Hyzop lekarski ( Hyssopus officinalis)
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
czy już mogę wysiewać hyzop? czy lepiej jeszcze poczekać? To mój pierwszy hyzop i jeszcze muszę dużo poczytać
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
-
- 100p
- Posty: 183
- Od: 11 wrz 2012, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
do doniczki na parapet - moim zdaniem - możesz już wysiać.
W ubiegłym roku posiałam początkiem marca mieszankę ziół (taka torebka nasion "pięć w jednym"), po wykiełkowaniu nie wiedziałam, który to cząber, który hyzop, a były jeszcze nasionka tymianku, lubczyku i szałwii. W maju wszystko poszło do gruntu. Hyzop pięknie się rozkrzewił, latem miał chabrowe kwiatuszki, tegoroczną zimę przetrwał bez jakiegokolwiek okrywania, do tej pory zrywam z niego zielone (z charakterystyczną nutą zapachową) listki. Jak dla mnie, bezproblemowe ziółko.
W ubiegłym roku posiałam początkiem marca mieszankę ziół (taka torebka nasion "pięć w jednym"), po wykiełkowaniu nie wiedziałam, który to cząber, który hyzop, a były jeszcze nasionka tymianku, lubczyku i szałwii. W maju wszystko poszło do gruntu. Hyzop pięknie się rozkrzewił, latem miał chabrowe kwiatuszki, tegoroczną zimę przetrwał bez jakiegokolwiek okrywania, do tej pory zrywam z niego zielone (z charakterystyczną nutą zapachową) listki. Jak dla mnie, bezproblemowe ziółko.
- bel_a_6a
- 100p
- Posty: 111
- Od: 20 lis 2012, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
A ja w sobotę dałam na wacik odkażone w nadmanganianie nasiona i dzisiaj już 3 puściły kiełki wsadzę je do kubków jednorazowych 0.33 myślę że takie im wystarczą.
Bożena
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Są białe, różowe i niebieskie, ale mi najbardziej podobają się te ostatnie, bo mają zdecydowany kolor .
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
U mnie niebieski hyzop w 3 roku uprawy wypuścił różowy pęd.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Poczekaj jedzcze z miesiąc. Hyzop szybko rośnie i potrzebuje słoneczka, dużo słońca. Ja w maju w ubiegłym roku siałam,to końcem lipca juz kwitł, a we wrześniu musiałam go przycinać, bo bardzo się rozrósł.
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Dziękuję, faktycznie lepiej poczekać. Juz po prostu kombinuje zeby cos jeszcze wiecej wysiac:P
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Parę dni temu do jednego pojemnika wysiałam sałatę ozimą Kozuli i trochę hyzopu. Sałata już wylazła, hyzop już tez daje znaki życia. Sałatę planuję wystawić za parę dni na dwór czy hyzop to przetrzyma, czy lepiej jednak zostawić go w domu? Wysiałam tylko część nasion więc w razie czego powtórzę.
Dorota
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Nic nie tracisz, wystaw. Ja dziś wystawiłam szałwie omszoną bo mi w dwa dni zeszła. Na razie żyje.
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Hyzop lekarski Hyssopus officinalis
Zakupiłem dziś nasiona ale z siewem w domu na parapecie okiennym, zamierzam się wstrzymać do kwietnia. Czy nasiona do wschodu potrzebują światła czy też należy je lekko przykryć ziemią? Z góry dziękuję za podpowiedź.
Pozdrawiam - Krzysztof