Ciemiernik(Helleborus) cz.1

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Awatar użytkownika
ewkapaw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3611
Od: 10 sty 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Ciemiernik

Post »

Dziękuję za odpowiedź.W sobotę przejdę się na działkę i sprawdzę czy zachowała się karteczka z nazwą.
Jeśli dobrze pamiętam jedna sadzonka miała kwiatek w kolorze białym a druga /powiedzmy/ bordo.
Awatar użytkownika
ewkapaw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3611
Od: 10 sty 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Ciemiernik

Post »

Witam.Odwiedziłam dzisiaj działkę i okazuje się że jeden ciemiernik kwitnie na biało.Drugi nie ma jeszcze pączków ale ma jego liście są w plamy i lekko żołte i brązowe/czy to jakaś choroba?/
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
andreas
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 28 sty 2008, o 12:02
Lokalizacja: Sztum

Ciemierniki ( Christ Rose )

Post »

Hallo Ewa jestem nowy na forum i chętnie udzielę Tobie parę wskazówek odnośnie pielęgnacji i rozmnażania tych
cudownych kwiatków:
po pierwsze - rośliny te lubią żeby raz w roku z wiosny glebę przewapniować ( w obrębie rośliny posypać wapnem ogrodniczym lub kredą )
po drugie - późną jesienią należy wyciąć wszystkie liście tuż przy ziemi, jeżeli tego nie zrobiłaś uczyń to teraz pomożesz
tym roślinkom wzmocnić się, bo te stare liście przeszkadzają w wegetacji zakwitnięciu roślin.Obcinać liście trzeba co
roku.Moje rośliny są już około 20 cm.
po trzecie - jeżeli chesz sama rozmażać te rośliny to twoim zadaniem jest przez sezon wegetacji ( gdy nasiona będą się wysypywać )nie grabić i nie spulchniać ziemi w okół roślin. Na drugi rok otrzymasz masę ukorzenionych roślin.
po czwarte - wykopując te młode roślinki musisz głęboko się podkopać żeby nie uszkodzić roślinek.
po piąte - w czasie wegetacji jak tylko ustaną mrozy zaczną powstawać łodygi i pąki kwiatowe zasilaj je Florovitem tak
doglebowo jak i dolistnie.
To jest cała Twoja pielęgnacja a za dwa trzy lata nie będziesz wiedziała co robić z młodymi rozsadami. Powodzenia :lol:
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Witaj andreas na forum. :D
Pierwszy post, i od razu takie interesujące informacje.
Mam dwa pytania.

Piszesz: późną jesienią należy wyciąć wszystkie liście tuż przy ziemi, jeżeli tego nie zrobiłaś uczyń to teraz pomożesz tym roślinkom wzmocnić się, bo te stare liście przeszkadzają w wegetacji i zakwitnięciu roślin.
Helleborus niger ten bardzo wcześnie kwitnący (mój zakwita w połowie października) ani późną jesienią, ani teraz nie nadaje się do cięcia, to kiedy jest najlepsza pora?

Czy do poprawiania zasadowości gleby równie dobry jest dolomit, czy raczej czyste wapno?

A jeszcze jedno pytanie. :D
Helleborus purpurascens właśnie zaczyna wypuszczać młode pędy liścienne i kwiatowe, czy obcięcie w tej chwili starych liści nie spowoduje narażenia młodych pędów na większe działanie wiatru i mrozu, czy nie pogorszy jego sytuacji?
andreas
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 28 sty 2008, o 12:02
Lokalizacja: Sztum

Ciemiernik

Post »

