Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Wysiałam zobaczymy czy w ogóle zejdą bo nasiona z lat ubiegłych - chyba 2 letnie
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Spokojnie wzejdą jeśli są pełne, ja każde sprawdzam czy jest twarde zanim wbiję je do ziemi na pionowo
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
A to aksamitki trzeba sadzić pionowo?? Rozsypałam i przykryłam ziemią i mam nadzieję że coś wyjdzie.
- dorota514
- 200p
- Posty: 484
- Od: 23 lut 2014, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Warzywnik na pustkowiu, giganty i inne dorota514 <---klik
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Oczywiście że nie trzeba, ja je wbijałam bo tak było wygodniej (obojętne czy do mokrej czy suchej ziemi), były dzięki temu równo rozstawione w doniczce
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
aha dzięki za podpowiedź
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Wsadzacie już swoje aksamitki do gruntu? Czy czekacie i dopiero po 15 maja - kusi mnie by już je wsadzić - niby w prognozie ma u mnie być w nocy najmniej 5 stopni w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Ja wczoraj zasadziłam aksamitki w ogrodzie, co będzie to będzie. Wydaje mi się, że to ostatnie ochłodzenie można zaliczyć jako "zimna Zośka". Z moich obserwacji wynika, że zazwyczaj przymrozki nocne na wiosnę wiążą się z pełnią księżyca, a ta właśnie minęła.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Moje już posadzone. W tym tygodniu mieliśmy wcześniejszych zimnych ogrodników i Zośkę.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12102
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Ja swoje posiałem w niedzielę wielkanocną prosto do gruntu. Potem przyszły dwa tygodnie przymrozków. Myślałem, że już nic nie będzie... A gdzie tam ? zaczęły wschodzić dosłownie na drugi dzień po ostatnim przymrozku...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Moje z sadzonek od wczoraj w gruncie natomiast te które siałam bezpośrednio do gruntu w kwietniu już teraz obficie wychodzą a myślałam ,że nic już z tego nie będzie
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Na targach udało mi się kupić nową podobno aksamitkę Strawberry Blondie.Miał ktoś taką? Choć niezbyt lubię aksamitki, ta mnie uwiodła