęcia samych sadzonek ale były w 2l doniczkach -Phyllostachys vivax po prawej , bissetii na środku i kilka sadzonek moso
koniec sezonu 2011
po bezśnieżnej zimie 2012 przykryte igliwiem i agrowłókniną - jak widać moso suche- przetrwała tylko 1 z 4 sadzonek
sierpień 2012 bissetii bardzo się rozrósł, vivax właściwie tylko 1 duży pęd reszta zamarła na fazie kiełka, spectabilis również 1 pęd.
kwiecień 2013 na największe mrozy ok -18 w marcu bambusy zostały odkryte myślałem, że już koniec zimy:P szkód żadnych praktycznie nie było tylko fargesia robusta campbell straciła pare listków a ostatnia sadzonka moso prawie wszystkie
po zimie- jak widać bambusy wyglądają jak by nie było zimy tylko po trawie da się poznać jaka to pora roku
Sezon 2013- kępa rozrosła się bardzo - najwyższy spectabilis -zanim się w pełni rozwinoł gałęzie i liście to był blisko 4m, potem koło 3,5m, następny był vivax wypuścił pędy podobnej wysokości i grubości jak rok temu-jednak było ich sporo i znalazły się też większe i grubsze prawie jak spectabilis- w porównaniu do 1 pędu rok temu to bardzo duży postęp (nie wiem czemu ale największe i najgrubsze pędy są zielone), bissetii poszedł na ilość wypuścił masę pędów i mimo że jakieś 1/4 obumarła to i tak ciężko było by je zliczyć.
Bardzo ładny przyrost miała też fargesia campbell, najwcześniej wystartowała i podwoiła swoją wysokość grubymi pędami, była by wyższa ale silny wiatr połamał wierzchołki.
Na koniec oszronione liście ładny widok, zdjęcie z bliska mam na tapecie na kompie- jakieś zastępstwo śniegu przynajmniej:)
2011- kopanie dziury pod barierę i wzbogacenie ziemi bo jak widać jakość gleby raczej niska(dorzuciłem tam jakies 6-8 worków torfu 80l)
po posadzeniu w maju - lipiec - nie mam zdjęcia samych sadzonek ale były w 2l doniczkach -Phyllostachys vivax po prawej , bissetii na środku i kilka sadzonek moso
koniec sezonu 2011
po bezśnieżnej zimie 2012 przykryte igliwiem i agrowłókniną - jak widać moso suche- przetrwała tylko 1 z 4 sadzonek
sierpień 2012 bissetii bardzo się rozrósł, vivax właściwie tylko 1 duży pęd reszta zamarła na fazie kiełka, spectabilis również 1 pęd.
kwiecień 2013 na największe mrozy ok -18 w marcu bambusy zostały odkryte myślałem, że już koniec zimy:P szkód żadnych praktycznie nie było tylko fargesia robusta campbell straciła pare listków a ostatnia sadzonka moso prawie wszystkie
po zimie- jak widać bambusy wyglądają jak by nie było zimy tylko po trawie da się poznać jaka to pora roku
Sezon 2013- kępa rozrosła się bardzo - najwyższy spectabilis -zanim się w pełni rozwinoł gałęzie i liście to był blisko 4m, potem koło 3,5m, następny był vivax wypuścił pędy podobnej wysokości i grubości jak rok temu-jednak było ich sporo i znalazły się też większe i grubsze prawie jak spectabilis- w porównaniu do 1 pędu rok temu to bardzo duży postęp (nie wiem czemu ale największe i najgrubsze pędy są zielone), bissetii poszedł na ilość wypuścił masę pędów i mimo że jakieś 1/4 obumarła to i tak ciężko było by je zliczyć.
Bardzo ładny przyrost miała też fargesia campbell, najwcześniej wystartowała i podwoiła swoją wysokość grubymi pędami, była by wyższa ale silny wiatr połamał wierzchołki.
Na koniec oszronione liście ładny widok, zdjęcie z bliska mam na tapecie na kompie- jakieś zastępstwo śniegu przynajmniej:)
Bambusy mrozo odporne
Jakie odmiany bambusów nie wymagają okrywania na zimę w naszym klimacie ?
