Sasanka( Pulsatilla)- uprawa ,wysiew nasion,problemy itp.
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Sasanka- Pulsatilla
Sasanki na lekkich ziemiach to same rozsiewają się i wtedy są najsilniejsze. Dookoła sasanek nasypac piasku, ok 0,5 cm, wtedy ziemia szybko nagrzewa się i sasanki wysychają a wilgoć w środku kępy sasanek może powodować gnicie ich.
Powodzenia
Ismena
Powodzenia
Ismena
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Sasanka- Pulsatilla
To cenna rada!
Mam ciężką glebę i sasanki mają problem z rozsianiem się (było kilka samosiejek, ale naprawdę niewiele).
Podsypanie piaskiem zniechęci pewnie ślimory, które w moim ogrodzie rozsmakowały się w sasankach.
Mam ciężką glebę i sasanki mają problem z rozsianiem się (było kilka samosiejek, ale naprawdę niewiele).
Podsypanie piaskiem zniechęci pewnie ślimory, które w moim ogrodzie rozsmakowały się w sasankach.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- georginja
- 500p
- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Sasanka- Pulsatilla
Dzięki za rady. W takim razie poczekam jeszcze rok, a tym czasem podsypię ich trochę dolomitem i piaskiem. 

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Sasanka- Pulsatilla
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

Re: Sasanka- Pulsatilla
Nie mogłam się nacieszyć pięknymi sasankami w pełni rozkwitu przez 3-dniowy deszcz








A tutaj były różowe - albo się zapyliły albo jakaś siewka się trafila w rożowej kępie

W zeszłym roku malutkie siewki przesadziłam w miejsca docelowe i w tym roku mi zakwitły po 1-2 kwiatkach .
Wysiewałam w zeszłym roku również zółtą sasankę ale siewek póki co nie widzę









A tutaj były różowe - albo się zapyliły albo jakaś siewka się trafila w rożowej kępie

W zeszłym roku malutkie siewki przesadziłam w miejsca docelowe i w tym roku mi zakwitły po 1-2 kwiatkach .
Wysiewałam w zeszłym roku również zółtą sasankę ale siewek póki co nie widzę

Pozdrawiam. Ewa
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Sasanka- Pulsatilla
Ewa! Ten ostatni mix najlepszy! 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

Re: Sasanka- Pulsatilla
Nie bardzo się zgadzam z Ismeną, że na kwitnące siewki trzeba czekać 3 lata. Jeżeli wysiewamy nasiona zaraz po zbiorze, to pierwsze sasanki zakwitają po roku, a wszystkie i to kilkoma kwiatami po 2 latach.
A to sasanka wysiana w czerwcu ubiegłego roku, czyli kwitnie po niecałym roku.

A ta już przekwita, co prawda kwiaty są pojedyncze, ale przynajmniej wiem, czy ją zostawić, czy nie.

I następna w pąku. Do końca roku zakwitnie jeszcze co najmniej kilka, gdyż siewki w pierwszym kwitnieniu nie trzymają terminu wiosennego. W ubiegłym roku ostatnia siewka zakwitła pod koniec października.

Nie przesadzajcie też z tą ubogą glebą, na takiej rośnie sasanka łąkowa ( Pulsatilla pratensis), moim zdaniem niezbyt ciekawa, w mojej okolicy rośnie dziko. Chodzi o to , aby gleba nie była zbyt wilgotna. A kto nie wierzy niech zrobi eksperyment, jedne posadzi na piaszczystej, a drugie na 'normalnej.
A to sasanka wysiana w czerwcu ubiegłego roku, czyli kwitnie po niecałym roku.

A ta już przekwita, co prawda kwiaty są pojedyncze, ale przynajmniej wiem, czy ją zostawić, czy nie.

I następna w pąku. Do końca roku zakwitnie jeszcze co najmniej kilka, gdyż siewki w pierwszym kwitnieniu nie trzymają terminu wiosennego. W ubiegłym roku ostatnia siewka zakwitła pod koniec października.

Nie przesadzajcie też z tą ubogą glebą, na takiej rośnie sasanka łąkowa ( Pulsatilla pratensis), moim zdaniem niezbyt ciekawa, w mojej okolicy rośnie dziko. Chodzi o to , aby gleba nie była zbyt wilgotna. A kto nie wierzy niech zrobi eksperyment, jedne posadzi na piaszczystej, a drugie na 'normalnej.
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Sasanka- Pulsatilla
Witam!
Sasanki muszą mieć słońce, ziemię lekką z piaskiem, zasadową, ( moga być skorupki od jajek potłuczone, nawet kamieniem. Trzeba wiosna sypnąć nawozu do kwitnących lub nawozy długodziałojącego.
Pozdrawiam
Ismena
Sasanki muszą mieć słońce, ziemię lekką z piaskiem, zasadową, ( moga być skorupki od jajek potłuczone, nawet kamieniem. Trzeba wiosna sypnąć nawozu do kwitnących lub nawozy długodziałojącego.
Pozdrawiam
Ismena
Re: Sasanka- Pulsatilla
U mnie nie rosną w zasadowej ziemi
a dodatkowo na rabacie wysypanej dość grubo korą 


Pozdrawiam. Ewa
Re: Sasanka- Pulsatilla
A ja mam pytanko, czy jeśli moja sasanka kiepsko rośnie ( podejrzewam, że ma za ciemno i słabą ziemię ) to czy mogę ją jeszcze teraz przesadzić jak ma 2 kwiatki, czy lepiej czekać aż przekwitnie ? 

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Sasanka- Pulsatilla
Sasanku nie lubi przesadzania (głębokiego sadzenia również). Od Twojego wpisu minęło już kilka dni, ale jeśli będziesz ją przesadzać wybierz stanowisko słoneczne i niezbyt mokre.
W moim ogródku męczą je strasznie ślimaki, które upodobały sobie podgryzanie sasanek od dołu. Roślinka niby rośnie, niby kwitnie, ale jakoś tak
W moim ogródku męczą je strasznie ślimaki, które upodobały sobie podgryzanie sasanek od dołu. Roślinka niby rośnie, niby kwitnie, ale jakoś tak

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

-
- 200p
- Posty: 448
- Od: 20 lut 2012, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Sasanka- Pulsatilla
Zbieram nasiona ze swoich sasanek i chcę je po przesuszeniu wysiać. Ale mam pytanie, lepiej obcinać puszki czy nie ma sensu się bawić a ewentualnie troszkę rzadziej wysiać?
Pozdrawiam Piotr