Len trwały
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Len trwały
Witam,
Czy len trwały po zimie należy przyciąć? Mój jest uschnięty aż go korzenia.
Pozdrawiam
--
Beata
Czy len trwały po zimie należy przyciąć? Mój jest uschnięty aż go korzenia.
Pozdrawiam
--
Beata
-
- 100p
- Posty: 137
- Od: 10 maja 2010, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowa Wies k/Pruszkowa
Re: Len trwały
Witajcie ,
Pozwolcie, ze odswieze ten watek, gdyz mam banalne pytanie. Czy len trwaly moze wystepowac w kilku kolorach?
Mialam taki len ale tylko niebieski - niestety zmarnial mi i go stracilam. Teraz kupilam i juz wysialam nasiona lnu trwalego, ktory, jak mnie zapewnial sprzedawca jest wielokolorowy - czerwony, bialy i oczywiscie niebieski.
Czy to mozliwe? Jakie Wy mieliscie kolory i czy te kolory zachowywaly swoja barwe po ponownym wysianiu nasion uzyskanych z tych kolorowych egzemplarzy?
Pozdrawiam,
Iza
Pozwolcie, ze odswieze ten watek, gdyz mam banalne pytanie. Czy len trwaly moze wystepowac w kilku kolorach?
Mialam taki len ale tylko niebieski - niestety zmarnial mi i go stracilam. Teraz kupilam i juz wysialam nasiona lnu trwalego, ktory, jak mnie zapewnial sprzedawca jest wielokolorowy - czerwony, bialy i oczywiscie niebieski.
Czy to mozliwe? Jakie Wy mieliscie kolory i czy te kolory zachowywaly swoja barwe po ponownym wysianiu nasion uzyskanych z tych kolorowych egzemplarzy?
Pozdrawiam,
Iza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 895
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Len trwały
Biały jest możliwy natomiast w ten czerwony śmiem wątpić
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Len trwały
Ja mam biały i niebieski ,o czerwonym nie słyszałam
-
- 100p
- Posty: 137
- Od: 10 maja 2010, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowa Wies k/Pruszkowa
Re: Len trwały
Dzięki za odpowiedzi ! Poczekam jak zakwitnie. jeśli czerwony kolor sie potwierdzi to pokaze Wam fotki.
- _Natalia_
- 50p
- Posty: 72
- Od: 28 lip 2010, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowa Małopolska
Re: Len trwały
Witam! Len trwały jest rośliną, z którą chyba nigdy się nie spotkałam na żywo, ale natrafiłam na niego w Internecie . To co wyczytałam o "falujących na wietrze niebieskich łanach" zachwyciło mnie do tego stopnia, że zakupiłam paczkę nasion. Mimo wszystko, mam pewne wątpliwości, bo nie udało mi się znaleźć dokładniejszych informacji o jego uprawie. Może ktoś zechce mnie oświecić?
1. Na paczuszce jest napisane, żeby siać wprost do gruntu. Czy jednak wyhodowanie rozsady nie dałoby lepszych rezultatów? Jak gęsto powinny rosnąć sadzonki?
2. Jak długo trzeba czekać na utworzenie się tego "niebieskiego łanu"? Czy len dobrze okrywa glebę? Żeby go posiać/posadzić musiałabym wykroić grządkę z trawnika i trochę się tego boję. Trawnik nie jest aksamitny, ale jest przynajmniej zielony, a boję się, że ta grządka z lnem może po prostu wygladać jak smutna pustynia, z której gdzieniegdzie wyłaniają się cienkie rachityczne roślinki...
3. Czy dobrze mi się wydaje, że najlepiej prezentowałaby się grządka obsiana wyłącznie lnem? Jak duża powinna być? Ja myślałam o takim dosyć wąskim pasie, szerokosci max. 50 cm i długości 2-3 m.
4. Jak prezentuje się len trwały przed i po okresie kwitnienia?
5. Czy jeszcze o czymś powinnam pomyśleć ?
Będę bardzo wdzięczna za wszelką pomoc.
1. Na paczuszce jest napisane, żeby siać wprost do gruntu. Czy jednak wyhodowanie rozsady nie dałoby lepszych rezultatów? Jak gęsto powinny rosnąć sadzonki?