Hallo Ewa witam ponownie
Odpowiadam : w zależności od gatunku to jest wcześnie lub późnokwitnące to zawsze po skończonej wegetacji gdy
dekoracyjne liście zaczną marnie wyglądać należy je wyciąć. Jeżeli Twoje mają już pąki kwiatowe lub kwitną jak najbardziej usunąć stare liście.
Do przewapnowania możesz używać Dolomitu lub kredy. ( z umiarem ) kwiaty te lubią wapienną glebę !!!!
Rośliny te są odporne na wiatr mrózy i śnieg i bez obawy na ich zmarnowanie. A stare liście mogą doprowadzić do różnych chorób grzybowych. Nóż lub sekator w dłonie i wycinaj bez obawy a tym samym poprawisz wygląd swoich
roślinek. Powodzenia w uprawie . Tak na marginesie to na drugi rok gdy rośliny bujnie zakwitną możesz parę kwiatków
wyciąć przy ziemi wstawić do wazoniku i masz piękną dekorację na zachodzie w kwiaciarniach te kwiaty są bardzo drogie. Na Boże Narodzenie oprócz Gwiazdy wigilijnej właśnie te kwiaty mają powodzenie. Niemiecka nazwa to Christ Rosen ( Róże Chrystusa )... Powodzenia >> jeżeli masz jeszcze pytania to pytaj śmiało. Pozdrawiam Andreas...
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Jak można pytać, to pytam dalej :D
Jakie choroby zagrażają ciemiernikom i jakie preparaty są zalecane do ich zwalczania.
andreas
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 28 sty 2008, o 12:02
Lokalizacja: Sztum

Ciemiernik

Post »

Hallo :lol:

Z mojej wieloletniej ( 20 lat ) praktyki nie spotkałem się z żadnymi chorobami ani gryzoniami typu mszyce. Tak jak wcześniej pisałem zasilam je co trzy tygodnie Florovitem doglebowo i dolistnie a gdy zauważę na liściach jakieś zmiany to po prostu je wycinam i niszczę do śmietnika nie na kompost !!! Ale są to naprawde sporadyczne zmiany. I jeszcze jedna uwaga bo to się przypomina w czasie pisania -- kwiatostany przekwitłe to znaczy po opróżnieniu kieszeni nasiennych ja je wycinam przy samej ziemi ( nie obrabiam ziemi ze względu na nasiona to już pisałem)a cała dekoracja jest w dużych ciemnozielonych liściach. Jeżeli nie chcesz nowych roślin to możesz delikatnie ziemię spulchnić.
Powodzenia w uprawie Andreas.... :lol:
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

No proszę nigdy nie wycinałam starych liści.
andreas
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 28 sty 2008, o 12:02
Lokalizacja: Sztum

Ciemiernik

Post »

Hallo :lol:
Te proste zabiegi to ochrona przed grzybami i bakteriami prosty zabieg a daje roślinom zdrowie i piękny wygląd..
Pozdrawiam :lol:
Awatar użytkownika
ewkapaw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3611
Od: 10 sty 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Dziękuję andreas.
Przez kilka dni nie zaglądałam do ciemierników,bo przeglądałam inne ciekawe tematy.
W najbliższą sobotę idę na działkę ,biorę sekator i do wycinania starych liści.
Przyjżę się im bliżej i napiszę jak się mają moje ciemierniki.EWA
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2341
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Ja też w sprawie pielęgnacji ciemierników. Andreas, mówisz po przekwitnięciu wyciąć stare liście.
Czyli co, ściąć wszystkie liście i czekać aż pojawią się nowe? a potem jeszcze wyciąć łodygę kwiatową. To już nic mi nie zostanie. Na ciemierniku cuchnącym, który kwitł w ubiegłym roku wiosną, niektóre liście są takie ciemne. Myślałam, że to jakaś choroba. Teraz ma znowu pąki ale te liście bardzo go szpecą. Jutro je wytnę. Moje ciemierniki pochodzą z samosiewu, kiedyś zakwitł mi jeden /nawet nie wiedziałam co to za roślina/ , po ścięciu kwiat wyrzuciłam blisko róży, no i za jakiś czas wyrosła sporo młodych sadzonek.Ja swoje ciemierniki podsypuje popiołem i wapnem i wyglądają / zdjęcie z 12.12.07/ tak:
Obrazek
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
ANETA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 14 lis 2006, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Krysiu wyglądają prześlicznie :) , mam też pytanie, czy po przekwitnięciu Ciemiernik cuchnący zamiera ?
bo wyczytałam kiedyś że tak się dzieję , i tak mnie to zastanowiło :roll:
Awatar użytkownika
ulina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1716
Od: 15 mar 2007, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Bardzo piękne i zadbane.
O cięciu poczytaj też tu-
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4&start=32
Pozdrawiam, Halina
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”