Begonia bulwiasta

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
amster
500p
500p
Posty: 543
Od: 21 lip 2011, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północne lubuskie

Re: Begonia bulwiasta

Post »

Mi też część przymarzła, kiedy były już całkiem spore, inne popaliło słońce i wiosenny wiatr. Czyli w sumie połowa zaczyna kwitnąć, a połowa siedzi w ganko-szklarni i sobie tam wegetuje. Dwie po przypaleniu całkiem klapły i na chwilę obecną poza tym, że bulwy siedzą w ziemi nic się nie dzieje.
Trochę szkoda, bo pewnie na ich kwiaty już się w tym sezonie nie doczekam.
Awatar użytkownika
Malagenia
100p
100p
Posty: 155
Od: 1 lut 2011, o 22:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań, czyli enklawa ciepła - USDA 7a :)

Re: Begonia bulwiasta

Post »

Madziu, to szybciutko Ci urosły ;:138 , bo to tak z grubsza licząc, to tylko miesiąc z małym okładem. Bardzo mnie podbudowałaś ;:138 , to fajnie, myślałam, że ze dwóch miesięcy im będzie trzeba.
Ta, która Ci się powyciągała, pewnie miała za mało światła. Teraz warunki świetlne są najlepsze, no a przede wszystkim nie w domu, tylko na świeżym powietrzu, gdzie wiadomo, że lepiej rosną. Oj, bardzo jestem ciekawa, co i kiedy z tych moich wyrośnie. Wysadzę je, jak tylko te cholerne doniczki przyjadą, pewnie to będzie przyszły tydzień, ten poświąteczny. Skoro już je mam, to przecież nie wyrzucę, nie dając im szansy.
Bardzo zachęcam do tego właśnie biohumusu, bardzo dzielnie się spisywał zimą, kilka roślin chyba mi naprawdę uratował. Były w marnej, przypadkowo kupionej ziemi, zasolonej, jak się szybko okazało. Zwróć uwagę, że tym biohumusem nie da się przenawozić, więc podlewać można z dowolną częstotliwością, oraz że dla ratowania roślin można nim podlać wprost (etykietka), bez rozcieńczania, wprost z butelki (też próbowałam, nic złego się nie stało). Na pewno pomoże tej Twojej zeszłorocznej biduli :uszy . A skoro ona ma już listki, to i tak będzie Ci wcześniej kwitła niż moje.
Jest cudowny, lecz dla mnie trochę za kosztowny, by tylko przy nim pozostać. Mam go kilka rodzajów, lecz będę je stosować przemiennie z plantonami i florovitami

Tomku, Tobie też ten biohumus polecam dla wykurowania swoich. I wynieś te z ganku na świeże powietrze, dlaczego je tam trzymasz ? No i begonie trzeba chronić przed ostrym słońcem, tylko niektóre nowe odmiany nadają się południowe wystawy. Na pewno znajdziesz jakieś zaciszne i ocienione miejsce :)
Pozdrawiam serdecznie, Iza
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
Awatar użytkownika
amster
500p
500p
Posty: 543
Od: 21 lip 2011, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północne lubuskie

Re: Begonia bulwiasta

Post »

Nie mam już miejsca by je wystawić na zewnątrz, no chyba, że po północnej stronie domu. Tam zresztą pewnie jak i w zeszłym roku wylądują wkrótce pozostałe. Niestety mam do wyboru albo północ albo południe.
Awatar użytkownika
Malagenia
100p
100p
Posty: 155
Od: 1 lut 2011, o 22:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań, czyli enklawa ciepła - USDA 7a :)

Re: Begonia bulwiasta

Post »

Trudno doradzać, gdy się nie widzi miejsca. A te zeszłoroczne dobrze rosły na pn. stronie ? Czy ona jest bardzo ciemna, może tam jest dużo rozproszonego światła i begoniom starczy. A na pd. stronie mógłbyś im po prostu zrobić zacienienie, np. 2-3 kijki i kawałek agrowłókniny. No i jednak wystaw wszystkie na świeże powietrze.

Część druga jest tutaj.
Pozdrawiam serdecznie, Iza
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”