Suszone bukiety -jak i z czego?

[emalia112]

Hortensja/ Hydrangea L
O uprawie i znaczeniu tej rośliny napisano tu wiele cennych( dla mnie) uwag. Ja tylko poruszę parę spraw związany z przygotowanie tej rośliny do suszenia i wykorzystaniu hortensji w kompozycjach. Pierwsza sprawa faktura.



tu widać, że kwiat zachował sie zupełnie niezdeformowany jednak kosztem koloru. To jest odmiana Anabel różowa.Jedak przy ścinaniu jej w czasie gdy jest różowa zachowuje sie nie ciekawie, kolor robi się brudny brązowy, a faktura jak na zdjęciu poniżej. Ścinałam ją pod koniec sierpnia gdy już kolor zmieniła na słomkowy zielony.



Czasem bardzo zależy nam na kolorze, mniej na fakturze, Do takich celów nadają się hortensje o drobniejszych kwiatach. Ścinam je gdy kolor nieznacznie zaczyna płowieć,ale i tak pięknego kształtu nie udaje się uratować. I jest bardziej krucha.



Odmiany o drobniejszych kwiatach białe przy późnym ścinaniu zachowują i formę i jabłkowy kolor który bardzo ładnie komponuje sie prawie ze wszystkimi roślinami o intensywnych kolorach.
i jeszcze jedno hortensja w domowych warunkach bardzo żle sie farbuje, ale bardzo ładne płowieje na słońcu.

[GERTRUDA]

Molucella tzw. dzwonek irlandzki też się super zasusza i zachowuje kolor ,a wygląda naprawdę nie banalnie , niestety nie mam zdjęcia

[emalia112]

Tak moducela jest bardzo efektowna, ale ona jest jednoroczna .

[bianka1977]

Polecam Mikołajki w pięknym niebieskim kolorze. Świetnie się zasuszają.

[emalia112]

WYDMUSZYCA/ Leymus glaucus/



Średniej wielkości trawa, niebieska, źdźbła sztywne skórzaste bardzo dobrze się suszą, podobno bardzo ekspansywna, u mnie niestety nie.


Kwiat. Jest dla mnie bardzo atrakcyjny. Podobny do kłosa pszenicy,ale dłuższy ok 30 cm. Gruby, sztywny , prosty. Idealny zarówno do świeżych kwiatów jak i do suchych kompozycji. Niestety u mnie tych kłosów nie ma zbyt dużo. Ona chyba nie lubi dobrej ziemi.



Nie wiem czy dobrze w warunkach domowych farbuje się, bo według mnie kłos jest atrakcyjny po zasuszeniu w swojej naturalnej kolorystyce i nie próbowałam go farbować.

[asiula]

Śliczne bukiety i wianki
Jak farbować i czym np. zboża, trawy w warunkach domowych??

[emalia112]

Spróbuje omówić wszystkie rośliny które stosuje. I przy każdej napisze jak ja farbuje. Ale robie to rzadko, tylko w wypadkach kiedy jest to absolutnie konieczne.W większości roslin jeżeli zachowa sie naturalną kolorystykę i nie poprawia natury efekt jest ciekawszy.

[emalia112]

Tymotka łąkowa/Phleum pratense L./Bardzo pożyteczna trawa. Jest głównym składnikiem traw łąkowych.



Należy ja ścinać właśnie teraz tuz po wykłoszeniu, przed zakwitnięciem. Suszyć klasycznie w ciemności "do góry nogami". Jest dobrym dodatkiem do świeżych bukietów. Po wysuszeniu jest elastyczna, łatwo robi się z niej koronę, rozety przy palmach. W kompozycjach tez można ja ciekawie ułożyć.Łatwa do farbowania w warunkach domowych. Ja stosuje farbę do farbowania bawełny lub wełny z dodatkiem octu, zimną, mimo, że jest to farba "na gorąco". Trzeba uważać, bo tymotka mocno przyjmuje kolory i potem bije po oczach nie naturalnie jaskrawym zielonym czy czerwonym. Wyjątek stanowi żółty,bo roślina ciemnieje przy suszeniu i nałożenie żółtego jest trudniejsze.
Oczywiście nie namawiam do siania tymotki w ogrodzie, ale na spacer jutro na łąki jak najbardziej. Chociaż ja mam posianą tymotkę pod jabłonkami i obie rośliny są zadowolone ze swojego towarzystwa. Tymotka raz wprowadzona do ogrodu już tam zostanie, bo bardzo mocno się rozsiewa, ja nie mam z tym problemu, bo ścinam ja przed zakwitnięciem .

