To już można do gruntu? A jak przyjdą majowe przymrozki? Zabezpieczasz jakoś? Pytam bo nigdy nie siałam do gruntu i nie wiem. Myślałam, że teraz jeszcze za wcześnie.majalis2013 pisze:Ja posiałam jakobinki dzisiaj, też do gruntu. Jutro dosieję scabiozową i meksykańską. Liliputkii wysokie już mam wysiane
Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Moje z pierwszego siewu nie udały się-z mojej winy (przegrzałam, przelałam i klops ). Dosiałam w maju i muszę jeszcze zaczekać na takie piękne widoczki jak już u Was można podziwiać. Kilka posadziłam w donicy,reszta na rabatce. Uwielbiam te kwiatki i jak raz posiałam tak już co roku staram się je mieć z własnej rozsady.
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Ja kupiłam na angielskim ebay'u takie:mendalawenda pisze: Gdzie kochani kupujecie nasiona (żeby były pewne) ?
https://www.youtube.com/watch?v=frN5OeaIaQQ
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Cynię będę siała bezpośrednio do ziemi,
aby zakwitła nieco później, ponieważ po przekwitnięciu lilii
to u mnie jest już trochę ubogo w kolory.
Dopiero później zaczyna się festiwal chryzantem.
aby zakwitła nieco później, ponieważ po przekwitnięciu lilii
to u mnie jest już trochę ubogo w kolory.
Dopiero później zaczyna się festiwal chryzantem.
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 23 lis 2014, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Ja już wysiałam nie mogłam się powstrzymać pazurki swędziały, jutro chyba dokupie ziemi, i tacek i wysieje inne kolory i odmiany.
- rosliny
- 200p
- Posty: 287
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Ja również wysiewam wprost do gruntu i tak też będzie w tym sezonie
Pozdrawiam Danuśka
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
https://images90.fotosik.pl/154/c05a64c9b7c45562med.jpgTo moje tygodniowe cynie..
Mirka
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Ja dopiero pod koniec kwietnia wysieję.
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
W moich cyniach brązowieją liścienie, czy to naturalne, czy może zaczęły chorować?
Mirka
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 5 lut 2018, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Witam Wszystkich
Soniu czy mogłabyś podać dokładną nazwe i producenta nasion Twoich miniaturek?
Bardzo mi zależy na niskich odmianach, ponieważ dysponuje tylko balkonem i o łanach tych pięknych kwiatów mogę zapomnieć
Czy ,,mango,, też jest niską odmianą? Taką do max 30cm? Czy tylko liliput i pepito?
Soniu czy mogłabyś podać dokładną nazwe i producenta nasion Twoich miniaturek?
Bardzo mi zależy na niskich odmianach, ponieważ dysponuje tylko balkonem i o łanach tych pięknych kwiatów mogę zapomnieć
Czy ,,mango,, też jest niską odmianą? Taką do max 30cm? Czy tylko liliput i pepito?
Pozdrawiam Czarna
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Beatko na pw podałam producenta.
Liliputek Biała Lux,
Liliputek Rose Gem.
Biała była wyższa, miała około 20 cm, różowa niższa, nie więcej niż 15 cm.
Niestety pod koniec sierpnia złapały chyba jakąś chorobę grzybową, w ciągu dwu dni zbrązowiały i musiałam wyrzucić.
Liliputek Biała Lux,
Liliputek Rose Gem.
Biała była wyższa, miała około 20 cm, różowa niższa, nie więcej niż 15 cm.
Niestety pod koniec sierpnia złapały chyba jakąś chorobę grzybową, w ciągu dwu dni zbrązowiały i musiałam wyrzucić.