Heliotrop - pielęgnacja cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6642
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Ja też nie narzekam na wschody. Na razie roślinki są jeszcze malutkie ale dzięki punktowemu wysadzaniu podkiełkowanych nasion z pikowaniem nie muszę się spieszyć. Teraz będą miały Amerykę na parapecie bo koniec z niskimi temperaturami (cebulowe wylądowały w tunelu).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6642
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
To już plantacja. Kiedy Irenko je uszczykiwałaś pierwszy raz?
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Witku, dzięki.
Uszczykiwałam je na początku marca, zawzięłam się na nie, strasznie chimeryczne są, ale wyprowadzę je na ludzi.
Pozdrawiam Irena
Uszczykiwałam je na początku marca, zawzięłam się na nie, strasznie chimeryczne są, ale wyprowadzę je na ludzi.
Pozdrawiam Irena
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Dzięki za info Irenko.W zeszłym roku miałem je po raz pierwszy z nasion i nie wiedziałem co i jak więc nie uszczykiwałem.Że są chimeryczne nie musisz mówić,przekonuję się o tym namacalnie.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
A moje wysiane w połowie lutego nie mają chyba centymetra, postanowiły nie rosnąć.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Anido, spróbuj je przepikować, one bardzo lubią wędrówkę z pojemników do pojemników i oczywiście opiekę Helios.
Pozdrawiam Irena
Pozdrawiam Irena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6642
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Rzepka Przyglądając się zdjęciu Twoich heliotropów z 30.03.2017 r jakoś nie widać efektów uszczykiwania z początków marca. Dalej widać tylko pęd główny. Na czym więc polega to uszczykiwanie? O ile skracałaś roślinki?
Faworyt-jak chcesz mieć więcej roślinek to możesz jeszcze troszeczkę podgonić heliotropy a następnie ściąć czubki roślinek i ukorzenić je. Będziesz miał 2 w 1. I więcej roślinek i bardziej rozkrzewione.
Z moich obserwacji wynika, że heliotropy nie lubią suchego powietrza. Nieco wyższa od przeciętnej pokojowej temperatura i przykrywanie roślinek rosnących w doniczce czymś przeźroczystym (mini-szklarenka) przyspiesza wzrost siewek.
Faworyt-jak chcesz mieć więcej roślinek to możesz jeszcze troszeczkę podgonić heliotropy a następnie ściąć czubki roślinek i ukorzenić je. Będziesz miał 2 w 1. I więcej roślinek i bardziej rozkrzewione.
Z moich obserwacji wynika, że heliotropy nie lubią suchego powietrza. Nieco wyższa od przeciętnej pokojowej temperatura i przykrywanie roślinek rosnących w doniczce czymś przeźroczystym (mini-szklarenka) przyspiesza wzrost siewek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6642
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Wiele zależy od tego kiedy wysiewaliśmy roślinki, ile ich mamy, czy zależy nam na jak najwcześniejszym kwitnieniu. Ja przeważnie nie ogławiam heliotropów bo one i bez tego ładnie się same rozkrzewiają. Natomiast jeżeli mam mało roślinek lub chcę by rośliny były niższe ścinam wierzchołek ale zawsze wtedy pozostawiam w dolnej części kilka liści. Przeważnie z odciętego czubka rośliny robię dodatkowe sadzonki (obrywam najniższe liście). Po obcięciu wierzchołka rośliny substancje odpowiedzialne za wzrost powodują, że pomiędzy łodygą a ogonkiem liściowym zaczynają rosnąć nowe pędy. Raczej nie spotkałem się ze zjawiskiem wyrastania pędów z międzywęźli.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Mój heliotrop też tak się rozkrzewia, pędy wyrastają w kącikach liści, jak u pomidora.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka