Belamkanda - tygrysi kwiat - jak rozmnażać

[kocica]

Kupiłam jakiś czas temu belamkandę chińską i w tym roku pięknie mi zakwitła. Na stronach intrernetowych nawet tych obcojęzycznych jest niewiele informacji na temat tej rośliny. Chodzi mi o rozmnażanie. Wszędzie jest napisane, że tylko z nasion, a ja we wrześniu podzieliłam całą karpę na kilka młodych i każda sadzonka wypuściła już liście. Zastanawiam się czy dobrze zrobiłam i czy roślina mi zakwitnie w przyszłym roku??? Czy ktoś wie więcej niż ja albo przeprowadził już taki eksperyment? A oto moja roślinka w czasie długiego kwitnienia

[elmarek]

IKSJA CHIŃSKA (Belamcanda chinensis) bardzo dobrze zrobiłaś .
Oczywiście w warunkach domowych można ją rozmnażać przez podział.

[kocica]

No to się cieszę, że nie narozrabiałam:-)

[xipe]

czasami są też w sprzedaży nasiona tego gatunku.

[KrzysztofF]

Wysiałem wiosną nasiona tego ślicznego kwiatka. Wzeszły dobrze, Mam je na rozsadniku ale na zimę schowam do inspektu. Ciekawy jestem czy zakwitną w następnym sezonie.

[Karo]

Wysiałam wiosną,przez lato urosły niewiele.
Zastanawiam się jak przezimować tę doniczusię
Wiecie czy może zostać bezpiecznie w ogrodzie?

[kocica]

Zaeksperymentowaliśmy z Lwiskiem i jedną sadzonkę belamkandy zostawiliśmy w gruncie na zimę. A zima była baaardzo zimna jak pamiętacie. Belamkanda przetrwała i cudnie zakwitła, nawet jej nie okrywaliśmy i szczerze mówiąc zapomnieliśmy o niej do czasu aż zakwitła:-).

[kogra]

A jaka była gleba w której rosła i zimowała twoja belamkanda?

[Janna]

W 2008 roku w marcu wysiałam do doniczek w domu.W maju wysadziłam do ogrodu, zakwitła. Nie okrywałam na zimę,w tym roku pięknie zakwitła.
Pozdrawiam wszystkich na forum.

[kocica]

Mamy ciężką, wilgotną i bardzo żyzną glebę - stare koryto Wisły. Teren płaski, nieosłonięty, bardzo wietrzny.

[kogra]

Dzięki Kocico.
U mnie też ciężka i wilgotna a pagóry z wiatrów słyną, więc i wietrznie trochę.
Zatem będzie zimowała w polu.

[drozd]

Belamkanda wcześnie posiana (styczeń luty) jeszcze tego samego roku zakwitnie.
Karo
Trzeba było rozpikować te siewki w doniczki i w maju wysadzić do gruntu. Większość na pewno by zakwitła. Bardzo ładnie wyrosły ale się dusiły z braku miejsca.
Oto moje posiane w styczniu ub. roku tak kwitły we wrześniu.



Zdjęcie niewyraźne ale widać łodygi kwiatostanowe.
Pierwszy rok zimowania na terenach bardzo mroźnych i bezśnieżnych wskazane jest lekkie okrycie liśćmi i gałązkami świerku w latach następnych niekoniecznie.

[maniusika]

Liście podobne do irysów , można by było je połączyć to wyglądało by że irysy dalej kwitły , muszę się za nią obejrzeć ..

[christinkrysia]

Faktycznie liście podobne do irysów ale troszkę inna zieleń.
Ta bylina należy do rodziny Kosaćcowatych (Iridaceae) więc to rodzina i faktycznie możną by posadzić ją przy irysach. Zainteresowała mnie z racji swych ciekawych właściwości leczniczych, które opisałam w swym wątku na stronie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p1765420 a dopiero potem urzekły mnie jej kwiaty.
Chcę mieć sporą kępę posiałam nasiona na początku grudnia i pierwsze siewki pojawiły się w połowie lutego ... teraz tylko słoneczko potrzebne aby przeżyły.

[krysp50]

Moja belamkanda wytworzyła nasionka w ubiegłym roku, ale nie zdążyły dojrzeć - załatwił je przymrozek. Szkoda mi było wyrzucić, więc zakopałam obok dorosłej roślinki. Szukałam wiosną, szukałam i nic nie było. Chciałam tam teraz obok posadzić jednoroczne i ..... wschodzą malutkie . Zdjęcia na razie nie mam, bo aparat maleństw ostatnio nie robi, ale jak podrosną trochę, to wstawię. Niczym nie okrywałam - choć suche pióropusze paproci tam leżały...... a mróz był tęgi i to bez śniegu.