2. Jak długo trzeba czekać na utworzenie się tego "niebieskiego łanu"? Czy len dobrze okrywa glebę? Żeby go posiać/posadzić musiałabym wykroić grządkę z trawnika i trochę się tego boję. Trawnik nie jest aksamitny, ale jest przynajmniej zielony, a boję się, że ta grządka z lnem może po prostu wygladać jak smutna pustynia, z której gdzieniegdzie wyłaniają się cienkie rachityczne roślinki...
3. Czy dobrze mi się wydaje, że najlepiej prezentowałaby się grządka obsiana wyłącznie lnem? Jak duża powinna być? Ja myślałam o takim dosyć wąskim pasie, szerokosci max. 50 cm i długości 2-3 m.
4. Jak prezentuje się len trwały przed i po okresie kwitnienia?
5. Czy jeszcze o czymś powinnam pomyśleć ?
Będę bardzo wdzięczna za wszelką pomoc.
Pozdrawiam
- Natalia
- Natalia
Re: Len trwały
Można siać bezpośrednio do gruntu, u mnie sam się wysiewał.Przesadzać można tylko malutkie rośliny, gdyż starsze nie znoszą tego zabiegu.Ma kwiatki otwarte tylko od rana do południa.Starsze, dwu- trzyletnie rośliny trzeba usuwać i zastępować młodymi, gdyż wyglądają wiosną brzydko i słabo odrastają.Wokół z reguły pełno siewek, więc jest czym zastąpić.Lecz trawnika bym nie zastępowała, lepiej posiać kępkami gdzieś w jakimś mało urodzajnym i suchym miejscu, gdyż takie warunki preferuje.
Aha, no i jeszcze musiałam go zawsze podwiązywać gdyż po deszczu leżał na ziemi.
Aha, no i jeszcze musiałam go zawsze podwiązywać gdyż po deszczu leżał na ziemi.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Len trwały
Przed kwitnieniem jest ładny - tworzy takie zgrabne krzaczki z przewieszającymi się końcówkami pędów. Ale po kwitnieniu nie wygląda najlepiej.
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7487
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Len trwały
Mój kwitnął bardzo długo i rósł podwiązany przy patyczku ,
więc ani po deszczach nie pokładał się!
Według mnie , to bardzo wdzięczna roślinka!
I po prostu lubię go!
więc ani po deszczach nie pokładał się!
Według mnie , to bardzo wdzięczna roślinka!
I po prostu lubię go!
- _Natalia_
- 50p
- Posty: 72
- Od: 28 lip 2010, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowa Małopolska
Re: Len trwały
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi .
Hmm... szybko się starzeje, po kwitnieniu jest nieładny i jeszcze się pokłada po deszczu... (chociaż to ostatnie to po silniejszym deszczu większości roślin dotyczy). Niezbyt to zachęcające. No i te łany błękitne to mam sobie między bajki włożyć?
Mój problem polega na tym, że dopiero zaczynam urządzać ogród po swojemu, a przy tym nie znam się na ogrodnictwie . W zasadzie nie mam u siebie żadnej grządki kwiatowej, wszystkie wolne miejsca są obsiane trawą, owszem, w niektórych miejscach jest rzadsza i brzydsza i tam ten len by się nadał. Ale jeśli posieję w kępkach, jak radzi selli7, to co pomiędzy? Zostawić trawę? Nie bardzo wiem, jak by to funkcjonowało .
Na razie wysiałam trochę nasion w doniczce i będę się zastanawiać, co dalej...
Hmm... szybko się starzeje, po kwitnieniu jest nieładny i jeszcze się pokłada po deszczu... (chociaż to ostatnie to po silniejszym deszczu większości roślin dotyczy). Niezbyt to zachęcające. No i te łany błękitne to mam sobie między bajki włożyć?
Mój problem polega na tym, że dopiero zaczynam urządzać ogród po swojemu, a przy tym nie znam się na ogrodnictwie . W zasadzie nie mam u siebie żadnej grządki kwiatowej, wszystkie wolne miejsca są obsiane trawą, owszem, w niektórych miejscach jest rzadsza i brzydsza i tam ten len by się nadał. Ale jeśli posieję w kępkach, jak radzi selli7, to co pomiędzy? Zostawić trawę? Nie bardzo wiem, jak by to funkcjonowało .
Na razie wysiałam trochę nasion w doniczce i będę się zastanawiać, co dalej...
Pozdrawiam
- Natalia
- Natalia