Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1856
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2

Post »

Nie uwierzycie, moja zakupiona w lidlu peonia za 4,99-dwa kłącza-wsadzona na początku marca w doniczkę, dokładnie 1 kwietnia wsadzona już na miejsce stałe w ogródku ma...jednego pąka ;:oj ;:oj -jak to dziś zobaczyłam, to myślałam, że oczy wyjdą mi z orbit. Wiem, że powinnam go oberwać, bo czytałam cały ten wątek, ale...chyba tego nie zrobię...bo ogromnie mi szkoda.
Awatar użytkownika
waga65
200p
200p
Posty: 230
Od: 15 cze 2015, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2

Post »

No to miałaś szczęście ,czasami się zdarza ,ale rzadko.Przeważnie to w drugim ,trzecim roku kwitnie jak ma oczka.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2

Post »

Obie zdrowe peonie wyszły już z pączkami :wink: Zdjęcie takie sobie, ale tak w biegu cyknięte z telefonu :)

Obrazek
Chora żyje, po przesadzeniu i terapii fungicydem powoli rośnie, może za rok odzyska wigor. Prócz podgniłych pędów tegorocznych karpę miała wielką i zdrową, jest nadzieja :wink:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2

Post »

2 lata temu kupiłam z wysyłki piwonie, nawet już nie pamiętam jaką. W przesyłce był nikły korzonek i nawet mu nie dawałam szansy na przeżycie ale obsadziłam go 2 cegłami. W zeszłym roku w ogóle nie wybił z ziemi ale w czasie suszy jak mi się wspomniało to chlapłam mu wodą. W tym roku zaskoczenie, późno ale gramoli się z ziemi. Taki mały dzielny ,,mikrus" ;:215 teraz muszę już poczuć się w obowiązku wyprowadzić go w stan dorosłości :D
Obrazek



Zapraszamy do następnej części watku tutaj
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”