Begonia bulwiasta cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Witajcie :wit . Moje dwie zimowane jeszcze nie puszczają pączków za to te lidlowskie owszem i za jakiś czas trzeba będzie je posadzić do ziemi. Ciekawa jestem czy będą zgodne z tym co na opakowaniu ;:224 . Mają też do mnie przyjechać bulwy zamówione przez internet . Mam nadzieję, że w tym roku będzie lepiej niż w ubiegłym bo nakręciłam się mocno ;:224 . Pozdrawiam :wit .
kaskash
100p
100p
Posty: 103
Od: 3 sie 2016, o 21:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Anido, dzięki, bulwki były małe i miękkie, jak mocniej bym je ścisnęła, to by mi się rozpadły w rekach. Sprawdziłam w kilku opakowaniach i w każdym były takie. Tak jak pisałam, nigdy na żywo nie widziałam bulwki, czytałam, że je moczycie, może dopiero po moczeniu bulwka trochę się powiększa i robi się bardziej jędrna. Zaglądałam tez przez ta folijkę, z nadzieją, że będą kiełki i to by świadczyło, że żyją, ale nie zauważyłam kiełków. Ale kupie ze dwa opakowania i wysadzę, mam nadzieję, że będą cieszyć moje oko w tym sezonie :D
Pozdrawiam, Halina
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Ej, dziewczyny, Wy mnie nie straszcie, jak to, czy będą zgodne odmianowo :shock: . Nie zakładałam innej opcji ;:306 .
Mam pytanie. Muszę podzielić swoją starą bulwę begonii, bo już się zrobiła ogromniasta. Czy każdy kawałek musi mieć kiełek? Technicznie łatwiej byłoby mi podzielić na trzy, cztery równe części, nie uwzględniając kiełków.
Obrazek
kaskash
100p
100p
Posty: 103
Od: 3 sie 2016, o 21:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Z tego co czytałam na forum, to tak, każda z części musi mieć kiełek, inaczej nic nie urośnie. Ale to tylko wiedza teoretyczna, nie wiem jak w praktyce :D
Pozdrawiam, Halina
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Też kiedyś o tym czytałam, ale nigdy takiej operacji nie przeprowadzałam. A muszę, bo bulwa jest duża i ciężka, fotka tego nie oddaje. Najwyżej zmniejszę ją do tej części z kiełkami. Nie chciałabym jej stracić, mam ją od kilku lat.
nienia_
100p
100p
Posty: 134
Od: 13 lut 2015, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zagłębie różane woj.lubelskie

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Tak musi mieć kiełek odcięty kawałek i być obtoczony w popiele drzewnym lub miale z węgla grilowego. Dzięki temu nie będzie gnić.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Dzięki nienia_ , już wczoraj pokroiłam. Ponieważ nie bardzo zależało mi na rozmnożeniu, więc podzieliłam tak, że wykroiłam tę część z kiełkami.

Obrazek

Te kawałki bez kiełków też posadzę eksperymentalnie.
Bulwa była już większa od mojej pięści i zajmowała dużą część doniczki, dlatego musiałam ją podzielić.
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Wczoraj rozpakowałam kupione niedawno w Lidlu bulwy begonii, niektóre puszczają malutkie kiełki, niektóre mają takie jakby ich zaczątki i jedna bulwa jest jakaś dziwna - z każdej strony "owłosiona" tzn. na całej bulwie ma te włochate korzonki - wygląda jak gęsto owłosiona piłka i mam problem jak ją posadzić, bo nic nie puszcza (mam swoich 20 przechowanych i obecnie ponownie posadzonych z zeszłego roku ale takiego cudaka to nie widziałam). Poradźcie mi jak ją wsadzić?, czy może na razie spryskiwać z każdej strony i nie wsadzać tylko położyć na gazecie czy ręczniku papierowym?
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Teoretycznie w miejscu, skąd wyrastają kiełki, powinno być choćby niewielkie zagłębienie. Możesz zrobić, tak, jak piszesz, powinno być dobrze.
A ja się właśnie niedawno zastanawiałam, czy kiełki dadzą radę wydostać się na powierzchnię, jeżeli posadzimy bulwę do góry nogami :lol: .
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

No właśnie tego nie wiem i dlatego ten pomysł z gazetą przyszedł mi do głowy - i tak chyba zrobię, bo na tej bulwie nawet malutkiego wgłębienia nie ma.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2018
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Ja wsadziłabym do połowy w ziemię i spryskiwała wodą, tak zrobiłam ze swoimi przesuszonymi, żeby obserwować czy wypuszczą kiełki.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Ja moje wszystkie sadzę do połowy i spryskuję, nawet jak kiełki mają ok. 5 cm (a niektóre moje przechowane właśnie z takimi sadziłam), a dopiero gdy kiełki mają listki to stopniowo bulwę przysypuję - przynajmniej tak robiłam w zeszłym roku, więc chyba jednak gazety pozostają i spryskiwanie dla tej jednej z 28 szt jakie posiadam, bo i tak co chwilę bym ją podnosiła i sprawdzała czy przypadkiem nie kiełkuje od spodniej strony - na gazecie łatwiej.
majreg
200p
200p
Posty: 448
Od: 11 maja 2015, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Witajcie! Ja w tym roku też zakupiłam begonie,bo do tej pory miałam jedynie pomarańczową zwisającą. Powoli zaczynają już wychodzić. Mam też zwisająca różową. Ucięłam z nich szczepki i trzymam w wodzie. Ze zwisających nie przechowuję bulw tylko corocznie sadzonkuję w sierpniu lub wczesną wiosną.
Mam też stare różyczkowe odmiany. Niestety słabe zdjęcia.
Zmoderowano. Iwona

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Obrazek


Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”