Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2869
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

U mnie akanty już powschodziły, daj jeszcze swojemu szansę, może lada dzień wychyli się z ziemi :D
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

U mnie też.Kiedyś akant mi wymarzał, jak sadziłam na rabacie, mam ciężkawą glebę i chyba zawsze zimą miał za wilgotno.Od czasu jak dostałam od koleżanki w doniczce odrośnięty ( nawet nie chciałam, bo myślałam i tak padnie) i posadziłam na część podwyższoną, zdrenowaną, na dodatek po ścianą, zaczął się rozrastać i kwitnąć.Na zimę nie okrywany.
Awatar użytkownika
pull
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2333
Od: 13 kwie 2012, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

Nasiona wysiane w zeszłym roku.
Zimował w piwnicy.
Dzisiaj powędrował do szklarni. Wygląda bardzo solidnie.

Obrazek
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

Mój akant dopiero teraz wyszedł z ziemi. Hurrraaa.
Awatar użytkownika
pull
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2333
Od: 13 kwie 2012, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

Zeszłoroczna siewka. Najbardziej okazała.
Obrazek
Awatar użytkownika
orlik z lasu
100p
100p
Posty: 167
Od: 21 sty 2015, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

Po 4 latach od wysiania nasion w końcu pojawił się pączek ;:138
Awatar użytkownika
pull
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2333
Od: 13 kwie 2012, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

Moja siewka drugoroczna.

Obrazek
Awatar użytkownika
pull
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2333
Od: 13 kwie 2012, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

Wszystkie dwuletnie siewki kwitną.
Rekordzistka ma trzy pędy kwiatowe.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kubus2015
200p
200p
Posty: 411
Od: 26 sty 2009, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

Czy macie może jakieś porównanie czy akant lepiej wschodził po stratyfikacji czy bezpośrednim siewie w cieple? Kupiłem nasiona (Akant miękki, znana firma na L) i waham się czy dla bezpieczeństwa nie spróbować obu sposobów. Namaczać czy nie ma potrzeby? Dziękuję za pomoc :wink:
Kuba
Awatar użytkownika
nibyalicja
200p
200p
Posty: 216
Od: 21 mar 2014, o 00:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

W ubiegłym roku również kupiłam nasiona akantu firmy L ,wysiałam wiosna do doniczek bez stratyfikacji. Doniczki stały w ogrodzie w zacisznym miejscu. Nasiona wschodziły dosyć długo i nie wszystkie wzeszły. Późnym latem przesadziłam je do gruntu.Dzisiaj zaglądałam na działkę,póki co akant miewa się dobrze mimo ,że niczym go nie okrywałam.
Wszystko co doskonałe dojrzewa powoli.
Awatar użytkownika
kubus2015
200p
200p
Posty: 411
Od: 26 sty 2009, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

@ nibyalicja - Dzięki za odpowiedź :)

Z ciekawości spróbowałem obu sposobów ale widzę że nie było co się bawić w przemrażanie.
Myśląc o akancie jako o nie wiadomo jakim egzotyku, nie doceniłem jego siły kiełkowania, przez co mam 6 sporych siewek stłoczonych w jednej doniczce, rośnie jak na drożdżach (tfu tfu odpukać) :lol:

Stąd też mam pytanie - czy lepiej przetrzymać je tak powiedzmy do połowy maja i wtedy dać już do gruntu czy rozsadzić do osobnych doniczek i wysadzić do gruntu późnym latem? Szkoda byłoby je trzymać do sierpnia w tym tłoku :roll:

Zdjęcie pierwsze z 24 lutego, zdjęcie drugie z dzisiaj :)

Obrazek



Obrazek
Kuba
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

Teraz rozsadzić, ale możesz też poczekać jeszcze trochę, aż korzenie dostatecznie przerosną i całość przesadzić do większej doniczki tak jak jest bez rozdzielania.Szybciej będziesz mieć kępę niż z pojedynczych siewek.Może też po rozdzielaniu któraś się nie przyjąć i jakąś stracisz.Ja bym wybrała opcję drugą.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

Post »

Ja jednak bym każdą siewkę posadziła do oddzielnej doniczki.
Teraz kiedy roślinki są malutkie można to zrobić tak delikatnie, że nie uszkodzi się korzonków.
Akanty bardzo się rozrastają i jedna roślina jak ma dobre warunki tworzy dużą kępę.
Nie ma sensu tworzyć kępy z kilku roślin.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”