Grażyno, wtrącaj swoje 3 grosze ile chcesz, przynajmniej możesz natchnąć człowieka;)kogra pisze:Witajcie ogrodniczki, zwolenniczki rabat jednobarwnych.
Jeśli pozwolicie to wtrącę swoje " 3 grosze " na temat waszych białych rabatek.
Są śliczne, ale brakuje mi w nich jednej rzeczy. A mianowicie roślin o liściach biało zielonych.
Ja jako tło posadziłabym ketmię, różę, budleję i hortensję. Przed nimi i w środku funkie o liściach biało zielonych bodziszek, tawułki, ciemiernik .
Z przodu kępy starca, czyśćca wełnistego, szałwii wełnistej, glechomę i rogownicę kutenerowatą.
A między nimi rośliny o szablistych zielonych liściach.
Może ta koncepcja pomoże Wam uzupełnić swoje rabaty o jakąś z tych roślin.
Właśnie planuję jeszcze kupić funkię biało-zielona, na razie mam dwie całkiem zielone, dla stonowania mam jałowca srebrnego, młodziutką tuję, jaśminowiec obok rabaty rośnie forsycja, która chwali się swoją zielenią większość sezonu. W moim przypadku biała rabata powstaje dopiero drugi sezon. A najgorsze jest to, że mieszkam w ubogim w sadzonki regionie i zdobycie wymarzonych roślin (nawet tych najzwyklejszych z pozoru) graniczy z cudem Np. takie hortensje, u nas sprzedają tylko ogrodowe, i to po jednej sadzonce, a wiadomo jaki na Mazurach klimat, najlepiej rosną bukietowe, kwitnące na jednorocznych pędach. Ostatnio pytałam o hortensję dębolistną, to sprzedawczyni kilka razy pytała - co dębolistne?! Już więcej tam nie pójdę;)
A planowałam jeszcze dosadzić liatrę, ale kupione wiosną bulwki, zgniły niestety:(