Tulipany cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
washi
200p
200p
Posty: 208
Od: 5 lut 2012, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tulipany cz.4

Post »

W doniczce, Mati. I wcale nie muszą być w lodówce, wystarczy zimny, ciemny garaż lub piwnica, gdzie temperatura oscyluje wokół zera. Można też taką doniczkę zadołować w ogrodzie i na początku grudnia wnieść do domu, tylko najpierw w jakieś chłodne, ciemne miejsce, i dopiero po kilku dniach do widnego i cieplejszego, byle nie za gorącego. Pędzone wiosenne kwiaty nie lubią wysokich temperatur. Wysokie odmiany mogą się pokładać a nawet płożyć po parapecie do światła.
aha, Pull napisał wyżej o całym cyklu preparowania cebul już od lata, ale ja pędzę cebulki kupione teraz, a nie własne wykopane latem z ogrodu po wiosennym kwitnieniu. Zakładam że producent sprzedaje jesienią cebule prawidłowo przechowywane (w odpowiednio wysokiej temperaturze) i w każdej jest już uśpiony kwiat.
Awatar użytkownika
pull
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2336
Od: 13 kwie 2012, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Tulipany cz.4

Post »

Aby otrzymać kwitnące tulipany na Święta B.N. trzeba przestrzegać żelaznych zasad.
Gdzie znaleźć miejsce o temperaturze około 5 stopni, jak nie w lodówce. Obecnie ani listopad, ani tym bardziej październik (nie wspominam o wrześniu) nie gwarantują tak niskiej stałej temperatury. Źle wychłodzone cebule skutkują marnymi, wiotkimi pędami i opóźnieniem kwitnienia nawet o dwa tygodnie.
Posadzone do doniczek i ukorzenione cebule nadają się do pędzenia w późniejszych terminach - luty, marzec.
Na terminy wczesne - listopad, grudzień - chłodzimy cebule na sucho - luźno ułożone w lodówce.
Początek grudnia to zbyt późny i ryzykowny termin ustawienia cebul w ciepłym miejscu. Według mnie, lepszy i pewniejszy będzie koniec listopada.

Cebule sadzimy tak, by czubki wystawały ponad powierzchnię. Już głębsze sadzenie może opóźnić kwitnienie (miałem takie przypadki).
Przed sadzeniem obieramy cebule z łuski. Szczelnie okalająca cebulę łuska, może zdusić rozrost korzeni.

Po prostu, wszystko trzeba przećwiczyć.
washi
200p
200p
Posty: 208
Od: 5 lut 2012, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tulipany cz.4

Post »

Racja! Moje tulipany rzeczywiście kwitną dopiero w lutym. Czyli tylko je wcześniej budzę po prostu. (Umknęło mi że mają zakwitnąć na Boże Narodzenie :oops:) Przepraszam, Mati, dzięki, pull! Maria
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1642
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Tulipany cz.4

Post »

Wczoraj posadziłam 70 nowych cebulek tulipanów w tonacji fioletowo-różowo-czerwonej plus kilka sztuk hiacyntów i szafirków:
http://fotoforum.NAZWA-przez-oprogramowanie-wykluczona/photo/2/re/q ... kbVI8X.jpg
http://fotoforum.NAZWA-przez-oprogramowanie-wykluczona/photo/2/re/q ... vvVPvB.jpg
http://fotoforum.NAZWA-przez-oprogramowanie-wykluczona/photo/2/re/q ... BcERuB.jpg
http://fotoforum.NAZWA-przez-oprogramowanie-wykluczona/photo/2/re/q ... 6t4frB.jpg
Oby tylko nie było pomyłek odmianowych. Najpierw wykopałam rów wzdłuż całej długości rabaty, umieściłam w nim doniczki producenckie, takie duże 1-litrowe, do każdej wsypałam dobrej jakości ziemi, potem wsadziłam cebulki, po 3 sztuki na doniczkę, przykryłam ziemią, podsypałam popiołem drzewnym, rów zakopałam, wyrównałam, dosadziłam z rozsadnika niezapominajki. A wszystko w strugach deszczu, więc gdy skończyłam, byłam cała ubabrana w błocie.
Martwi mnie kondycja ubiegłorocznych tulipanowych nasadzeń, całe lato spędziły w gruncie, też w doniczkach, a lato było momentami dosyć mokre. :?
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
Rennni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1185
Od: 22 lip 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czechy środkowe

Re: Tulipany cz.4

Post »

corazonbianco, to jeszcze za wcześnie do tulipanów teraz ;:218 Teraz zaczynam s szafirkami, zaraz potem krokusy, tulipany do ostatniego.
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1642
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Tulipany cz.4

Post »

Ja mieszkam na wschodzie kraju. Tutaj zima przychodzi wcześnie. W ubiegłych latach też sadziłam tulipany o tej porze.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2018
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Tulipany cz.4

Post »

Ja tulipany sadzę po pierwszych przymrozkach, kiedy wykopię dalie, a też mieszkam na wschodzie ( i to bardziej :wink: ). Nie miałam problemówz kwitnieniem. Niektóre sadziłam w ubiegłym roku jeszcze w listopadzie, a może to był grudzień?
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulipany cz.4

Post »

Ja mieszkam w centralnej Polsce i zawsze tulipany sadzę koniec sierpnia i przez cały wrzesień (w tym roku już mam posadzone wszystkie - no chyba, że jeszcze coś dokupię) i zawsze mi zakwitają wszystkie cebulki w normalnym terminie.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2018
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Tulipany cz.4

Post »

Czyli nie ma co się spinać, że za wcześnie czy za późno, termin od końca sierpnia jest ok.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
wera95
50p
50p
Posty: 77
Od: 8 maja 2007, o 22:23

Re: Tulipany cz.4

Post »

Jedno szybkie pytanie. Na początku pażdziernika będę robił stanowisko pod tulipany co oznacza całkowitą wymianę ziemi (mam praktycznie żywyw piach). Wiem, że podstawa cebulki ma być na głębokości 3 cebulek, pytanie ile DOBREJ ziemi muszę dać POD cebulkę?
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulipany cz.4

Post »

wera95 głębokość sztychówki, ja bym do nowej ziemi dodał trochę tego piasku, Nie wiem jak będziesz sadzić, ale jeśli kopiesz większy dół /średnica/ to na samo dno daj zleżały albo suchy obornik, na to warstwa ziemi i dopiero cebule.
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Tulipany cz.4

Post »

No to mam teraz mętlik w głowie ;:131 , wczoraj posadziłam część cebulek tulipanów i narcyzów i nie wiem czy to dobrze. Czytam i widzę że niektórzy już posadzili a inni dopiero będą sadzić za jakiś czas, mam nadzieję że z moimi tulipanami wszystko będzie ok. Z resztą cebul trochę poczekam.
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulipany cz.4

Post »

Jakbyś się cofnęła do wcześniejszych lat to jednak większość osób sadzi w październiku. Ja z resztą też. Później otwieram stołówkę myszowatym :D
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”