Liliowce z pędu ( proliferacja komórek)

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Liliowce z pędu ( proliferacja komórek)

Post »

Na łodydze liliowca pojawiła się moim skromnym zdaniem nowa sadzonka liliowca.
Czy rzeczywiście nią jest i czy można ją odciąć i posadzić w ziemi?

Obrazek

Obrazek

Dzięki za podpowiedź :wink:
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Przyjżałam się jeszcze raz tym wyrostkom i nie zauważyłam korzonków więc opatuliłam je ziemią w woreczku foliowym i zobaczymy.
Poczekam na korzonki ....o ile w ogóle się ukorzeni. :wink:
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Możesz odciąć i do ziemi,powinna ukorzenić się.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Hej, tego się nie odcina, tylko odłamuje. Ja odłamane sadzonki najpierw ukorzeniam w wodzie, bardzo szybko się ukorzeniają. Dopiero takie z dość sprymi korzonkami wysadzam do ziemi.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Grażynko już posadzone i zobaczymy co z nich wyrośnie. :wink:
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2814
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Ja też takie chcę! U mnie nic takiego nie wyrosło a wszystkie pędy kwiatowe po przekwitnięciu zamierają? Jakieś sekrety hodowli takiej szczepki?
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Po przekwitnięciu ostatniego kwiatu na łodydze zaraz ją wycinam. Te odrosty to, moim zdaniem, botaniczna ciekawostka. Liliowce przecież tak łatwo rozmnażają się przez podział.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Ja nie wyrzucam nadwyżek :wink: .
Jeżeli ładnie zakwitnie to albo zostawię sobie albo ktoś z moich znajomych będzie chętny. :D
A to coś to po prostu proliferacja a przeczytałam o tym tu.

Pozdrawiam,
:)
x_P-42
---
Posty: 3612
Od: 27 maja 2009, o 01:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Świetnie,że założyłas ten watek ! U mnie jest dużo keików i nie miałam pojęcia, co to jest :oops:
Najciekawsze,ze urosły głównie na liliowcach, które zakupiłam w tym roku i już zdążyły zakwitnąć. Cieszę się, bo to dość drogie odmiany i mam ich niewiele :D
Ciekawe, po ilu latach zakwitną?
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Polu - szybciutko :P
Prawie wszystkie kupione przeze mnie liliowce zakwitły od razu.
x_P-42
---
Posty: 3612
Od: 27 maja 2009, o 01:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ale super ! Przy pierwszej okazji będę odrywać i ukorzeniać :D
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Comciu Polu ja też się bardzo cieszę z tych dodatkowych kiełków i niech kwitną nawet w przyszłym roku . :P
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

A tu chyba zaszło małe nieporozumienie- ukorzenione sadzonki nie kwitną w pierwszym roku- raczej najwcześniej w drugim, a często dopiero w trzecim sezonie- podobnie jak siewki. Przynajmniej moje tak się zachowują.

Muszę jeszcze nadmienić, że tylko niektóre odmiany posiadają taką cechę i jest to cecha odziedziczona po przodkach- botanicznych liliowcach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”