Lilie-uprawa cz.6

[pull]

Poprzedni wątek znajdziemy tutaj./Iwona





Kilka zdań o nawożeniu na kolejny wątek o liliach.

Lilie najlepiej nawozić wtedy, kiedy już dobrze jest wykształcony system korzeni pędowych. To one są odpowiedzialne za wzrost pędu, a jesienią za dobre wypełnienie cebul.
Nawożenie powinno być stosowane z dużym umiarem. To prawda, że lilie potrzebują zwiększonej dawki azotu do bujnego wzrostu. Jednak przenawożenie tym pierwiastkiem powoduje, że lilie są bardziej podatne na szarą pleśń i co gorsza, na zgniliznę podstawy cebul. Objawy tej ostatniej choroby nie są widoczne od zaraz, a dopiero w następnym roku wegetacyjnym.



_________________________________
Pozdrawiam - Piotrek

[kaciarynka]

Moja lilia nie dawno wylazła z ziemi, ma ok 15cm, mam już ją nawozić i jakim nawozem - do kwitnących?

[-Iwona-]

Piotr Twoje zdjęcie obrobione mistrzowsko, cudowne, widać, że kochasz te kwiaty.

Uwielbiam oglądać u Was lilie, sama mam tylko trzy odmiany. Właśnie się boję, że najładniejszej Pink Up chyba zaszkodziłam.
Aby ochronić ją przed podkopaniem przez krety wsadziłam do donicy i nie rozdzieliłam jej. Tak rośnie już trzeci rok i boję się, że już tam nie ma miejsca ani jedzonka.
Doradźcie czy powinnam ją teraz podzielić czy poczekać jednak do jesieni?

[krynka]

Iwonko- widać ,że lilia spokojnie daje radę w tej donicy- ja bym ją zostawiła do jesieni. Jeśli teraz przesadzisz,to na jakiś czas zatrzyma się wegetacja- będzie musiała odchorować ten zabieg.
Teraz możesz sypnąć do donicy trochę kompostu i ewentualnie nawozu. Skoro rośnie już trzeci rok,to z pewnością korzenie poprzerastały przez dziury w donicy i szukają papu poza nią.

[Jolek]

No i trafiłam na ,,winnych" w dobrym nastroju


U mnie lilie jakoś opornie wschodzą, gdzie nie gdzie mają ok 5 - 10 cm. Jeszcze im zimno.

[Marcoo16]

Tak mi szkoda ludzi jak widzę, ile u nich tej poskrzypki..
U mnie jak już się jakaś trafi to dosłownie jedna

[Jolek]

No właśnie, sama nieraz się zastanawiam - tępić czy nie tępić ? U mnie zbyt wiele ich nie ma, co parę dni coś na oczy się napatoczy.
Wyczytałam w necie, że są 2 odmiany; leśna i ogrodowa - tyle, że ja ich nie rozróżniam. Kiedyś w ogóle na nie uwagi nie zwracałam a lilie ładnie rosły.Może to też zależy od sąsiedztwa innych roślin wokół lilii, że tak do nich nie lecą. Być może ten wysyp poskrzypka zależy od regionu lub okolicy gdzie mają możliwość się mnożyć na sobie dobranych roślinach.

[aneczka1979]

No i trafiłam na ,,winnych" w dobrym nastroju

U mnie lilie jakoś opornie wschodzą, gdzie nie gdzie mają ok 5 - 10 cm. Jeszcze im zimno.

No proszę jakie zadowolone robale.

Moje lilie na takim samym etapie co Twoje -szaleństwa we wzroście na razie nie widać.

[pull]

Piotr Twoje zdjęcie obrobione mistrzowsko, cudowne, widać, że kochasz te kwiaty.

Iwonko, niestety, nie znalazłem kompromisu między moim zaawansowanym Parkinsonem a prędkością kursora na monitorze, stąd krawędzie trochę poszarpane.
Może następnym razem będzie lepiej.

[krynka]

Ja ostatnio znalazłam kilka takich szczęśliwych parek poskrzypki i mocno pogryzione listki na dwóch liliach .
Postanowiłam wytoczyć cięższe działa i opryskałam wszystkie lilie Decisem. Pomogło. Już im moje lilie nie smakują Przez dwa dni nie było ani jednej .
Jak obliczyłam,mam ok 200 szt lilii,które będą kwitły w tym roku + sporo drobiazgu.

[Adek13]

Malownicze włoski na łodydze Leslie Woodriff


Zaczynają rosnąć korzenie pędowe więc dałem liliom troszkę nawozu.

[Samsu]

Jakie wysokie lilie już macie. Moje lilie mają może z 10cm. Niestety żeruje już na nich poskrzypka.

[nifredil]

No i trafiłam na ,,winnych" w dobrym nastroju

Zdjęcie powinno mieć taki czerwony, przekreślony okrąg z napisem 18+
U mnie też są.. przylatują całymi grupami, ucztują, spółkują i równie całymi grupami kończą swój żywot kiedy je zbieram