Interesują mnie też trawy mrozoodporne takie wysokie
Interesują mnie też trawy mrozoodporne takie wysokie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Bambusy
A miejsce zaciszne też muszą mieć bambusy ? Taki parawan od sąsiada byłby dobry dla mnie
Bożena
Re: Bambusy
anubis, gatunki któych nie trzeba okrywać zależą od regionu z którego pochodzisz, na przykład nad morzem, na zachodzie i południowym zachodzie jest bardzo szeroki wybór bambusów które nie trzeba okrywać, a na wschodzie to najlepsza jest Fargesia Murielae (rośnie w kępie), a poza tym Phyllostachys takie jak: bissetii, nuda i aureosulcata 'Spectabilis' (które rozrastają się podziemią i jak się ma mało miejsca trzeba ograniczać je poprzez solidną bariere korzeniową). Ogólnie to na początek polecam te wyżej wymienione, są bezproblemowe.
limonkaa, na żywopłot także polecam tamte bambusy, fargesia nie lubi być w pełnym słońcu bo zwija liście a poza tym trzeba by dużo sadzonek żeby się odgrodzić. Za to phyllostachysy rozrastają się bardzo szybko tylko trzeba wkopać bariere (najlepiej folia HDPE 1mm grubości i 65cm szerokości) przy ogrodzeniu żeby sąsiad nie ucierpiał z powodu inwazyjności:) poza barierą można zastosować wywyższenie terenu lub rów i odstęp odpowiedni od sąsiada żeby można było swobodnie przejść i podcinać przechodzące pędy.
Poza tym jest forum o bambusach na którym jest bardzo dużo informacji o uprawie bambusów w polsce.
Jeśli chodzi o wysokie trawy to polecam miskant olbrzymi-mrozoodporny, wysoki i mało ekspansywny.
limonkaa, na żywopłot także polecam tamte bambusy, fargesia nie lubi być w pełnym słońcu bo zwija liście a poza tym trzeba by dużo sadzonek żeby się odgrodzić. Za to phyllostachysy rozrastają się bardzo szybko tylko trzeba wkopać bariere (najlepiej folia HDPE 1mm grubości i 65cm szerokości) przy ogrodzeniu żeby sąsiad nie ucierpiał z powodu inwazyjności:) poza barierą można zastosować wywyższenie terenu lub rów i odstęp odpowiedni od sąsiada żeby można było swobodnie przejść i podcinać przechodzące pędy.
Poza tym jest forum o bambusach na którym jest bardzo dużo informacji o uprawie bambusów w polsce.
Jeśli chodzi o wysokie trawy to polecam miskant olbrzymi-mrozoodporny, wysoki i mało ekspansywny.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Bambusy
Siatka jest na fundamencie , tylko nie wiemjak głeboko , ale miałabym spokój bo sąsiedzi by nic nie widzieli , a tak to ławkę postawili na wprost mojego wejścia do domu i muszę cały czas ich widzieć
Bożena
Re: Bambusy
Betonu raczej nie przebiją same z siebie ale jak będzie jakieś pęknięcie to mogą się przedrzeć, głębokość fundamentów ma też spore znaczenie, ale zawsze w razie inwazji na terenie sąsiada pozostają herbicydy typu roundup
tutaj pokazana jest siła pędów na asfalcie
przez folie do oczek wodnych i obrzeża trawnikowe, folie kubełkową do fundamentów też przechodzą pędy jak przez masło, musi to być folia HDPE 1mm i min. 65cm lub jakieś inne wytrzymałe bariery, podobno 2 warstwy starego gumolitu zdają egzamin
a tutaj jest najtańsze i najprostsze rozwiązanie
ewentualnie tak jak wcześniej pisałem można zasadzić bambusy kępiaste zamiast rozłogowych tyle, że z powodu wolniejszego wzrostu i nie rozrastania się koszt całkowity jest podobny do uprawy bambusów rozłogowych z barierą HDPE.
A z drugiej strony fajnych masz sąsiadów:D
tutaj pokazana jest siła pędów na asfalcie
przez folie do oczek wodnych i obrzeża trawnikowe, folie kubełkową do fundamentów też przechodzą pędy jak przez masło, musi to być folia HDPE 1mm i min. 65cm lub jakieś inne wytrzymałe bariery, podobno 2 warstwy starego gumolitu zdają egzamin
a tutaj jest najtańsze i najprostsze rozwiązanie
ewentualnie tak jak wcześniej pisałem można zasadzić bambusy kępiaste zamiast rozłogowych tyle, że z powodu wolniejszego wzrostu i nie rozrastania się koszt całkowity jest podobny do uprawy bambusów rozłogowych z barierą HDPE.
