Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

Violu piękne ;:173

Moje dopiero kiełkują, jak na razie meksykańska pięknie wzeszła :D
Majka86
200p
200p
Posty: 244
Od: 14 lut 2017, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

Moje cynie daliowe: czy powinnam je przepikować pojedynczo i wsadzić w ziemię nieco głębiej? Pierwszy raz wysiewałam. I jeszcze jedno pytanie: kiedy można je wynieść na taras lub do foliaka nieogrzewanego?
Obrazek
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

Dosyp im ziemi i nie pikuj.
Do foliaka wynieś po tych "ogłaszanych przymrozkach
a do gruntu dopiero w maju.
Majka86
200p
200p
Posty: 244
Od: 14 lut 2017, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

Mariola54 dzięki; do gruntu to wiem, że w maju dopiero.
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

Nie wiem dlaczego, ale wschody sobie sklepowych nasion są bardzo słabe. Jedynie cynia meksykańska z nasiona od jednej forumki pięknie wzeszły ;:138
Obrazek
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

Jakie piękne! Moje mają pąki i czekam już bardzo niecierpliwie... zwłaszcza na cynie persian carpet.
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Awatar użytkownika
silversnow
500p
500p
Posty: 602
Od: 30 maja 2016, o 23:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

Amanita zawsze sieję wprost do gruntu.. Jedna grządka pod koniec kwietnia ( o ile pogoda sprzyja ..ale to nie zawsze się udaje) a druga w maju. Rozkwitają w dwóch terminach, wiec mam je dłużej. Czasem z tej wcześniejszej przesadzam kilka egzemplarzy , gdy coś nie wzejdzie w ogródku i mam tam puste place.Te grządki rosną mi na działeczce warzywnej za domem, nie w ogródku .Co dwa lata jest ona nawożona obornikiem . Zaobserwowałam wiec, , że niezależnie od ogólnej zasady moje cynie czują się dobrze nawet rok po nim . Mam swoje nasiona od kilku lat, nie dokupuję ich w sklepach...Są fajne, bo nawet jak połowa ich wzejdzie to tak sie potem rozrastają że cała grządka jest pełna ;)
Awatar użytkownika
rattus
50p
50p
Posty: 51
Od: 24 mar 2015, o 06:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

Opłaca się zbierać nasiona z cynii na przyszłoroczny wysiew? Jak u nich z powtarzaniem cech? Nie wiem czy jest sens się bawić czy lepiej kupić nasiona. Macie jakieś doświadczenia z wysiewem własnych nasion?
Małgorzata
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

Przez wiele lat zbierałam nasiona. Ładnie kwitły, myślę ze powtarzaja cechy, bo z mieszanki nasion miałam mieszankę kwiatów, gdyby tak nie było pewnie wyrosłyby wszystkie jednakowe ;:7 choć nie jestem pewna.
W ubiegłym roku wpadły mi w oko nasiona cynii chryzantemowych i takie właśnie zasiałam. Były bardzo ładne, ale troche dla mnie za wysokie. Tak więc w tym roku znow kupiłam jakąś mieszankę i mam fajne kolorki, ktorych nie było w tych moich "starych". Jak sie uda to znow w tym roku spróbuję pozbierać nasiona zwłaszcza z tych najładniejszych.
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
rattus
50p
50p
Posty: 51
Od: 24 mar 2015, o 06:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

jarha super to w takim razie szykuję się na zbory nasion. :) Czytałam gdzieś, że z zebranych nasion wyrosły jakieś niewydarzone roślinki, prawie bez płatków. Dlatego zastanawiałam się czy jest sens. Skoro jednak siejesz co roku z własnych nasion i rosną ładnie to lecę zbierać. Może pogrupuję je kolorami i sprawdzę czy wyjdzie mi mix czy powtórzą kolory.

Ja w tym roku wysiałam cynie kobold i jestem nią zachwycona. Nie przypuszczałam nawet, że tak pięknie się rozrosną.
Ta kępa wyrosła z 9 malutkich sadzonek. Byłam pewna że nic z nich nie będzie bo rosną na samej glinie. A kwitną pięknie. ;:167
Obrazek
Małgorzata
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

Powodzenia Małgosiu. Śliczna rabatka ? Ja nigdy nie zbieram oddzielnie kolorów, bo to dla mnie zbyt wiele zachodu z opisywaniem a i tak cynie fajnie wyglądają pomieszane. Faktycznie czasem zdarzy sie jakiś niewydarzony egzemplarz, to wtedy wyrywam, żeby nie szpecił :D
Ja zwykle sieję wczesna wiosną do pojemnika i dopiero po przymrozkach sadzę na rabatę, ale można też wprost do gruntu.
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
maron18
200p
200p
Posty: 300
Od: 10 wrz 2015, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

Mam takie pytanie odnośnie tej rośliny. Wikipedia podaje, że są to rośliny jednoroczne lub wieloletnie, strefy mrozoodporności 4-10. Jako przykład podali cynie wytworną. Uprawiam cynie od wielu lat, ale nigdy nie słyszałem o mrozoodpornych. Czy ktoś coś wie na ten temat?
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2

Post »

U mnie w tym roku cynie to obraz nędzy i rozpaczy. Niezwykle mokry i zimny wrzesień sprawił, że kwiaty pogniły jeszcze zanim zdążyły zakwitnąć. Potem proces gnilny objął łodygi i liście. Chyba w przyszłym roku odpuszczę sobie wysiew, tym bardziej że nie nazbierałam nasion. Znacznie lepiej poradziły sobie callirhoe i lwie paszcze.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”