Kocimiętka

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
kachat
200p
200p
Posty: 411
Od: 13 cze 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kocimiętka

Post »

Xeper, w jaką glebę wsadziłeś swoją kocimiętkę? Pięknie wyrosła! Moja się pokłada okropnie i słabo kwitnie. Rośnie na słoneczku, ziemię jej dałam miks czarnej gliniastej i piachu zasadowego...
Awatar użytkownika
Xeper
100p
100p
Posty: 171
Od: 27 maja 2014, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: Kocimiętka

Post »

Kachat, gleba trochę pomieszana i po budowie, i po robieniu rabat... ale generalnie gliniasto-piaszczysta. Kocią wsadzałem w sierpniu 2014 w dość małe dołki wypełnione glebą "miejscową" zmieszaną z substratem. Potem zaściólkowane korą i to wszystko. Na wiosnę dałem im trochę nawozu wieloskładnikowego Yara Mila complex (mało azotu,a sporo potasu i fosforu i mikroelementów) i takie byki się z nich zrobiły :)
Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
fogrod
200p
200p
Posty: 257
Od: 16 cze 2011, o 02:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kocimiętka

Post »

Xeper Nie trzeba się patyczkować z pojedynczymi pędami. Chwytasz całą "czuprynę" w garsć i skracasz ok 1/3. Jeśli utnie Ci się więcej to nic się nie stanie. Ja skracam ok 2 razy w roku kiedy kwiatostany robią się nieciekawe. Powtórne kwitnienie nie będzie aż tak obfite i okazałe jak to pierwsze.

Nawiasem mówiąc nie pozwól kocimiętce (ani żadnej innej roslinie) zbliżyć się zanadto do tego karłowatego świerku Conica. Ocienione gałązki w krótkim czasie bezpowrotnie zamierają i powstaje dziura, która straszy przez lata. Poza tym, warto ten swierk opryskać pod kątem lubujacego się w nim przędziorka żeby w lecie nie brązowiał.
Awatar użytkownika
Xeper
100p
100p
Posty: 171
Od: 27 maja 2014, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Grodzisk Maz.

Re: Kocimiętka

Post »

Fogrod dzięki za odpowiedz!

Szczerze mówiąc myślałem żeby kocimiętkę przyciąć zupełnie radykalnie, po całości kilka-kilkanaście cm od ziemi.
Przeczytane tu: http://budujesz.info/artykul/kocimietka ... ,1148.html

Kod: Zaznacz cały

Cięcie:
Aby wydłużyć kwitnienie, systematycznie ogławiamy bylinę. Po zakończeniu pierwszego kwitnienia warto skrócić pędy kocimiętki do długości kilku centymetrów, dzięki czemu roślina zakwitnie ponownie. Jesienią znów tniemy ją radykalnie, tuż nad ziemią, dzięki czemu łatwiej przetrwa mrozy, a w przyszłym roku silnie się rozkrzewi.
Czy jednak lepiej ogłowić o 1/3 - 1/2 długości? Po radykalnym cieciu powinna się zagęścić, ale będzie pusto przez kilka tygodni...

Jeśli chodzi o Conica, to wielkie dzięki za radę. Będę tego pilnował. Czy na przędziorka można opryskać Mospilanem? Czy już teraz? Na razie nie mam żadnych zbrązowień - zieloniutki na młodych przyrostach (od strony słonecznej bardzo ciemno zielony, od północnej młodziaki jeszcze są wyraźnie jaśniejsze...)
Ten rok jest rokiem wielkiej nauki. Wiem, że nic nie wiem ;)
fogrod
200p
200p
Posty: 257
Od: 16 cze 2011, o 02:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kocimiętka

Post »

Ile byś nie uciął, odrośnie i zakwitnie. jeśli skrócisz nisko przy ziemi, odbuduje się wolniej i do mniejszych rozmiarów. W każdym wypadku kolejne kwitnienie nie jest tak spektakularne jak to czerwcowe.

Nie znam Mospilanu ale wszystko jest na etykiecie. Środek na przędziorka musi mieć na opakowaniu napisane expressis verbis, ze zwalcza przędziorka ponieważ szkodnik ten jest pajeczakiem. Zwykłe insektycydy opieraja się na innych substancjach i mechaniźmie działania. Moje świerki zawsze o tej porze też wyglądały zdrowo po to by w wakacje brązowieć. Te zbrązowienia wyglądają jak spalenie od obsikania przez zwierzęta domowe narażając naszych pupili na niesłuszne podejrzenia :)

Jeśli u Ciebie do tej pory nie nastąpiła inwazja nie pryskaj ale "na stówę" w kolejnych latach takie zabiegi bedą konieczne.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Kocimiętka

Post »

Witajcie. W zeszłym sezonie nabyłam przez internet kilka małych sadzonek kocimiętki. Jakiej dokładnie to nie wiem . Strasznie w tym roku się rozrosła i w miarę ładnie kwitła ale strasznie łysieje od środka. Czy problemem jest obecna aura czy może zbyt mało przycięłam ją po kwitnieniu ??
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11514
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Kocimiętka

Post »

Ja tnę swoją po kwitnieniu radykalnie, na 5 cm. Na dobrej glebie szybko odrasta. Generalnie zwykła kocimiętka Faassena się pokłada i odsłania środek.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kocimiętka

Post »

Moje kocimiętki zakupione i posadzone w tym roku są intensywnie wałkowane przez moją kotkę, nie wien jak to przetrzymają ;:306
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kocimiętka

Post »

Taka właśnie kocimiętka mi się marzy jak na zdjęciu poniżej. Zdjęcie robiłam w jednym z londyńskich parków. Ciekawe co to za odmiana. To już nie kocimiętka ale 'kocimięta' :shock: , niezły olbrzym. A może ona jest taka wielka ze względu na łagodny angielski klimat?

Obrazek
Pozdrawiam
Agneska
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Kocimiętka

Post »

To chyba Nepeta faasseni 'Six Hills Giant'.Należy niestety do jednego z gatunków maltretowanych przez koty (N.cataria, N.grandiflora ,N.faasseni + mieszańce).Tylko zwykły N. mussinii jest względnie oszczędzany, albo nawet zupełnie się nim koty nie interesują.U mnie odmiany pochodzące od Faasseni (kiedyś kupiłam z etykietami sadzonki w OBI) koty niestety zniszczyły.Uprawiałam pod kloszem z drutu, w donicy ustawionej na wysokości, aż w końcu się poddałam.Pozostał niezbyt efektowny, zwykły gatunek z nasion, sieje się jak szalona, koty chodzą i je nie rusza.
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kocimiętka

Post »

Też przeszła mi przez myśl Six Hills Giant; to popularna odmiana na Wyspach...
Trudno ją jednak kupić w Polsce. To hybryda. Chyba niestety nie rozmnaża się przez nasiona; trzeba mieć sadzonki. Musze poszperać w internecie, może w tym roku jakaś szkółka będzie je mieć w ofercie.
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1642
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Kocimiętka

Post »

Ja kupiłam tę odmianę latem ubiegłego roku w ogrodniczym sklepie wysyłkowym. Nie jest to aż taka rzadkość, widziałam ją w ofercie wielu szkółek.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kocimiętka

Post »

Corazonbianco - to dobra wiadomość, że gdzieś będę w stanie tę odmianę upolować.
Jak rośnie u Ciebie? Ma rzeczywiście sztywne i wyższe, bardziej ukwiecone pędy?
Pozdrawiam
Agneska
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”