Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Zembolina
100p
100p
Posty: 139
Od: 25 kwie 2014, o 23:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północna Warszawa / okolice Nadarzyna

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Mój rozmaryn, kupiony w sklepie ogrodniczym w tamtym roku, zimował na balkonie w dużej podobno mrozoodpornej plastikowej donicy z biedry i szczerze nie sądziłam że przetrwa. Ale fakt zima była ciepła na jego szczęście ;:138 . Cały czas przez zimę był piękny i zimozielony i chyba wyglądał najładniej w zimę ze wszystkich moich roślin :)
Awatar użytkownika
ipako
200p
200p
Posty: 331
Od: 11 wrz 2013, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Zazdroszczę. Moje które zimowały w garażu padły :( miałam ich tam ok 10 sztuk. Dwa zimujące w domu mają sie nawet nieźle, ale tych utraconych bardzo mi szkoda. Tydzień temu posiałam nowe, ale może od tych które mam w domu uda mi się uzyskać sadzonki.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3716
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Moje zimowały na strychu. Właśnie zakwitają niebieskimi kwiatkami. Kwiaty choć bardzo małe i tak oko cieszą.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Czy ktoś z was ma doświadczenia z zimowaniem w gruncie mrozoodpornych odmian rozmarynu. Ja posadziłam wiosną odmianę "Hill Hardy" i zastanawiam się, jak go okryć na zimę. Kopczykowanie ziemią, agrowłóknina, kopczyk z liści...
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Aina75
50p
50p
Posty: 71
Od: 26 gru 2009, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Mój rozmaryn pięknie przezimował na balkonie, tylko w mrozy powyżej 5st.C wnosiłam do mieszkania.

Obrazek

Corazonbianco, jak ci się powiodło zimowanie rozmarynu w gruncie?
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Za wcześnie na konkretną diagnozę. Wierzchołki pędów przemarzły w trakcie styczniowych mrozów, niemniej odnoszę wrażenie, że podstawa krzewu przeżyła. Zobaczymy, czy coś z nich wybije, gdy zrobi się cieplej.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
beatazg
1000p
1000p
Posty: 1073
Od: 11 paź 2012, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bieszczady- Solina
Kontakt:

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Mój w tym roku przetrwał w gruncie , ale było tylko - 17 .
Beata :wit
Aina75
50p
50p
Posty: 71
Od: 26 gru 2009, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Beatazg, twój rozmaryn jest bardzo mrozoodporny. Mój w gruncie wymarza każdą zimę. Sadzę wiosną dwuletni z doniczki i już nie wykopuję na jesieni. A na balkonie mi zmarzł w ciągu jednej nocy przy -8st.C, po prostu zapomniałam wnieść do mieszkania. Może są odmiany bardziej odporne na mróz, bo ja pierwszą sadzonkę dostałam z Włoch i tak każdej wiosny ukorzeniam po 2 rozmaryny w doniczkach, a te starsze wysadzam do ogródka ziołowego na działce. Latem pięknie się rozrastają, a zimą zawsze giną. Nie mam warunków do zimowania takich dużych krzaczorów.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3716
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Moje właśnie się budzą ze snu zimowego na strychu. Pączki nabrzmiewają. Dobrze zniosły -6C przez kilka dni. Ziemia zamarzła lekko w donicach.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
beatazg
1000p
1000p
Posty: 1073
Od: 11 paź 2012, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bieszczady- Solina
Kontakt:

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Dwa lata temu mój rozmaryn zmarzł , ale nie mróz mu zaszkodził (-18) , tylko mroźny wiatr przy -15 , a przecież jedną zimę przetrwał w gruncie . Moje rozmaryny kupowane były w warzywniaku

Beata :wit
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21721
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Ja upieram się przy tezie,że rozmaryn w naszej strefie klimatycznej nie nadaje się do uprawy bezpośrednio w gruncie.
Wcześniej czy później - najpóźniej :wink: po 3 sezonach ginie.
Mija zima i mój też ożywia się. Produkuje coraz więcej pączków kwiatowych i rosną one w oczach.
Liczę,że wystawienie go za kilka dni na powietrze nie zaszkodzi mu.
Dziś było u mnie -3 *C ale to już koniec tego 'mroźnego' szaleństwa

Obrazek
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Witam :wit mam rozmaryn przetrzymuje go w domu ale całą zimę meczy go mączniak juz opylałam nie pomaga :( boję sie że nie dotrwa do wiosny. ;:223 Mączniak atakuje młode przyrosty. całe lato rósł na balkonie i nie miałam z nim problemu. Och jaszcze z dwa tygodnie i wystawie o na balkon , mam nadzieję ze będzie ciepło ;:3
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Mój rozmaryn w gruncie padł a był otulony workiem jutowym, kiedy nadchodziły mrozy nakryłam jeszcze dużym plastikowym wiadrem i tak nie uratowałam. W przeszłości zawsze mialam w donicy i chowałam do pomieszczenia ale zapominałam o podlewaniu i też kicha.
W tym roku wsadzę do gruntu i przeznaczę na straty bo nie mam problemu z podlewaniem latem a zimą z z zimowaniem.
Ale czytałam, że dziewczynom z fo udaje sie przechować przez zimę i nawet im zakwita.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”