Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
marunia
100p
100p
Posty: 134
Od: 4 cze 2015, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Czy to już jest ten moment żeby nasiona lawendy wylądowały w zamrażarce, czy jeszcze poczekać miesiąc?
Awatar użytkownika
asiazak555
50p
50p
Posty: 78
Od: 1 cze 2015, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Nie cytujemy postów, na które odpowiadamy bezpośrednio pod nimi. szarotka66
Ja nie poddawałam nasion lawendy stratyfikacji, wysiałam 3 tygodnie temu w doniczce i na chwilę obecną uzyskałam 2 mm siewki. Nie wiem, czy uda mi się je na parapecie wyhodować, ale wzeszły.
---------------------------
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
marunia
100p
100p
Posty: 134
Od: 4 cze 2015, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Cóż w takim razie chyba podzielę paczkę i jedną część wysadzę od razu do doniczki a druga wyląduje w zamrażarce :D choć nie wiem czy to nie za wcześnie na wysiewanie, nie chcę sadzonek za długo trzymać w domu.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Sianie teraz to bardziej dla sprawdzenia zdolności kiełkowania nasion? Bo bez światła może im być ciężko.
Ja siałam pod koniec lutego, ale przez półtora miesiąca w domu mocno się powyciągały. Część eksperymentalnie wyniosłam do tunelu jeszcze w marcu i to były najładniejsze maluchy ze wszystkich. Takie ze stycznia bez doświetlania to chyba mogą nie dożyć sadzenia ;:185
Zaraz poszukam zdjęcia dla porównania.


Obrazek Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Ja siałam w ciepłym okresie lutego(by jeszcze nieco przemrozić) do gruntu w ciepłym, osłoniętym miejscu pod murem, a drugą część do doniczek w domu.Te pierwsze wykiełkowały pod koniec kwietnia i rosły silne, zdrowe i krępe, a te wysiane w domu cherlaki wyrzuciłam, bo ani pokroju, ani koloru, ani sił nie miały.
Awatar użytkownika
asiazak555
50p
50p
Posty: 78
Od: 1 cze 2015, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

No to z moimi siewkami też może być podobnie. Chyba, że może rozwiązaniem byłoby wyniesienie doniczki do chłodnego garażu na parapet. Gdyby się udało, to wiosną byłyby gotowe na przesadzenie do ogrodu.
---------------------------
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

To pewnie byłoby dla nich lepsze, jak nie ma dość światła, to warto zrobić im trochę chłodniej. Tak maja naturalnie warunki wiosną i ładnie kiełkują (lawenda łatwo się rozsiewa, jak się nie wytnie kwiatostanów przed wysypaniem nasion). Tylko warto wtedy uważać z podlewaniem, jak będzie chłodno to ziemia za szybko nie przeschnie, żeby ich jakiś grzybek przez to nie wykosił ;)
Powodzenia! :D
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
kiziorek
50p
50p
Posty: 91
Od: 16 mar 2016, o 13:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Witam wszystkich! przeczytałam cały wątek i naszło mnie pytanie. Czy po stratyfikacji nasiona lawendy można wysiać prosto do gruntu np. w drugiej połowie maja,czy można nieco wcześniej?Wolałabym nie siać ich do donicy żeby na parapecie się nie powyciągały.
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Ja rozrzuciłam nasiona na śnieg. Tylko miejsce zaznaczyłam. Skoro sama się wysiewa i ładnie wschodzi . ;:108 Po co będziesz czekać na maj. Możesz wysiać do doniczki i zostawić na polu. Będą na widoku i pod kontrolą.
Awatar użytkownika
asiazak555
50p
50p
Posty: 78
Od: 1 cze 2015, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Możesz też wysiane w donicy przenieść do chłodniejszego miejsca (np. do garażu na parapet), wtedy się nie "powyciągają". W ten sposób młode sadzoneczki będziesz przesadzała już gotowe do ogrodu. No i być może zdążą zakwitnąć jeszcze tego lata:)
---------------------------
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
zothar
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 sie 2014, o 15:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

My lawendę sialiśmy późnym latem (zimą w ogrzewanej szklarni), ale można też w lutym i później. Ziemię warto zastosować specjalnie przeznaczoną do siewek - odgrzybiona, bez bakterii - czasem z zawartością perlitu :)

Obrazek

Można ją kupić w marketach budowlanych - są tez innych producentów. Ważne żeby była do siewek. Nie Torf!
Do ziemi można dodać perlitu dla lepszego dotlenienia ziemi w dolnych warstwach. Niektóre ziemie już go zawierają.
Skrzynki można dostać za darmo np. Kauflandu - są po owocach :)
Odciskamy rzędy co 4-5 cm - można wyłamać rączkę ze skrzynki i nimi odcisnąć w ziemi "rynienki" na nasiona. Przed tym procesem ziemię mocno podlewamy.
Po wysianiu przykrywamy nasiona wilgotnymi drobnymi kamyczkami - np. ze strumyka, chodnika itp ;)

Obrazek

Staramy się utrzymać wilgotną ziemię, temperatura standardowa około 20-25 stopni. Więcej też można, tylko żeby jej nie przesuszyć.

Obrazek

Warto też rozmnażać lawendę wegetatywnie :)
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3

Post »

Zothar, widać, że znasz się na lawendzie. Mam pytanie. Napisałeś, że niezbędna jest duża wilgotność. A co dalej, jak roślina jest już dorosła? Podlewać je jak inne rośliny czy ograniczać wodę? Trzymam moje krzewinki latem na balkonie, w donicach. Pozdrawiam.
zothar
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 16 sie 2014, o 15:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3

Post »

Cześć:)
Znaczenie ma wielkość doniczki/donicy, ziemia oraz miejsce - jak długo jest nasłonecznione. Możesz napisać więcej szczegółów lub wrzucić zdjęcie?
Na pewno Lawenda da sobie lepiej radę podczas suszy niż inne rośliny i podlewanie powinno być ograniczone.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”