[emalia112]

PSZENICA, JĘCZMIEŃ, ŻYTO. zboża



Właściwie ten wpis powinnam umieścić w wątku jednorocznych roślin,ale mam problem bo i pszenice i żyto sieje sie w jesieni, a rośliny jednoroczne jeszcze nie kwitną, wiec zostawię je na póżniej.
Zboża sa podstawowa roślina używana do suchych bukietów i kompozycji. Prezentuja sie dobrze zarówna jako zwykłe snopki przewiązane rafią jak i w skomplikowanych kompozycjach, w wiankach, warkoczach. Śpieszę sie z tym wpisem, ponieważ zwykle przypominamy sobie o tym we wrześniu, a wtedy jest za póżno, kłos jest brzydki kruchy mało dekoracyjny. Zboża powinno sie scinac teraz zaraz po wykłoszeniu, najpóźniej na początku kwitnienia.

Po ścięciu układamy zboże w małe snopki, takie by objąc je jedną dłonią.Suszymy je "do góry nogami" W ciemności lub na słońcu w zależności czy chcemy zachować zielony kolor czy wybielić.



W zasadzie zboża dobrze przyjmują farbe. Młode, starsze dostają taki woskowy nalot, który utrudnia farbowanie .Czasem farba chwyta nierówno, ale ja nie uważam tego za wadę. Oczywiście przy stosowaniu agresywnych kolorow to razi, ale przy przygaszonych delikatnych kolorach nadaje zbożu naturalny wygląd.

[emalia112]

Zakładając ten wątek liczyłam, ze pochwalicie się swoimi kompozycjami. Ja specjalizuje się w małych kompozycjach, takich, które można postawić na stole w jadalni, czy w domku na działce. Ale z traw i bylin można stworzyć naprawdę piękne duże kompozycje, jednak one wymagają oprawy; dużej przestrzeni i odpowiedniego pojemnika. Taka dekoracja musi być indywidualna.W większości domów handlowych czy galerii jesienią, w jasnych miejscach stoją palmy, a w ciemniejszych dzbanek z farbowanym zatrwianem szerokolistnym i miechunką. Nie jest to brzydkie, ale po to mamy działki i ogrody, aby nasze jesienne dekoracje były niebanalne i miały serce. A jest w czym wybierać.
Dziś walczyłam z rumiankiem, ale znalazłam chwile czasu ściąć następną partie traw, ale aż się boje pisać

PerzElymus

Horror dla każdego na tym forum.No ale jeżeli już jest to trzeba to wykorzystać

Zbierałam go dziś na skarpie przy obwodnicy. Niektóre okazy były mojej wysokości/160cm/. Kłosy ok 20 cm/takie zbierałam/, płaskie sztywne, pięknie się suszą, można je suszyć na leżąco,a przed suszeniem nadać odpowiedni kształt. Pięknie się wybielają na słońcu. Ponieważ jest to odkrycie ubiegłego roku nie wiem jak się farbują. Być może w tym roku spróbuje, ale to aż w sierpniu.

[emalia112]

Krwawnik pospolity /Achillea millefolium L/Moja ulubiona roślina. Jest bezobsługowy. Jedynie czasem trzeba ograniczać jego zapędy terytorialne. Właśnie zaczął kwitnąć. Będzie kwitł do mrozów


Zastosowanie tej rośliny jest bardzo szerokie. Pięknie wygląda w bukiecie a także na rabacie. Jego pastelowe kolory dobrze skomponują się z różami, ostróżką, kocimiętką. Ma bardo dużą gamę kolorów od białego, przez krem, różowy jasny pomarańcz, jasny fiolet do bordowego. Pędy ma sztywne wys ok 1,5 m ( bywa niższy). Ma mankament; jeżeli mocno zakwitnie, po deszczu pędy lubią sie wyłamywać u nasady. Dlatego trzeba ścinać kwiaty.
Kwiaty ścinamy gdy są dojrzałe. Wcześniej ścięte, nie trzymają się, szybko więdną

Do suszenia ścinamy w ostatniej fazie kwitnienia.Niestety w czasie suszenia tracą swoje przepiękne kolory. Głównie stosuje sie go jako wypełniacz, no i cóż trzeba farbować.

Farbuje się świetnie, wręcz trzeba uważać by nie przedobrzyć. Stosuje tylko dwa kolory zielony i bordowy. W obu przypadkach krwawnik wygląda naturalnie

[emalia112]

Sit siny Juncus inflexus L/



Kto z nas nie pamięta tej rośliny z dzieciństwa. Robiło się z sitowia włosy lalkom, pletło warkocze, robiliśmy czapki, bransoletki.
To piękna roślina. Według mnie nadaje się do ogrodu. Szczególnie w mokre miejsca. Mam egzemplarze, które mają metr średnicy i sięgają mi ramion, a moja wnuczka też lubi się nim bawić. Do suszenia sit nie bardzo się nadaje. Traci swój piękny kolor,matowieje,
ale jego właściwości plastyczne można i należy wykorzystać. Niedługo będziemy robili wianki. Sit jest idealny jako podkład do małych wianków. Można wiązać małe bukieciki pachnących ziół, drobnych różyczek( oczywiście pachnących) goździków i rozchodnika/jak komuś nie przekwitł/ do kółeczek zrobionych z sitowia.


A potem powiesić ten pachnący lawendą macierzanką, rumiankiem i różami wianek w przedpokoju i na długo mamy w domu zapach czerwca. Do Zielnej.


Zdjęcia zostały usunięte z hostingu.
bab...

[emalia112]

Próbowałam suszyć orliki. Porażka. Kwiaty zmięły się, skurczyły, straciły kolor. Natomiast nasienniki to nic ciekawego, kolor nijaki, młode brzydko się pomięły, starsze pękają. Według mnie szkoda zachodu. Natomiast rzepak jest na razie extra. Zobaczymy czy nasienniki po pewnym czasie nie będą pękać.

[kubus2015]

Emalio, z orlikami tak już jest, ich piękno jest bardzo ulotne, więc co najwyżej trafiają na 2-3 dni do wazonu, na świeżo. Do są zdecydowanie zbyt delikatne.

Jeśli chodzi zaś o wydmuchrzycę piaskową, to nie dziwota że nie jest ekspansywna w twoim ogrodzie, skoro masz dobrą ziemię. Wnioskuję ze zdjęcia że lessową/gliniastą? Ta trawa rośnie w naturze na sypkich piaskach wydmowych i w takich warunkach jej najlepiej. Na cięższych glebach inne rośliny przejmują pałeczkę

Jeśli chodzi o pędy do suszenia, to w tym okresie przerzucam się już na jednoroczne - niezawodne suchliny różowe (chyba lubią moją piaszczystą ziemię) już mają pierwsze kwiaty.

A siałaś kiedyś drżączkę większą? Ja siałem ją wraz z dmuszkiem jajowatym i tak jak ten powschodził pięknie, to drżączka w ogóle.

[_fox_]

Emalio podpowiem że po farbowaniu szczeci na ciemne kolorki można pędzlem rozjaśnić same końcówki kolców wygląda



Ja farbuje rzadką farbą olejną ale tylko dlatego że suszki będą przebywać na powietrzu. Pałki natomiast pryskam sprejem /lakierem do włosów/ i nie puszą po kilku miesiącach.