Melisa

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
terecha
100p
100p
Posty: 183
Od: 11 wrz 2012, o 13:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pytanie o melisę lekarską

Post »

Melisę lekarską najlepiej wprowadzić do ogrodu jako ukorzenioną bylinę. Ani się spostrzeżesz, jak zacznie sama rozsiewać się w ogrodzie. Akurat teraz kwitnie, więc końcem lata - jeśli się jej nie zetnie do suszenia, a pozwoli dojrzeć kwiatom - zacznie się naturalnie rozsiewać. Moim zdaniem, nie będzie więc błędem, jeśli teraz posiejesz ją sobie sam w ogrodzie.
U mnie rośnie pod gruszą, więc ma raczej sucho, rozrasta się na wszystkie strony, a wokół sporo nowych co roku wyrasta :)
Awatar użytkownika
Spacja
500p
500p
Posty: 500
Od: 28 kwie 2009, o 15:14
Lokalizacja: Z południa..., z południa Warszawy

Re: Pytanie o melisę lekarską

Post »

Melisa momentalnie ukorzenia się w wodzie- z pędów. Zetnij, wsadź do wody - tydzień i masz las sadzonek. Do zimy będą już duże.
mat23
100p
100p
Posty: 183
Od: 24 cze 2012, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: malopolska

Re: Pytanie o melisę lekarską

Post »

Jeszcze jest sporo czasu na to żeby posiać melisę . Myślę, że spokojnie sobie wzejdzie do jesieni i jeszcze trochę podrośnie :)
Awatar użytkownika
Hemulen
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 23 gru 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skądinąd

Re: Pytanie o melisę lekarską

Post »

Idąc za wszelkimi radami, za które bardzo dziękuję, posiałem melisę i, w efekcie, będę chyba musiał zadać jeszcze jedno pytanie. Sądząc mianowicie, że tylko mały procent nasion wykiełkuje, posadziłem (w małym pojemniku 15*25 cm) prawie całe opakowanie i mam w tym momencie ponad 30 małych roślinek. Nie mam jednak (w domu, na parapecie) możliwości (ani chęci) postawienia 30 doniczek. Co powinienem (mogę) zrobić? Czy możliwe (sensowne) jest, aby po kilka takich roślinek posiać w jednej doniczce?
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Pytanie o melisę lekarską

Post »

Jeśli masz ogródek, to bez ceregieli - posadź do gruntu - przy tej ilości nawet jeśli jakieś padną, to niewielka strata. Melisa rośnie naprawdę wysoka (u mnie jakieś 1,5 m), więc donica musiałaby być odpowiednio duża, nawet na jeden egzemplarz. Najbardziej wartościowe są pędy na początku kwitnienia, więc nie da się "oszukać" rozmiarów przez przycinanie. Zioła suszone zachowują wartości przez ok. rok, więc, moim zdaniem, nie ma sensu robić plantacji tylko użytkowej. Ja z dwóch sadzonek mam aż nadto ziela, a moja mama pije melisę codziennie przed snem. No, chyba, że potraktujesz melisę jako bylinę ozdobną, albo uprawiasz dla pszczółek.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Hemulen
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 23 gru 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skądinąd

Re: Pytanie o melisę lekarską

Post »

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Nie mam niestety ogródka, a jedynie taras i to już i tak prawie cały zajęty. Póki co przesadziłem kilka wybranych roślinek do wielkiej donicy (po choince) - zobaczymy, co z tego będzie.

Piszesz, że dwie rośliny wystarczą na Twoje potrzeby - mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie (także nastawiam się na popijanie herbaty). A propos, kiedy można zacząć zrywać liście i jak to robić (w którym miejscu urywać, by nie uszkodzić rośliny; ile liści zrywać)?

Pozdrawiam,

Hemulen
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Pytanie o melisę lekarską

Post »

Ścinam całe pędy, na początku kwitnienia, jakieś 20 cm nad ziemią, obrywam liście i młode wierzchołki pędów i zasuszam. Można też zasuszyć całe pędy i pokruszyć już suche. Ja lubię mieć ładne listki i kwiatki w kubku. Przy zapewnieniu odpowiednich warunków ponowny zbiór będzie jesienią. Ale jakie warunki są odpowiednie w donicy, to nie wiem. Na moich lessach większość ziół rośnie sama i raczej muszę je bezwzględnie poskramiać ;:134
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
sztaszek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 9 maja 2013, o 00:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Mam problem z moją melisą lekarską, liście zaczęły więdnąć, łodygi oraz spód liści stały się różowe, wręcz fioletowe. Roślinkę posadziłem w glebie uniwersalnej.
Mam pytanie, da się ją jakoś uratować? Na efekt czego to wygląda? Nadmiar / niedobór Słońca, zbyt obfite / niedostateczne podlewanie?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Bardzo proszę o pomoc
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Melisa lekarska - traci życie! - Pomocy!

Post »

Ma za mało ziemi, składników mineralnych, wody.Melisa podobnie jak mięta jest dość 'żarłoczna'.Przesadź i wynieś na powietrze, bo również uprawa w domu nie jest korzystna na dłuższą metę dla tej rośliny.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Melisa

Post »

Obrazek

W zeszłym roku rozsady mi się nie udały, ale drugi sezon to drugie podejście i wreszcie dochowałam się melisy.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
kamil_kluczbork
200p
200p
Posty: 450
Od: 19 mar 2018, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kluczbork
Kontakt:

Melisa - roślina opadła po weekendzie

Post »

Witam serdecznie. Nazywam się Kamil i jest to mój pierwszy post na tym forum. Jestem z Kluczborka.
Przeszukałem forum i powiem szczerze - nie jestem pewien czy w dobrym dziale piszę swój pierwszy post który tytułuję :NA RATUNEK :).

W firmie do której przyszedłem pracować była malutka doniczka a z niej kilku milimetrowa roślinka - podobno szałwia lub melisa - nikt nie wiedział do końca, tak stała podobno 5 miesięcy. Zacząłem ją podlewać i trzymać na grzejniku. Ruszyła. I to ładnie.
Aż do tego weekendu....

Sami zobaczcie:
https://ibb.co/jbGEcx

Proszę o rozpoznanie: szłwia czy melia, a może jednak coś innego ?

No i najważniejsze... jak ją uratować???

Pewnie popełniłem błąd bo dodałem trochę nawozu uniwersalnego do roślin kwitnących jak dodawałem kilka dni temu ziemię i przesadzałem do nowej doniczki.

Z góry dziękuję za pomoc i jeszcze raz WITAM ;)

P.S - obok coś wyrosło, chwast ?
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Szałwia lub melisa - roślina opadła po weekendzie

Post »

Co to była za ziemia? Wydaje mi się, że taka z ogródka.Do ziół i podobnych roślin musisz kupić lekką, torfową ziemię w woreczku.Roślina jest też źle posadzona, za głęboko w doniczce, no i nie wiem czy są otworki w dnie, nie ma przewiewu. Weź mniejszą doniczkę szkółkarską z otworami i roślinę posadź jakieś 1,5 cm od krawędzi, nie podlewaj zbyt dużo.To na przyszłość, bo ta roślina (nie wiem co to, ale chyba jakiś chwast) już raczej stracona, ma zalane korzenie w nieodpowiedniej, zlewnej ziemi i doniczce.
Możesz jednak spróbować uratować. Po przesadzeniu do odpowiedniego podłoża ugnieć ziemię wokół korzeni, nie podlewaj, spryskaj całą roślinę wodą i daj pod folię.Żadne nawozy nie są potrzebne.Obok to chyba koniczyna.
Awatar użytkownika
kamil_kluczbork
200p
200p
Posty: 450
Od: 19 mar 2018, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kluczbork
Kontakt:

Re: Szałwia lub melisa - roślina opadła po weekendzie

Post »

Tak, ziemia spod trawnika, z tym że cały czas rosła pięknie, od początku miała taką ziemię aż tu nagle po przesadzeniu do ziemii z nawozem i obfitym podlaniu padła. No trudno, szkoda. Jak mi się uda dzisiaj zdobyć odpowiednią ziemię to spróbuję odratować. Dziękuje za informację ;). Nie sądziłem że to może być chwast a ja się nad nim tak stresuję hehe ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”