Rogownica kutnerowata (Cerastium tomentosum )
Re: Rogownica kutnerowata
Słuchajcie kupiłam rogownicę , wszystko pięknie ładnie ale zaczęła mi usychać , mimo podlewania . I teraz nie wiem jak ją odratować i czy w ogóle jest taka możliwość .
Zostały jeszcze jakieś zdrowe pędy ale nie wiele , czy dało by radę przez te pędy ją jakoś rozmnożyć ?
Zostały jeszcze jakieś zdrowe pędy ale nie wiele , czy dało by radę przez te pędy ją jakoś rozmnożyć ?
Re: Rogownica kutnerowata
Chyba najlepszy sposób to wysiew. Ja swoją tak rozmnażam, a właściwie to ona sama po prostu się wysiewa, dosiewa i rozrasta. Oczywiście z pędów jak najbardziej można, ale wydaje mi się że siew jest lepszą metodą. Najpierw szczypta nasion w doniczuszkę, a później jak wyrośnie to kępkę do ziemi. Pozdrawiam.
Re: Rogownica kutnerowata
Sama nie mam doświadczenia, ale GERTRUDA pisała, że rogownica bardzo łatwo się ukorzenia po przycięciu.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rogownica kutnerowata
Wiesz co ja robię...? Zrywam ją garściami, jak trawę, a ona sobie i tak odrasta, nie ma łysych placków po tych moich "zabiegach pielęgnacyjnych" Owszem, przez jakieś dwa tygodnie nie wygląda zbyt atrakcyjnie, ale i tak odrasta. Nie mam skrupułów wobec rogownicyŚwinka pisze:Dziewczyny, moja też rośnie jak wściekła, ale pod warunkiem, że jej nie przycinam. Chciałam przyciąć, bo łysieje w środku kępy, wyciąga się i wylega. Tak mniej więcej jak u Bożenki (dziękuję za radę przytnę ją ewentualnie jesienią, a nie późnym latem, tak jak to zrobiłam ostatnio).
pozdrawiam
Basia
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
Re: Rogownica kutnerowata
A moja zeschnięta rogownica wygląda w tej chwili tak :
Widać małe listki , które nagle pojawiły się nie wiadomo skąd . Jestem uparta i w momencie kiedy rogownica zaczęła mi schnąć , uparłam się na próbę jej uratowania i opłacało się .
Druga wygląda lepiej :
No i żeby nie zanudzać , mały eksperyment , zerwałam przy ulicy w sumie ''dziko ''rosnącą rogownicę , wsadziłam do ziemi , obficie podlewając i ku mej uciesze , wcale nie opadła , wygląda na to ,że będzie rosła . I mam taką nadzieję
Czytając wasze posty widzę ,że ten kwiat jest nie zniszczalny
Strasznie mi się podoba , i nie przeraża mnie to ,jakoś poradzę sobie z nim
Mam tylko nadzieję ,że szybko mi odrosną , bo się nie mogę doczekać
Widać małe listki , które nagle pojawiły się nie wiadomo skąd . Jestem uparta i w momencie kiedy rogownica zaczęła mi schnąć , uparłam się na próbę jej uratowania i opłacało się .
Druga wygląda lepiej :
No i żeby nie zanudzać , mały eksperyment , zerwałam przy ulicy w sumie ''dziko ''rosnącą rogownicę , wsadziłam do ziemi , obficie podlewając i ku mej uciesze , wcale nie opadła , wygląda na to ,że będzie rosła . I mam taką nadzieję
Czytając wasze posty widzę ,że ten kwiat jest nie zniszczalny
Strasznie mi się podoba , i nie przeraża mnie to ,jakoś poradzę sobie z nim
Mam tylko nadzieję ,że szybko mi odrosną , bo się nie mogę doczekać
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Rogownica kutnerowata
A mi udało się skutecznie wybić całą moją rogownicę, co mnie nawet strasznie nie zmartwiło, bo za grosz nie chciała kwitnąć.
Minęło kilka lat i podejmuję kolejną próbę. Ośli upór czy co?
Minęło kilka lat i podejmuję kolejną próbę. Ośli upór czy co?
Pozdrawiam
Magda
Magda
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11529
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Rogownica kutnerowata
Podziwiam za upór w chęci hodowania.
Ja od dwu lat próbuję się jej pozbyć. Miałam dwie kępki, a rozrosła w tempie błyskawicznym zagłuszając wszystko wkoło. Wykopałam widłami, ale ciągle nawet malutkie rozłogi pozostałe w ziemi wypuszczają liście.
Ja od dwu lat próbuję się jej pozbyć. Miałam dwie kępki, a rozrosła w tempie błyskawicznym zagłuszając wszystko wkoło. Wykopałam widłami, ale ciągle nawet malutkie rozłogi pozostałe w ziemi wypuszczają liście.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Rogownica kutnerowata
Sąsiadka mnie namawia na jej szczepki , a ja wiem że jest trudna do wytępienia po kilku latach , dlatego mam 1 małą sadzoneczkę między kamykami , żeby nie miała jak łazić po ogródku
Bożena
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Rogownica kutnerowata
A nie, ja uwielbiam rośliny, które same sobie radzą i rozrastają się wszędzie i z uporem maniaka je na działkę sprowadzam.
Tylko to jest las i najlepiej mi się rozrasta podagrycznik i niecierpek drobnokwiatowy, których akurat nie sprowadzałam, za to nie mam już siły tępić. Cały las naokoło opanowały więc jest to Syzyfowa praca.
Także cokolwiek ładnego co by mi się rozlazło po działce jest bardzo mile widziane
Tylko to jest las i najlepiej mi się rozrasta podagrycznik i niecierpek drobnokwiatowy, których akurat nie sprowadzałam, za to nie mam już siły tępić. Cały las naokoło opanowały więc jest to Syzyfowa praca.
Także cokolwiek ładnego co by mi się rozlazło po działce jest bardzo mile widziane
Pozdrawiam
Magda
Magda
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Rogownica kutnerowata
Co Wam wygrywa na linii rogownica - trawnik? Trzeba oddzielać?
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11529
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Rogownica kutnerowata
Moniczko u mnie wszędzie wygrywała rogownica, więc już jej nie ma.