Ciemiernik(Helleborus) cz.1

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ANETA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 14 lis 2006, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

kryska pisze: Anetko Ciemiernik Cuchnący jest zimozielony, nie zamiera.
To że jest zimozielony to wiem :) , ale ja pytałam czy po przekwitnięciu cała roślina zamiera ?
a pytam dlatego że moja pojedyncza sadzonka , będzie mi kwitła :)
a jak już wcześniej wspomniałam wyczytałam gdzieś , kiedyś , że po kwitnieniu cała roślina zamiera :(
i tak z czystej ciekawości pytam jak to jest na prawdę :wink: czyli rozumiem że nie zamiera :)
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2341
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Nie zamiera.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Byłem na działce i zastałem kwitnący ciemiernik super to już chyba wiosna:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Może to słowo coś wniesie ?

"Na niemieckim rynku dość ważną rolę odgrywają ciemierniki. Tamtejsi hodowcy odmian Helleborus sp. (jak firma Heuger) oraz producenci materiałów wyjściowych zawsze pojawiają się na targach IPM. Ostatnio do grona takich wystawców dołączyła firma Selecta, która wprowadziła do swojej oferty 3 odmiany ciemiernika: 'Ice Princess' (biało kwitnąca — fot. 3), 'Caspar' (kremowozielonkawa) i 'Balthasar' (różowo-biała). Jak mówi przedstawicielka Selecty Maja Vonk, kreacje te nie wymagają okresu spoczynku, by zakwitnąć."

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2260
a tu coś o uprawie produkcyjnej :
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2621
A jak sobie popatrzyłam na Wasze pięknoty, to sama zaprgnęłam je mieć :D
I już dwa korsykańskie w doniczkach zakupiłam :lol: ( za Waszą namową ).
Ciekawa jestem, jak im posłużą górskie śniegi :?:

W życiu nie przypuszczałam, że jest tak dużo odmian ciemierników !?
Zobaczcie tę niemiecką kolekcję : http://www.bockbioscience.com/helleborus.htm
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3838
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Uzupełniam galerię ciemierników :D

http://www.hellebores.org/gallery.html

Można zachorować :wink:
Pozdrawiam, Jagoda
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Oddech straciłam ( z papierochem w paszczy) :lol: :lol: :lol:
Jednego nie rozumiem, dlaczego skoro są one TAK PIĘKNE, to tak mało popularne u nas?
andreas
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 28 sty 2008, o 12:02
Lokalizacja: Sztum

Post »

Hallo Ewa :lol:
Dobre pytanie Ciemierniki które ja posiadam rosną w półcieniu, i w miejscach słonecznych i tak samo są piękne,lecz jak
sama wyczytałaś rośliny te lubią wilgoć i miejsca słoneczne muszą być więcej zasilane w wodę wiadomo jest większe
zapotrzebowanie na wilgoć. Musisz wiedzieć, że Ciemierniki bardz głęboko się korzenią i stare rośliny nie są tak wymagające jak rośliny świeżo posadzone.Muszę Tobie napisać że ja przesadzałem stare rośliny tylko musisz jak chcesz przesadzać wykopać je z dużą bryłą korzeniową i po przesadzeniu obficie podlać.Taka mała uwaga jeżeli rośliny te będą miały za mokro czyli zalane i stojąca woda mogą pojawić się tak zwane brunatnienie liści. Zawsze z podlewanie
postępować rozsądnie bo w naturze nikt ich nie podlewa a muszą sobie radzić. Pozdrawiam Andreas :lol:
andreas
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 28 sty 2008, o 12:02
Lokalizacja: Sztum

Ciemiernik

Post »

