Trawa czy wyrośnie,kiedy wyrośnie ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Witaj PAWICA, co Ty taki nerwowy, nikt nie ma na tym Forum dyżurów, by szybko udzielić Ci informacji.
Jeżeli dałeś odpowiednią ilość nasion, przegrabiłeś ziemię po wysiewie i zwałowałeś, to wszystko powinno być dobrze, pod warunkiem że dbałeś o systematyczne zawilgocenie ziemi z posianą trawą.
Ubiegły tydzień był chłodny, a noce nawet zimne, co nie sprzyjało szybkiemu kielowaniu trawy, trzeba się po prostu uzbroić w cierpliwość, podlewać ziemię na której posiano trawę i czekać i jeszcze raz czekać.
Chwastami się nie przejmuj, jeżeli są duże to wyciągaj kosiarkę i je koś ( pod żadnym warunkiem nie wyrywaj), nawet jak nie ma trawy, bub jest mała. Po kilku koszeniach pospolite chwasty znikną ( bo tylko takie powinny się pokazywać po starannym przygotowaniu ziemi pod zasiew.
Rodzaj trawy nie ma związku z szybkością kiełkowania , tylko wilgotność ziemi w której leżą nasiona i temperatura otoczenia.
Scisły związek z temperaturą ma otoczenie , dobrze by było byś w swoim profilu napisał z jakiego rejonu jesteś, bo przy udzielaniu porad ma to znaczenie dla udzielających.
Jeżeli dałeś odpowiednią ilość nasion, przegrabiłeś ziemię po wysiewie i zwałowałeś, to wszystko powinno być dobrze, pod warunkiem że dbałeś o systematyczne zawilgocenie ziemi z posianą trawą.
Ubiegły tydzień był chłodny, a noce nawet zimne, co nie sprzyjało szybkiemu kielowaniu trawy, trzeba się po prostu uzbroić w cierpliwość, podlewać ziemię na której posiano trawę i czekać i jeszcze raz czekać.
Chwastami się nie przejmuj, jeżeli są duże to wyciągaj kosiarkę i je koś ( pod żadnym warunkiem nie wyrywaj), nawet jak nie ma trawy, bub jest mała. Po kilku koszeniach pospolite chwasty znikną ( bo tylko takie powinny się pokazywać po starannym przygotowaniu ziemi pod zasiew.
Rodzaj trawy nie ma związku z szybkością kiełkowania , tylko wilgotność ziemi w której leżą nasiona i temperatura otoczenia.
Scisły związek z temperaturą ma otoczenie , dobrze by było byś w swoim profilu napisał z jakiego rejonu jesteś, bo przy udzielaniu porad ma to znaczenie dla udzielających.
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Z trawą jest, było tak. Ogród ma około 4 ary i wysiałem około 15kg trawy. Przed wysiewem grabkami wzruszyłem ziemie, a następnie po wysianiu zwałowałem walcem. Nie przykryłem ziemią nasion. Mój błąd - teraz wiem. Praktycznie przez ten okres tj. 3 tygodnie od wysiewu podlewałem w okolicach 80%. Miejscami trawa wschodzi ale w większości nasiona leżą i nic nie widać. Mam wrażenie że zrobiły się jakieś suche i puste. Czy jest taka możliwość, że mogły wyschnąć?? Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Raczej nie, najgorzej jest jak nasiona dostaną wilgoci, i rozpoczną proces kiełkowania, i wtedy ich susza ( bo tylko brak wilgoci to może zrobić) zniszczy. Jeżeli nie rozpoczęły procesu kiełkowania, to wystarczy, je trochę przykryć ziemią (na parę milimetrów , do pół centymetra), dostarczyć im wilgoci, i po kilku dniach wzejdą.
Możesz to jeszcze zrobić, tej trawie co wzeszła nic nie zaszkodzisz ( obyś ją tylko nie przesuszył), możesz ją deptać, ponownie wałować, ona i tak wstanie. Lepiej teraz naprawić błąd ( jak ziemia jeszcze nie ubita i udeptana), niż później .
Oczywiście że nic się nie stanie jak dosiejesz nową porcję trawy i ją przykrył ziemią ( ja bym już nie przegrabiał ziemi, by nie zruszać tej trawy co wzeszła), ale to możesz zrobić za tydzień, dwa, jak będziesz pewny że posiana trawa już nie wzejdzie.
