Lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale)- choroby,szkodniki
Re: Lubczyk ogrodowy
Wszystko wyczytałem nt. liściolubki. Teraz muszę gdzieś zdobyć ŚOR do jej zwalczenia, bo w mojej miejscowości tych środków na nią nie ma. Będę musiał poszukać w e-sklepach wysyłkowych, przydadzą się też na selery.
Pozdrawiam Józef
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Jeśli używa się dosć sporo to nie powinno być problemu. Zużywasz względnie młode, zanim zostaną pogryzione na bieżąco, zostawiasz te młodsze, których raczej nie ruszają.Ja lubczyka za wiele nie używam i po prostu stale wycinam pożółkłe i pogryzione liście, a świeże są ok.
Re: Lubczyk ogrodowy ( Levisticum officinale ) cz.2
Tak, tylko że, żona z siostrą co roku robią sobie takie wiązanki, że tak to nazwę. Biorą liście selera, pietruszki naciowej i magi (lubczyka) robią takie porcje, mrożą to w woreczkach foliowych i w zimie dodają do rosołu i innych zup jako porcje smakowe. W tym roku porozdawały krzaki ludziom, a teraz oszczędzają, bo jeszcze nie ma naci selera i pietruszki. Kiedyś jak miały więcej krzaków,więc nie oszczędzały i nie było problemu.selli7 pisze:Jeśli używa się dość sporo to nie powinno być problemu
Pozdrawiam Józef
- lili.ana
- 50p
- Posty: 92
- Od: 29 sie 2009, o 20:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Lubczyk ogrodowy - co go trapi?
Od lat mam problem w utrzymaniu tej rośliny. Pierwsze egzemplarze rosły zdrowo lecz wraz ze zmianą ich lokalizacji (wymuszoną przebudową działki) zaczęły chorować. Nie pomagają żadne opryski na grzyby i szkodniki. Wyrzuciłam już parę roślin, przesadziłam w inne miejsce a problem pojawia się co roku na nowo.
Czy ktoś może pomóc mi zdiagnozować sprawcę?
Czy ktoś może pomóc mi zdiagnozować sprawcę?
Re: Lubczyk ogrodowy - co go trapi?
Mój też tak wygląda co roku od połowy lata, nie wiem co to za choroba i jaka przyczyna.Ogólnie rośnie w wielkie krzaczysko, więc z tego wniosek, że to go nie osłabia.Wczoraj ścięłam go do zera
- lili.ana
- 50p
- Posty: 92
- Od: 29 sie 2009, o 20:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Lubczyk ogrodowy - co go trapi?
Ścinanie nie pomaga. Wyrzucam porażone części, bo nie wiem co to za ustrojstwo. To, że nie szkodzi roślinie, nic nie mówi jak to działa na człowieka (i co to w ogóle jest?!). Poza tym wygląda to dla mnie odpychająco. Lubimy lubczyk więc bardzo zależy mi na pozbyciu się tego niechcianego dodatku.
W każdym razie dziękuję za zainteresowanie. Jak pytałam w różnych wątkach tematycznych, to wszyscy twierdzili, że u nich to same zdrowe okazy rosną, bo to są ogólnie rośliny bezproblemowe. Zawsze to jakaś pociecha, że nie jestem jednak taka odosobniona. Pozdrawiam zatem serdecznie.
W każdym razie dziękuję za zainteresowanie. Jak pytałam w różnych wątkach tematycznych, to wszyscy twierdzili, że u nich to same zdrowe okazy rosną, bo to są ogólnie rośliny bezproblemowe. Zawsze to jakaś pociecha, że nie jestem jednak taka odosobniona. Pozdrawiam zatem serdecznie.
Re: Lubczyk ogrodowy - co go trapi?
Nie wiem jaką masz glebę, ale wydaje mi się, że ten problem plamistości liści dotyka lubczyki rosnące na mało przepuszczalnych, gliniastych gruntach.U mnie taki jest, a byłam dziś u córki, tam lubczyk ładnie wygląda, ale gleba lekka i bardziej sucha.Co prawda sadzony był tej wiosny, ale to chyba bez znaczenia, choroba (chyba grzybowa) przecież nie wybiera.
Re: Lubczyk ogrodowy - co go trapi?
Ja mam lubczyk 2-letni na glebie glinastej i tak samo wygląda Byłam ciekawa właśnie jaką lili.ana dostanie diagnozę, to też bym skorzystała.
W sumie, to nie zaszkodzi spróbować, aby posadzić lubczyk na lżejszej glebie, może się okazać, że tu tkwi roblem.
W sumie, to nie zaszkodzi spróbować, aby posadzić lubczyk na lżejszej glebie, może się okazać, że tu tkwi roblem.
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale)- choroby,szkodniki
Lubczyk rośnie na glebach o pH pow.7,2, a szczególnie o dość dużej i stałej zawartości wapnia, co dobrze widać w drugiej połowie sezonu. U siebie na 35 krzakach stosowałem octan i propionian wapnia jako dokarmianie i chyba to był ten niedobór. Zastosowane opryski znacząco zmniejszyły ilość plam, a poprawiły smak liści. To, że roślina lubi wapń widać na posadzonych przy murach lub na gruzowiskach - są piękne i prawie bez plam.
Piszę o tym gdyż borykałem się z tym problemem kilka lat, a posadzony na gruzach po budynku nie miał takich objawów.
Francik
Piszę o tym gdyż borykałem się z tym problemem kilka lat, a posadzony na gruzach po budynku nie miał takich objawów.
Francik
Francik
Re: Lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale)- choroby,szkodniki
Przy murach, czy na gruzowiskach nie tylko wapń ma znaczenie, ale gleba jest tam często bardziej przepuszczalna, zdrenowana, nieraz zawiera domieszki piachu o czym wspominałam, że lubczyk lubi lekkie gleby.Zauważyłam też, że nie lubi rosnąć w zagęszczeniu innych roślin, wtedy listki żółkną i plam jest więcej.
- lili.ana
- 50p
- Posty: 92
- Od: 29 sie 2009, o 20:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale)- choroby,szkodniki
Przed ostatnim wysadzeniem starałam się dobrze przygotować teren. Było użyźnianie, wapnowanie.... Grunt przepuszczalny, bez zastoi. No ale to moje odczucia - roślina może to jednak inaczej odbierać. Martwi mnie, że te plamy robią się wypukłe. Mam obiecaną pomoc fachowca z jednego z miesięczników ogrodniczych. Podzielę się z Wami uzyskanymi informacjami. Z uwagą też czytam wszystkie Wasze komentarze - co 2 głowy to wszak nie jedna, a co dopiero przy tak licznym zainteresowaniu tematem.
Re: Lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale)- choroby,szkodniki
Witam,
Mój lubczyk jak i inne warzywa są dopiero pierwszy rok w moim ogrodzie, więc pomóżcie co to za robaczki są i co można zrobić?
Mój lubczyk jak i inne warzywa są dopiero pierwszy rok w moim ogrodzie, więc pomóżcie co to za robaczki są i co można zrobić?
Karolina