Petunia z nasion cz.5

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
sound90
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 lut 2017, o 08:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Ja swoje wysiewam jutro. Zaczynamy sezon.
Tsety
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 21 lut 2017, o 08:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Jak patrzę na wasze petunie, to moje takie jakieś marne, i na dodatek mało ich mam. :( jak bym teraz posiał jeszcze raz to jest szansa ,że zakwitną do wakacji?? :D
Poznam regulamin
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3750
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Spokojnie dadzą radę. ;:108 Tak jak pisałem wcześniej w ubiegłym siałem 10 marca i w tym zrobię tak samo.Po pierwsze nie będę się martwił na zapas że siewki mi wyciągnie,albo wda się grzyb jak przypadkiem przeleję przy podlewaniu a po drugie przedłużę im okres obfitego kwitnienia na czas kiedy kwitnących wokół domu mam mało.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Carmelka00
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 25 lut 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Faworyt ja zrobię tak samo, bo te co teraz wysiałam to mi się kompletnie nie udały ;:124 może odmiana jakaś wrażliwa:pierzaste czy coś takiego, zasieję chyba te najzwyklejsze.
Pozdrawiam
Lenka

Leśny zakatek...
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1856
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

A to moje w środkowej części z nasion kupionych w roku ubiegłym (wielkokwiatowa), z prawej i lewej nasiona kupione w tym roku - roślinek mało, bo wysiałam tylko kilka szt.
Obrazek
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Faworyt pisze:przedłużę im okres obfitego kwitnienia na czas kiedy kwitnących wokół domu mam mało.
Ja robię w ten sposób:
moje petunie kwitną bardzo szybko tj już potrafią w połowie kwietnia zakwitnąć.
Zależy jakie jest lato, jeżeli upalne to szybko robią się "brzydkie".
Zawsze sadzę kilka skrzynek więcej
i wówczas przycinam je przy ziemi.
Pięknie odbijają i mam świeży kwiat aż do jesieni.
Tak kwitły we wrześniu

Obrazek

Obrazek

Obrazek
dorotas24
200p
200p
Posty: 348
Od: 18 lut 2016, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Amanita pisze:Seba, ale jak nie masz dziurek w tej blasze do ciasta, to korzenie bez dostępu tlenu od dołu się uduszą i siewki padną :(

jeśli woda nie ma ujścia od dołu - nawet jeśli skromnie podlewasz, to w koncu zalegająca, spływająca woda wypełni całą powierzchnię blachy i wyprze tlen z dna i wtedy siewki przestają pobierać wodę i padają :(
Ciekawa teoria, jak to czytam to mnie to przekonuje, szkoda tylko że teoria ma się nijak do praktyki. W zeszłym roku tak zrobiłam, czyli posiałam do blachy od piekarnika i tak trzymałam bardzo długo bo nie miałam gdzie przepikowywać. Nic się z siewkami nie stało i pięknie petunie kwitły całe lato. Petunia ma tak małe korzenie, nawet po uszkodzeniu ich przy pikowaniu nie szkodzi to na dalszy rozwój roślinki.
Pozdrawiam
Dorota
Awatar użytkownika
Carmelka00
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 25 lut 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

No mi dwa lata temu też pięknie rosły, i też wysiane byle jak, tym razem się starałam, posiałam na specjalnym podłożu, i tacce i co?? i jedna wielka lipa. :twisted:
Pozdrawiam
Lenka

Leśny zakatek...
Awatar użytkownika
drakka
500p
500p
Posty: 921
Od: 4 lip 2016, o 23:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Mariola54, poczułam zapach na widok tych zdjęć ! Piękne były, dokarmiałaś je naturalnie czy jakimś specjalistycznym nawozem?
Angelika / Żelka:)

Kwiatowisko
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Dorota, to teoria o ogólnej uprawie roślin w pojemnikach bez dziurek, może w przypadku siewek petunii, to faktycznie nie przeszkadza, bo są maleńkie i szybko je się pikuje dalej. Może tak być ;:108
Awatar użytkownika
drakka
500p
500p
Posty: 921
Od: 4 lip 2016, o 23:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Carmelka00 pisze:No mi dwa lata temu też pięknie rosły, i też wysiane byle jak, tym razem się starałam, posiałam na specjalnym podłożu, i tacce i co?? i jedna wielka lipa. :twisted:
Może to kwestia jakości nasion, podłoża?
Moje własne nasionka wykiełkowały w 95%, nasionka sklepowe już dużo mniej, a im dziwaczniejsza odmiana ty mniejsze wschody.
Poległa na całej lini petunia żyłkowana i kaskada żółta, wchody minimalne żeby nie powiedzieć że prawie brak.
Angelika / Żelka:)

Kwiatowisko
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

drakka pisze:! Piękne były, dokarmiałaś je naturalnie czy jakimś specjalistycznym nawozem?
Tak dokarmiałam je.
Obrazek

Petunie i surfinie to żarłoczne roślinki.
Nie dając im jeść nie masz pięknych kwiatów.
Awatar użytkownika
drakka
500p
500p
Posty: 921
Od: 4 lip 2016, o 23:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie

Re: Petunia z nasion cz.5

Post »

Mam ten nawóz, tylko że do siewek :)
Oj tak, bardzo żarłoczne, ale i wdzięczne :)
Angelika / Żelka:)

Kwiatowisko
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”