Możesz robić wszystko, pod warunkiem że ciągle będziesz dostarczał wilgoci tej trawie co ją będziesz maltretował .
Możesz to jeszcze zrobić, tej trawie co wzeszła nic nie zaszkodzisz ( obyś ją tylko nie przesuszył), możesz ją deptać, ponownie wałować, ona i tak wstanie. Lepiej teraz naprawić błąd ( jak ziemia jeszcze nie ubita i udeptana), niż później .
Oczywiście że nic się nie stanie jak dosiejesz nową porcję trawy i ją przykrył ziemią ( ja bym już nie przegrabiał ziemi, by nie zruszać tej trawy co wzeszła), ale to możesz zrobić za tydzień, dwa, jak będziesz pewny że posiana trawa już nie wzejdzie.
Możesz robić wszystko, pod warunkiem że ciągle będziesz dostarczał wilgoci tej trawie co ją będziesz maltretował .
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Dzięki raz jeszcze. Proszę powiedz mi jeszcze czy można zrobić tak. Grabkami wzruszyć ziemie tak aby te nasiona powpadały, tam gdzie jeszcze trawa nie wzeszła, i ponownie zawałować, ale bez posypywania ziemią??
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Dzięki raz jeszcze. Proszę powiedz mi jeszcze czy można zrobić tak. Grabkami wzruszyć ziemie tak aby te nasiona powpadały, tam gdzie jeszcze trawa nie wzeszła, i ponownie zawałować, ale bez posypywania ziemią??
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Można, ale staraj się robić tak, by w tej trawie co wzeszła robić jak najmniej szkody, a na całości ( co będziesz poprawiać) ciągle utrzymuj wilgotność gleby.
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
a co z lebiodą, jak będę grabić, może się ona pourywać?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Kosic, kosić i jeszcze raz kosić, kosiarką, kosą zwykłą czy mechaniczną, nie wyrywać, niezależnie od wzrostu trawy.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 15 lut 2011, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Trzebnica/Wrocław
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Jestem bardzo świeżym posiadaczem ogrodu i mam pytanie, czy młodą trawę, którą już raz skosiłam (miała 10 cm) mogę teraz zwałować. Przy sianiu pierwszej części trawnika nie miałam wału i teraz jest tam dość miękko i gorzej się kosi.
Z góry serdecznie dziękuję.
Z góry serdecznie dziękuję.
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Witam!
Przyłącze się tutaj bo szkoda zakładać nowego posta:)
Kupiłem bardzo zachwaszczona działkę i zamierzam potraktować jak roundup. I teraz pytanie po 3 2 tygodniach należy ja przekopać i wybrać wszystkie chwasty czy wystarczy tylko przekopać a chwasty zostawić w ziemi jako naturalny nawóz. Jestem dopiero początkującym działkowcem i liczę na waszą pomoc.
Pozdrawiam
Misieq
Przyłącze się tutaj bo szkoda zakładać nowego posta:)
Kupiłem bardzo zachwaszczona działkę i zamierzam potraktować jak roundup. I teraz pytanie po 3 2 tygodniach należy ja przekopać i wybrać wszystkie chwasty czy wystarczy tylko przekopać a chwasty zostawić w ziemi jako naturalny nawóz. Jestem dopiero początkującym działkowcem i liczę na waszą pomoc.
Pozdrawiam
Misieq
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 12 maja 2011, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Witam serdecznie,
już od jakiegoś czasu namiętnie Was podczytuję
Ujawniam się dopiero teraz, gdyż potrzebuję rady Tadeusza oraz wszystkich, którzy doświadczyli tego co ja.
Źródłem moich kłopotów z nowym trawnikiem jest majowy przymrozek, a raczej mróz
Na początku kwietnia (teraz już wiem, że za wcześnie!) posialiśmy trawę, mieszankę wolno rosnącą. Bardzo ładnie zaczęła wschodzić, a gdy miała ok. 3-4 cm nadeszły słynne tegoroczne majowe przymrozki (u mnie ok. -6 st. przy gruncie). Efekt jest taki, że ok. 80 % trawy ma bordowe końcówki, wzrost zahamowany. Czy coś z tej trawy jeszcze będzie? Reszta nadaje się już do koszenia.
Co robić? Skosić i poczekać jeszcze chwilę? Dosiać nasiona? Założyć trawnik od nowa?
Dodam tylko, że trawnik jest codziennie podlewany (automatyczne nawadnianie).
Bardzo proszę o rady.
