Canna - Paciorecznik cz.7
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Wiem, że gdzieś wcześniej było już to poruszane, ale czas na przeczytanie całego wątku będę miała dopiero zimą... moje pytanie kiedy wysiać nasiona kanny? Udało mi się zebrać własne
Za mały ogród, za dużo marzeń...
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
A ja dodam od siebie pytanie : jakie jest prawdopodobieństwo powtórzenia cech genetycznych matki przez nasiona ?
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Z tego co wiem jest mało prawdopodobne aby roślina wyhodowana z nasion powtórzyła cechy rośliny macierzystej. Może być zbliżona wyglądem, ale na pewno nie powieli wielkości czy koloru kwiatu. Można próbować i eksperymentować z wysiewem, możliwe że wtedy doczekamy się czegoś niepowtarzalnego
Osobiście wysiałam kilka nasion, nic nie wzeszło. Kolejnym razem na 8 nasion wzeszło 3( nasiona były scierane papierem sciernym i leżały na mokrej gazie na grzejniku - wykiełkowały w ciągu kilku dni) , a w tej chwili mam jedną roślinę która wiem że przezimuje
-- 5 wrz 2016, o 20:11 --
k-asia Ja swoje wysiewałam w lutym to chyba najlepsza pora
Osobiście wysiałam kilka nasion, nic nie wzeszło. Kolejnym razem na 8 nasion wzeszło 3( nasiona były scierane papierem sciernym i leżały na mokrej gazie na grzejniku - wykiełkowały w ciągu kilku dni) , a w tej chwili mam jedną roślinę która wiem że przezimuje
-- 5 wrz 2016, o 20:11 --
k-asia Ja swoje wysiewałam w lutym to chyba najlepsza pora
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4026
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Adamie to będzie zależeć jak długo będzie ciepło, mam nadzieję, że jeszcze długo.
Moniko najlepiej będzie przed nocnymi przymrozkami ściąć i wstawić do chłodnego pomieszczenia ok.5-10°C na zimę w tej donicy co teraz rośnie.
Ja nie doświetlam i nie znam się na tym, czy można osiągnąć specjalnymi lampami efekt słonecznego lata zimą.
Nawet jeśli tak, to czy to się opłaca, chyba nie. Najlepiej jest przechować kłącza i nasiona.
Bożenko w naszych warunkach jest za mało światła zimą.
Emilio z tego co napisałaś to jest to niska odmiana. Jak zdrowa roślina to oczywiście, że zostawić.
Kasiu tutaj na bieżąco będzie wszystko, wysiewamy w lutym, marcu, ale niecierpliwi już zaczynają od stycznia.
Robert niewielkie, ale może wyrosnąć nam też coś ciekawego jak napisała Beatka.
Zerknij na wcześniejsze zdjęcia siewek w tym wątku jakie potrafią wyrosnąć piękności.
Emilio tutaj na fotce masz małą Tropical Rose i dla porównania wielkości Cleopatrę.
Moniko najlepiej będzie przed nocnymi przymrozkami ściąć i wstawić do chłodnego pomieszczenia ok.5-10°C na zimę w tej donicy co teraz rośnie.
Ja nie doświetlam i nie znam się na tym, czy można osiągnąć specjalnymi lampami efekt słonecznego lata zimą.
Nawet jeśli tak, to czy to się opłaca, chyba nie. Najlepiej jest przechować kłącza i nasiona.
Bożenko w naszych warunkach jest za mało światła zimą.
Emilio z tego co napisałaś to jest to niska odmiana. Jak zdrowa roślina to oczywiście, że zostawić.
Kasiu tutaj na bieżąco będzie wszystko, wysiewamy w lutym, marcu, ale niecierpliwi już zaczynają od stycznia.
Robert niewielkie, ale może wyrosnąć nam też coś ciekawego jak napisała Beatka.
Zerknij na wcześniejsze zdjęcia siewek w tym wątku jakie potrafią wyrosnąć piękności.
Emilio tutaj na fotce masz małą Tropical Rose i dla porównania wielkości Cleopatrę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Iwona, gdyby tylko chodziło o wielkość roślin, to bym się nie przejmowała, chociaż na pewno kupowałam jako wielkie. Ale małe też może być piękne Moje canny nigdy nie nie miały takich dużych płatków kwiatów. Niestety znalazłam tylko jedno zdjęcie, zrobione kiedy jeszcze miałam nadzieję na kwiaty
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Pogoda nadrabia zaległości. Canny kwitną jak szalone.
Na zdjęciach moje ostatnie hybrydy:
oraz kilka innych cann:
Na zdjęciach moje ostatnie hybrydy:
oraz kilka innych cann:
pozdrawiam Tomek
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Rzeczywiście bardzo urodziwe ,gratuluję znajomości hodowli.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Moje w tym roku zakwitły , dużo deszczu było i nie musiałam ich podlewać wcale
Bożena
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Proszę o poradę ,czy mogę przechować kanny w lodówce ?
Pozdrawiam z Warmii
Mariola
Mariola
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
A w jakim celu chcesz je przechowywać w lodówce??
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Cann nie przechowujemy w lodówce. Tylko w chłodnym i suchym pomieszczeniu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Pisałam wcześniej o moich cannach i ich małych kwiatkach. Teraz pokazały się nowe , takie same jak w zeszłym roku i latem. Myślę, że chyba się ich pozbędę
ładny mają kolor, ale wielkość
ładny mają kolor, ale wielkość
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia