Ale czad! 
Zaparło mi dech i brakuje słów - więc wykorzystuję emotikony. Wielkie gratulacje! W końcu za całą pracę i
całkowicie oddane daliom coś się należy. 
Piękna ekspozycja - dobór "eksponatów" trafiony w sedno... Alpen Pauline i First Lady - cudności! No i ta srebrzystoróżowa odmiana (nie mogę skojarzyć nazwy) - powalająca! Nie wspominam już o "Stanisławowie", bo to jedno zdjęcie wrzucone przez Tomka i tak na pewno nie oddaje całego piękna daliowego gospodarstwa Stanisława.
Tomku, z niecierpliwością czekam na kolejne odsłony! Zarówno z wystawy jak i z kwiatowego pola...
Niby przysłowie mówi: "Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal" , ale jednak żal, że nie możemy na wszystko osobiście i na żywo popatrzeć!
dalia Wodecki cudna, jak ktoś zauważył bardzo pasuje jej ta nazwa.
