Lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale)- choroby,szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Lubczyk ogrodowy

Post »

Wszystko wyczytałem nt. liściolubki. Teraz muszę gdzieś zdobyć ŚOR do jej zwalczenia, bo w mojej miejscowości tych środków na nią nie ma. Będę musiał poszukać w e-sklepach wysyłkowych, przydadzą się też na selery.
Pozdrawiam Józef
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2

Post »

Jeśli używa się dosć sporo to nie powinno być problemu. Zużywasz względnie młode, zanim zostaną pogryzione na bieżąco, zostawiasz te młodsze, których raczej nie ruszają.Ja lubczyka za wiele nie używam i po prostu stale wycinam pożółkłe i pogryzione liście, a świeże są ok.
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2

Post »

selli7 pisze:Jeśli używa się dość sporo to nie powinno być problemu
Tak, tylko że, żona z siostrą co roku robią sobie takie wiązanki, że tak to nazwę. Biorą liście selera, pietruszki naciowej i magi (lubczyka) robią takie porcje, mrożą to w woreczkach foliowych i w zimie dodają do rosołu i innych zup jako porcje smakowe. W tym roku porozdawały krzaki ludziom, a teraz oszczędzają, bo jeszcze nie ma naci selera i pietruszki. Kiedyś jak miały więcej krzaków,więc nie oszczędzały i nie było problemu. :)
Pozdrawiam Józef
Gabisia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 22 maja 2017, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2

Post »

Witam, czy ktoś może wie, co zaatakowało mój krzew lubczyka i jak się tego pozbyć? Oto zdjęcia.
Obrazek

Obrazek

Są to zgrubienia na łodygach pokryte rdzawym nalotem, to samo jest naliściach.
Awatar użytkownika
lili.ana
50p
50p
Posty: 92
Od: 29 sie 2009, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Lubczyk ogrodowy - co go trapi?

Post »

Od lat mam problem w utrzymaniu tej rośliny. Pierwsze egzemplarze rosły zdrowo lecz wraz ze zmianą ich lokalizacji (wymuszoną przebudową działki) zaczęły chorować. Nie pomagają żadne opryski na grzyby i szkodniki. Wyrzuciłam już parę roślin, przesadziłam w inne miejsce a problem pojawia się co roku na nowo.
Czy ktoś może pomóc mi zdiagnozować sprawcę?


Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Liliana
Zapraszam do moich wątków:
Sprzedam/zamienię
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Lubczyk ogrodowy - co go trapi?

Post »

Mój też tak wygląda co roku od połowy lata, nie wiem co to za choroba i jaka przyczyna.Ogólnie rośnie w wielkie krzaczysko, więc z tego wniosek, że to go nie osłabia.Wczoraj ścięłam go do zera :evil:
Awatar użytkownika
lili.ana
50p
50p
Posty: 92
Od: 29 sie 2009, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Lubczyk ogrodowy - co go trapi?

Post »

Ścinanie nie pomaga. Wyrzucam porażone części, bo nie wiem co to za ustrojstwo. To, że nie szkodzi roślinie, nic nie mówi jak to działa na człowieka (i co to w ogóle jest?!). Poza tym wygląda to dla mnie odpychająco. Lubimy lubczyk więc bardzo zależy mi na pozbyciu się tego niechcianego dodatku.
W każdym razie dziękuję za zainteresowanie. Jak pytałam w różnych wątkach tematycznych, to wszyscy twierdzili, że u nich to same zdrowe okazy rosną, bo to są ogólnie rośliny bezproblemowe. Zawsze to jakaś pociecha, że nie jestem jednak taka odosobniona. Pozdrawiam zatem serdecznie.
Pozdrawiam Liliana
Zapraszam do moich wątków:
Sprzedam/zamienię
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Lubczyk ogrodowy - co go trapi?

Post »

Nie wiem jaką masz glebę, ale wydaje mi się, że ten problem plamistości liści dotyka lubczyki rosnące na mało przepuszczalnych, gliniastych gruntach.U mnie taki jest, a byłam dziś u córki, tam lubczyk ładnie wygląda, ale gleba lekka i bardziej sucha.Co prawda sadzony był tej wiosny, ale to chyba bez znaczenia, choroba (chyba grzybowa) przecież nie wybiera.
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lubczyk ogrodowy - co go trapi?

Post »

:wit Ja mam lubczyk 2-letni na glebie glinastej i tak samo wygląda :roll: Byłam ciekawa właśnie jaką lili.ana dostanie diagnozę, to też bym skorzystała.
W sumie, to nie zaszkodzi spróbować, aby posadzić lubczyk na lżejszej glebie, może się okazać, że tu tkwi roblem.
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale)- choroby,szkodniki

Post »

Lubczyk rośnie na glebach o pH pow.7,2, a szczególnie o dość dużej i stałej zawartości wapnia, co dobrze widać w drugiej połowie sezonu. U siebie na 35 krzakach stosowałem octan i propionian wapnia jako dokarmianie i chyba to był ten niedobór. Zastosowane opryski znacząco zmniejszyły ilość plam, a poprawiły smak liści. To, że roślina lubi wapń widać na posadzonych przy murach lub na gruzowiskach - są piękne i prawie bez plam.
Piszę o tym gdyż borykałem się z tym problemem kilka lat, a posadzony na gruzach po budynku nie miał takich objawów.



Francik
Francik
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale)- choroby,szkodniki

Post »

Przy murach, czy na gruzowiskach nie tylko wapń ma znaczenie, ale gleba jest tam często bardziej przepuszczalna, zdrenowana, nieraz zawiera domieszki piachu o czym wspominałam, że lubczyk lubi lekkie gleby.Zauważyłam też, że nie lubi rosnąć w zagęszczeniu innych roślin, wtedy listki żółkną i plam jest więcej.
Awatar użytkownika
lili.ana
50p
50p
Posty: 92
Od: 29 sie 2009, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale)- choroby,szkodniki

Post »

Przed ostatnim wysadzeniem starałam się dobrze przygotować teren. Było użyźnianie, wapnowanie.... Grunt przepuszczalny, bez zastoi. No ale to moje odczucia - roślina może to jednak inaczej odbierać. Martwi mnie, że te plamy robią się wypukłe. Mam obiecaną pomoc fachowca z jednego z miesięczników ogrodniczych. Podzielę się z Wami uzyskanymi informacjami. Z uwagą też czytam wszystkie Wasze komentarze - co 2 głowy to wszak nie jedna, a co dopiero przy tak licznym zainteresowaniu tematem.
Pozdrawiam Liliana
Zapraszam do moich wątków:
Sprzedam/zamienię
Karolina0
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 28 maja 2020, o 20:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale)- choroby,szkodniki

Post »

Witam,

Mój lubczyk jak i inne warzywa są dopiero pierwszy rok w moim ogrodzie, więc pomóżcie co to za robaczki są i co można zrobić?
Obrazek
Karolina
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”