Pozdrawiam wsszystkich sympatyków Ciemierników.
Nawiązując do moich postów to nie myślałem, że będzie takie zainteresowanie a w szczególności obcinać liście czy nie!!! Tak jak pisałem to przed 20laty otrzymałem sadzonkę właśnie Ciemiernika.Dzisiaj wiem jak on się nazywa ale wtedy nie była to roślina znana.Wiedziałem, że zakwita w zimie i w śniegu taką informacje miałem od osoby która mi podarowała ten kwiatek.Kto nie chce mieć jakiegoś dziwoląga w swoim ogródku? Więc późną jesienią posadziłem tam gdzie było wolne miejsce.W następnym sezonie wegetacyjnym roślina ta wypuściła piękne dekoracyjne liście ale żadnych kwiatostanów. Późną jesienią liście zrobiły się brzydkie to żona powiedziała wykop to bo zamiast dekorować to szpeci.Powiedziałem zlikwidować to idzie zawsze.Wziąłem w ręce sekator i obciąłem wszystko liście przy samej ziemi.Zaczyna się nowy sezon dla tej rośliny i o dziwo wypuściła najpierw trzy małe listki a następnie kwiatostany.Kwiat ten zaczął ładnie się rozwijać oboje byliśmy zadowoleni ponieważ był to eksperyment.Ale za jakiś czas roślina ta marniała już nie była taka ładna i wtedy wpadło mi w ręce niemieckie czasopismo gdzie była krótka wzmianka,że należy liście obcinać a przede wszystkim rośliny te potrzebują ziemię zasobne w wapń. I tak zaczęła się moja przygoda z tym cudownym kwiatem. Dzisiaj wiem, że Helleborus lubi zacienione miejsca a gdzie są miejsca zacienione tam robi się ziemia kwaśna i roślina zaczyna marnieć.Natomiast dzisiaj spotykane Hybrydy ja je właśnie posiadam dobrze rozwijają się nawet w miejscach słonecznych. Ciemiernik posadzony w ziemi bogatej w wapń może być dumą dla działkowiczów nawet przez 25 lat. Wtedy nie było internetu, brak fachowych książek i było bardzo trudno.
Dzisiaj wiem, że dzięki moim eksperymentom nabyłem peną wiedzę i chciałem się z Wami kochani podzielić tymi wiadomościami. Jeżeli ktoś ma działeczkę z ziemią zasobną w wapń nie ma z tymi roślinami kłopotów. Podzielę się jeszcze jedną informacją, która nie powinna odstraszyć amatorów tej rośliny. Roślina ta jest silnie trująca ma bardzo gorzki smak i dla tego nie ma naturalnych wrogów roślinożernych. Ja pielęgnując te rośliny niestety zawsze ubieram rękawiczki ochronne.Jeżeli chcemy szybko rozmnażać te rośliny to zdrowe dorodne podzielić szpadlem na dwie części i mamy już dwie rośliny.Te czynności robić w sierpniu. Powodzenia w uprawie i eksperymentach. Pozdrawiam Andreas
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Obrazek
Obcięłam. Mój jeszcze nie kwitnie ale pąków trochę ma. :lol:
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2341
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Andreas dzięki za Twoje rady na temat ciemierników, są bardzo cenne bo nabyłeś je w praktyce. Ja już Cię obwołuję ekspertem w sprawie uprawy ciemierników / nie wiem co na to inni szczególnie Admin/ .
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
ewkapaw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3611
Od: 10 sty 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Witaj Andreas
W książce ABC kwiaty w ogrodzie napisali , że ciemierniki lubią glebę głęboko uprawioną ,żyzną , wapienną.
Jeśli chodzi o żyzną, wapienną dokładnie sprawę wyjaśniłeś.
Może mógłbyś wyjaśnić na czym polega głęboko uprawiana,bo ja rozumiem , że powinno się przekopać , ale z drugiej strony nie powinno się przekopywać ziemi jeśli już coś rośnie , bo można uszkodzić system korzeniowy.
Pozdrawiam EWA ;:2
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

A jaka kwasowość gleby?
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
ewkapaw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3611
Od: 10 sty 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Witaj Andreas
Byłam dzisiaj na swojej działce sprawdzić jak się mają moje ciemierniki. Za Twoją radą ściełam wszystie liście , które były niezbyt urokliwe. Bliżej marca obsypię ziemię wkoło kwiatków dolomitem .
Dziękuję za porady , pozdrawiam EWA. Obrazek Obrazek Obrazek :roll:
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”