A z drugiej strony fajnych masz sąsiadów:D
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Bambusy
Nie życzę nikomu być cały czas na celowniku sąsiadów....stary gumoleum jest , więc sprawa jest już prosta , teraz muszę popatrzeć gdzie sprzedawają sadzonki bambusów , i zamówić je
Bożena
Re: Bambusy
Wiosną najbardziej się opłaca kupować bo są świerze dostawy w sklepach, na Mazowszu to sądze, że Phyllostachys bissetii albo nuda najlepiej się nadadzą, bardzo wytrzymały jest też spectabilis (najbardziej z żółtych bambusów drzewiastych), a kompozycja żółto zielonych pędów jest wg. mnie b. ładna, sam tak posadziłem:) Ilość sadzonek jakie potrzebujesz zależy od długości i szerokości planowanego żywopłotu a także od tego jak szybko chcesz mieć gęsty parawan. Z mojej relacji z uprawy możesz wyczytać jak szybko rozrastają się bambusy, wg mnie na np. 4m żywopłotu o 50cm szerokości wystarczą już 2 sadzonki żeby w 3cim roku uprawy mieć gęsty żywopłot.
- Bambus
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 22 paź 2014, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Bambusy - jak uprawiać bambusy w polskim klimacie
Witam was
W tym roku nie zdążyłem z mym planem, ale planuje się przygotować do następnego sezonu.
Potrzebuję informacji dotyczących hodowli bambusów w polskim klimacie. W tym roku byłem blisko, ale okazało się że to dość skomplikowane.
Marzy mi się żywopłot z bambusów, tylko właśnie nie takich jednorocznych tylko taki, który będzie rósł, powiedzmy do 5 metrów. Czy macie doświadczenie w hodowli tych roślin? Czy istnieją gatunki pewne mrozoodporne, ale wieloletnie nie chodzi mi o same kłącza że przetrzymają zimę, ale o całość. Czy to w ogóle jest wykonalne. Mam działkę w zachodniej części Polski, w sumie to tutaj nie ma jakiś wielkich mrozów. Jak to jest z tym odgradzaniem bambusów od reszty, czy naprawdę wszystko kłącza niszczą? Czy jeżeli obsadzę jedną stronę działki to będę mógł je rozmnożyć na kolejne strony przez podział kłączy czy to brednie?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
PS, umieściłem to w tym dziale bo słyszałem że bambus to najzwyczajniej taka egzotyczna trawa.
W tym roku nie zdążyłem z mym planem, ale planuje się przygotować do następnego sezonu.
Potrzebuję informacji dotyczących hodowli bambusów w polskim klimacie. W tym roku byłem blisko, ale okazało się że to dość skomplikowane.
Marzy mi się żywopłot z bambusów, tylko właśnie nie takich jednorocznych tylko taki, który będzie rósł, powiedzmy do 5 metrów. Czy macie doświadczenie w hodowli tych roślin? Czy istnieją gatunki pewne mrozoodporne, ale wieloletnie nie chodzi mi o same kłącza że przetrzymają zimę, ale o całość. Czy to w ogóle jest wykonalne. Mam działkę w zachodniej części Polski, w sumie to tutaj nie ma jakiś wielkich mrozów. Jak to jest z tym odgradzaniem bambusów od reszty, czy naprawdę wszystko kłącza niszczą? Czy jeżeli obsadzę jedną stronę działki to będę mógł je rozmnożyć na kolejne strony przez podział kłączy czy to brednie?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
PS, umieściłem to w tym dziale bo słyszałem że bambus to najzwyczajniej taka egzotyczna trawa.
Problem z bambusem...
Hej! Mam problem z moim bambusem. W polowie lodygi mojego babusa pojawilo sie cos co wyglada, jakby wsiakalo go do srodka... nie wyglada jakby lodyga gnila, bo to cos nie jest miekkie. Nie wiem co to jest i co zrobic, by sie tego pozbyc... Pomozcie prosze..
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21661
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Problem z bambusem...
Marto witaj na forum
Ponieważ bambusy nie należą do powszechnie uprawianych u nas roślin,
przydałoby się zdjęcie byśmy mogli ustosunkować się do tego zagrożenia.
No i ... prosimy o poprawną pisownię tzn. z uwzględnieniem polskich znaków diakrytycznych . .
Ponieważ bambusy nie należą do powszechnie uprawianych u nas roślin,
przydałoby się zdjęcie byśmy mogli ustosunkować się do tego zagrożenia.
No i ... prosimy o poprawną pisownię tzn. z uwzględnieniem polskich znaków diakrytycznych . .