Canna - Paciorecznik cz.7
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4017
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Tomku niedługo??? To można wiedzieć kiedy zaczynasz ścieranie, zdradzisz nam?
Ja czekam do lutego-marca bo nie mam miejsca na parapetach a jak przyjdą siewki to doniczkowe stracą swoją miejscówkę.
Co do narzędzi to wystarczy dobry papier ścierny, chyba, że ktoś ma sporo nasionek to jeszcze przydadzą się szczypce.
Właśnie przejrzałam swoje i marzę o wiośnie. Ciekawa jestem, ile mi wykiełkuje, bo z tym jest bardzo różnie.
Wszystkim życzę dużo słoneczka.
Ja czekam do lutego-marca bo nie mam miejsca na parapetach a jak przyjdą siewki to doniczkowe stracą swoją miejscówkę.
Co do narzędzi to wystarczy dobry papier ścierny, chyba, że ktoś ma sporo nasionek to jeszcze przydadzą się szczypce.
Właśnie przejrzałam swoje i marzę o wiośnie. Ciekawa jestem, ile mi wykiełkuje, bo z tym jest bardzo różnie.
Wszystkim życzę dużo słoneczka.
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Iwonko nasiona ścieram na początku stycznia. Na spodek kładę ligninę nasiona i zalewam ciepłą wodą. Trzymam na grzejniku. Po kilku dniach skiełkują, jak w ciągu tygodnia nie skiełkuje nasionko, to raczej nic z niego nie będzie. Już niedługo się okaże.
Canna Sassy Sandy
Canna Sassy Sandy
pozdrawiam Tomek
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4017
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Oj, kusisz wcześniejszym siewem, kusisz, może i ja kilka spróbuję w styczniu a resztę później.
Tak samo robię, choć przyznam, że czekam dłużej niż tydzień na maruderów, czekam z nadzieją, że może choć jeszcze jedno więcej się wykluje.
Wyoming
Tak samo robię, choć przyznam, że czekam dłużej niż tydzień na maruderów, czekam z nadzieją, że może choć jeszcze jedno więcej się wykluje.
Wyoming
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Witam,
Widzę piękne, energetyczne kolorki, coś w sam raz dla mnie
A propos nasion, zebrałam kilka ze "zwykłej" kanny i chciałam spróbować uprawy, zepsułam trzy nasiona, żadne nie wypuściło kiełka chyba nie mam ręki do nasion...
Widzę piękne, energetyczne kolorki, coś w sam raz dla mnie
A propos nasion, zebrałam kilka ze "zwykłej" kanny i chciałam spróbować uprawy, zepsułam trzy nasiona, żadne nie wypuściło kiełka chyba nie mam ręki do nasion...
Pozdrawiam,
Edyta
Edyta
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4017
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Edytko nie wszystkie nasionka kiełkują.
Czy starłaś i położyłaś na mokrej watce w cieple?
Zerknij jak wyglądają starte tutaj.
Czy starłaś i położyłaś na mokrej watce w cieple?
Zerknij jak wyglądają starte tutaj.
-
- 200p
- Posty: 374
- Od: 13 lut 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Iwonko, żeby dojść do tego co umieściłaś pod linkiem przekopałam się przez zimowe części wątków,ale nie żałuję trudu, bo nazbierałam wiedzy i mogę w odpowiednim czasie zabierać się do pracy. Fajnie, że nad tym czuwasz.
Pozdrawiam - Henryka
Pozdrawiam - Henryka
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Iwonko, nasiona starłam i dałam na watkę, no chyba, że za chłodno im było, bo nie stały na grzejniku...
Na razie tyle doświadczeń, poczekam trochę i spróbuję z pozostałymi bliżej wiosny
Na razie tyle doświadczeń, poczekam trochę i spróbuję z pozostałymi bliżej wiosny
Pozdrawiam,
Edyta
Edyta
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7816
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
No to ja swoje nasionka trzymałam chłodnym miejscu ,a tu czytam ,że trzeba w ciepłym
Pozdrawiam Alicja
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4195
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Witam się i ja Iwonko w Twojej już-niedowiary,siódmej części rewelacyjnego wprost wątku
Niesamowite i chyba bardzo rzadko spotykane odmiany nam prezentujesz wespół z trzema już Forumowiczami
Kształty,kolory a przede wszystkim Twoje zdjęcia-rewelka
Życzę bardzo udanych siewów i pozdrawiam
Niesamowite i chyba bardzo rzadko spotykane odmiany nam prezentujesz wespół z trzema już Forumowiczami
Kształty,kolory a przede wszystkim Twoje zdjęcia-rewelka
Życzę bardzo udanych siewów i pozdrawiam
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Cudny widok tej zimy.
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Witam serdecznie i proszę o pomoc. Na jesień moja mama przywiozła mi kłącza które dostała od sąsiadki, niestety nie umiała powiedzieć co to za magiczne roślinki mają z nich wyrosnąć. Twierdzi że rośliny są bardzo wysokie i duże i zielone nie ma jak dokładny opis ;) Wczoraj przeglądając mieczyki i dalie zauważyłam że powolutku z kłączami coś zaczyna się dziać, puszczają kiełki. Siedzę więc na necie i szukam co to za rośliny i jaka jest ich instrukcja obsługi... Wychodzi mi że to canny ale pewności nie mam dlatego prosiłabym o potwierdzenie. Jeśli miałam racje to mam je już teraz wsadzić do doniczki, czy poczekać do lutego chociaż i nie przejmować się tymi kiełkami?? Kłącz dostałam 4 sztuki, trzy mniejsze i jedną dość sporą która mi się do średniej doniczki nie zmieści. Czy mam je podzielić na mniejsze części tak żeby na każdej części zostało jedno zgrubienie z kiełkiem??? Aż się nie mogę doczekać lata żeby zobaczyć co z tego wyrośnie, dlatego prosze o rady żebym nie zepsuła.
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
To na mur kłącza paciorecznika ale na wsadzenie do donicy to jednak za wcześnie, one teraz odpoczywają.
Kłącza można dzielić ale ja bym poczekała bliżej wiosny.
Kłącza można dzielić ale ja bym poczekała bliżej wiosny.