Heliotrop - pielęgnacja cz.2

[Agneska]

No to ja mam szczęście. Z opakowania Vilm...in wzeszły dosyć szybko 23 rośliny. Tylko, że okropnie wolno rosną.

[Mariola54]

wzeszły dosyć szybko 23 rośliny. Tylko, że okropnie wolno rosną.

On tak ma,
ale za to jak później kwitnie.

[amarylis384]

Rzepka - heliotropki masz rewelacyjne nawet już zdążyłaś je uszczyknąć Moje popikowane 24.02. ładnie rosną, trochę mało słońca im świeci.

[Rzepka]

Amarylis, dzięki, najbardziej się cieszę, że z własnych nasion, teraz tylko dotrzymać do maja, humorzaste są, ale zapachem wszystko wynagradzają.

Pozdrawiam Irena

[Aguss85]

Heliotropy są raczej ciepłolubne, prawda?
Przyniosłam swoje spod folii, jakoś mnie sumienie ruszyło, że te kilka-kilkanaście stopni na plusie to może być dla nich za zimno. Przy okazji w dobrym świetle uszczknęłam im czubki, mam nadzieję że to nie było za wcześnie i ładnie się rozkrzewią.

[Rzepka]

Agnieszko, heliotropki zdecydowanie lubią ciepełko, trzymałam je w wychłodzonym dla pomidorów pokoju i wcale nie przyrastały, dopiero, jak przeniosłam na ciepły parapet, ruszyły.

Pozdrawiam Irena

[Aguss85]

Dzięki Irenko, to chyba zostawię je na parapecie i wyniosę coś innego.

[przemek1136]

Dzisiaj wysiałem nasiona heliotropów.

[Agneska]

Jak tam Wasze heliotropki?
U mnie wykiełkowało z jednego opakowania ok 30 sztuk. Część "dokiełkowało" póżniej. Niestety przewróciłam kuwetę w wysiewem i części siewek nie odratowałam. Ale uchowało się około 20, jak na moje potrzeby to i tak dużo. Rosną nadal baardzo powoli.

[Aguss85]

U mnie stan inwentarza bez zmian, 12 krzaczków (teraz już dosłownie, bo po uszczknięciu ładnie się rozkrzewiają). Na parapecie zwolniły (uff, całe szczęście!)

[Faworyt]

Agneska i Agnieszka - szczęściary, 20 i 12 tylko Wam pozazdrościć. Ja z torebki heliotropów dochowałem się 5 ale i tak cieszę się z takiej ilości jak małe dziecko z nowej zabawki.

[przemek1136]

Zaczynają kiełkować nasiona wysiane w sobotę. Te które skiełkowały dzisiaj trafiły do ziemi w doniczce.

[apus]

U mnie wzeszło z dwóch torebek z Vilmorinu jakieś 10 siewek nie wiem czy coś jeszcze wyjdzie, ale nie wydaje mi się. W przyszłym tygodniu spróbuję je pikować do doniczek.