Pozdrawiam serdecznie.
już od jakiegoś czasu namiętnie Was podczytuję

Źródłem moich kłopotów z nowym trawnikiem jest majowy przymrozek, a raczej mróz

Co robić? Skosić i poczekać jeszcze chwilę? Dosiać nasiona? Założyć trawnik od nowa?
Dodam tylko, że trawnik jest codziennie podlewany (automatyczne nawadnianie).
Bardzo proszę o rady.
Pozdrawiam serdecznie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Witaj ANIU, możesz zwałować ziemię z posianą trawą wałem, ale dobrze by było zrobić to bezpośrednio po koszeniu. Trawa po takim wałowaniu powinna się bez problemu podnieść.
Jak widzisz Twoje zaniedbanie ma skutki, bez wałowania nie ma co siać trawy, jak nie ma pod ręką wału metalowego, to szuka się beczki z zakręcanym wierzchem , nalewa się wody i mamy czym wałować.
Witaj MIŚKQ, jeżeli się zdecydowałeś użyć roundapu, to po oprysku rounadpem możesz już po około tygodniu przystąpić do kopania ziemi pod trawnik. Ja bym na Twoim miejscu użył roudapu tylko wtedy gdy w ziemi masz chwasty trudne do usunięcia, takie jak trzcina ( mozgawa),jeżyna, oset, perz, mlecz pospolity,skrzyp,wyka itp;, ). Jeżeli takich chwastów nie masz, lub masz sporadycznie, to doradzał bym od razu przekopać ( chwasty zostawić w ziemi, tylko je przykryć co najmniej 10 cm warstwą ziemi- jak kopać,czytaj mój post z 11 stycznia tego roku)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6&start=14
Po takim przekopaniu ziemi, przygotować ją do posiania trawy, a więc ładnie wyrównać i przegrabić oraz zostawić.......... na co najmniej dwa tygodnie.
W ciągu tych dwu tygodni przygotowana do siania ziemia Ci się ładnie zazieleni chwastami. Dopiero wtedy użyć rounapu i poczekać około tygodnia i wtedy już tylko niezbyt głęboko operując grabkami wygrabić już wtedy żółte resztki chwastów, po czym posiać trawę, przegrabić grabkami metalowymi, by przykryć nasiona, zwałować i utrzymując wilgotność gleby, czekać na wschody trawy.
Jeżeli się zdecydujesz na użycie rounapu przed przekopaniem , to i tak po posianiu trawy najpierw pojawi Ci się łan chwastów a później dopiero trawa.
Kolejnym rozwiązaniem jest po przekopaniu ziemi ( zrandapowanej), przygotować ją do siewu trawy, i odczekać te dwa tygodnie, by wzeszły chwasty, które znowu usuniesz środkiem chwastobójczym ( już nie musi to być roundap, tylko inny o mniej totalnym działaniu środek np: chwastoks) i dopiero wtedy wysiać trawę.
Chwastów, tak, czy inaczej nie unikniesz, ale będą to już nieliczne i zginą one po kilkukrotnym koszeniu trawnika. Zasadą jest że posiane w danym roku trawy nie opryskuje się od chwastów ,środkami chwastobójczymi, gdyż taki oprysk może zaszkodzić trawie.
Witaj EUROPEJKO, wielokrotnie na tym Forum przestrzegałem przed wysianiem trawy w okresie możliwości wystąpienia przymrozków. Rzadko się zdarza ale jednak mróz potrafi zniszczyć dopiero co wysianą, lub kiełkującą trawę.
Wydaje mi się że nic innego Ci nie pozostaje jak zakup nowej trawy i ponowny wysiew, tym razem już nie zapowiadają przymrozków.
Oczywiście możesz poczekać tydzień, czy dwa, aż upewnisz się co zostało definitywnie zniszczone, a co ocalało, ale nie wydaje mi się by wszystkie nasiona traw mróz nie uszkodził i nie obejdzie się bez dosiewek.
Jeżeli jak piszesz 80% trawy może być uszkodzone, to nie ma co bawić się w częściowe naprawianie , tylko posiać trawę na całości, no chyba że tu chodzi o duży areał, i związane z siewem duże koszty trawy.
Jak widzisz Twoje zaniedbanie ma skutki, bez wałowania nie ma co siać trawy, jak nie ma pod ręką wału metalowego, to szuka się beczki z zakręcanym wierzchem , nalewa się wody i mamy czym wałować.
Witaj MIŚKQ, jeżeli się zdecydowałeś użyć roundapu, to po oprysku rounadpem możesz już po około tygodniu przystąpić do kopania ziemi pod trawnik. Ja bym na Twoim miejscu użył roudapu tylko wtedy gdy w ziemi masz chwasty trudne do usunięcia, takie jak trzcina ( mozgawa),jeżyna, oset, perz, mlecz pospolity,skrzyp,wyka itp;, ). Jeżeli takich chwastów nie masz, lub masz sporadycznie, to doradzał bym od razu przekopać ( chwasty zostawić w ziemi, tylko je przykryć co najmniej 10 cm warstwą ziemi- jak kopać,czytaj mój post z 11 stycznia tego roku)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6&start=14
Po takim przekopaniu ziemi, przygotować ją do posiania trawy, a więc ładnie wyrównać i przegrabić oraz zostawić.......... na co najmniej dwa tygodnie.
W ciągu tych dwu tygodni przygotowana do siania ziemia Ci się ładnie zazieleni chwastami. Dopiero wtedy użyć rounapu i poczekać około tygodnia i wtedy już tylko niezbyt głęboko operując grabkami wygrabić już wtedy żółte resztki chwastów, po czym posiać trawę, przegrabić grabkami metalowymi, by przykryć nasiona, zwałować i utrzymując wilgotność gleby, czekać na wschody trawy.
Jeżeli się zdecydujesz na użycie rounapu przed przekopaniem , to i tak po posianiu trawy najpierw pojawi Ci się łan chwastów a później dopiero trawa.
Kolejnym rozwiązaniem jest po przekopaniu ziemi ( zrandapowanej), przygotować ją do siewu trawy, i odczekać te dwa tygodnie, by wzeszły chwasty, które znowu usuniesz środkiem chwastobójczym ( już nie musi to być roundap, tylko inny o mniej totalnym działaniu środek np: chwastoks) i dopiero wtedy wysiać trawę.
Chwastów, tak, czy inaczej nie unikniesz, ale będą to już nieliczne i zginą one po kilkukrotnym koszeniu trawnika. Zasadą jest że posiane w danym roku trawy nie opryskuje się od chwastów ,środkami chwastobójczymi, gdyż taki oprysk może zaszkodzić trawie.
Witaj EUROPEJKO, wielokrotnie na tym Forum przestrzegałem przed wysianiem trawy w okresie możliwości wystąpienia przymrozków. Rzadko się zdarza ale jednak mróz potrafi zniszczyć dopiero co wysianą, lub kiełkującą trawę.
Wydaje mi się że nic innego Ci nie pozostaje jak zakup nowej trawy i ponowny wysiew, tym razem już nie zapowiadają przymrozków.
Oczywiście możesz poczekać tydzień, czy dwa, aż upewnisz się co zostało definitywnie zniszczone, a co ocalało, ale nie wydaje mi się by wszystkie nasiona traw mróz nie uszkodził i nie obejdzie się bez dosiewek.
Jeżeli jak piszesz 80% trawy może być uszkodzone, to nie ma co bawić się w częściowe naprawianie , tylko posiać trawę na całości, no chyba że tu chodzi o duży areał, i związane z siewem duże koszty trawy.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 12 maja 2011, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Dziękuję Ci Tadeuszu. Rozumiem, że mam ponownie przygotować ziemię przed wysiewem? Przekopać wszystko, wygrabić, zwałować itd. A może iść na skróty i po skoszeniu wzruszyć ziemię grabiami i wysiać nowe nasiona? Choć już raz pośpiech nie wyszedł mi na dobre...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Myślę że jak już się napracowałaś, to trzeba dalej pójść na skróty. Wzruszyć ziemię grabkami, zasiać, ponownie wzruszyć, by przykryć nasiona, zwałować i utrzymywać wilgoć do czasu wzejścia nowych nasion.
Jak już trochę zarosło Ci chwastem, to możesz wcześniej to skosić nisko kosiarką, i dopiero wtedy wzruszyć, przed wysiewem nasion.
Jak już trochę zarosło Ci chwastem, to możesz wcześniej to skosić nisko kosiarką, i dopiero wtedy wzruszyć, przed wysiewem nasion.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 12 maja 2011, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Trawa czy wyrośnie ?:(
Dziękuję Ci Tadeuszu pięknie. Może jednak będę miała trawnik 
