Paciorecznik(Canna) - problem z wirusem
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 23 sty 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Canna
W marcu przechowane w piwnicy kłącza canny wsadziłam do doniczek aby podpędzić. Rosły pięknie, zdrowo. Po 15 maja wsadziłam je do gruntu i przestały mi rosnąć. Złapały chyba grzyba. Liście brązowiały i usychały. Obcinałam je i pryskałam chemią. Obecne wyglądają tak jak w maju. Niskie, grzyba prawie nie ma ale żadne nie zakwitły. Miałam sześć sztuk. Co mam zrobić? Przechować i spróbować w przyszłym roku, czy wyrzucić? Trochę mi szkoda wyrzucić, odmiana WYOMING, brązowe liście, w poprzednim roku kwitły.
Mariola
Re: Canna
Zalecają wyrzucanie zarażonych karp/ i dotyczy to wszystkich roślin bulwiastych, cebulowych , kłączowych etc./
No można na uparciucha oddzielić to od pozostałych, wykąpać w środku przeciwgrzybicznym , obsypać popiołem drzewnym i posadzić /dmuchając na zimne / w oddzielnym miejscu , w samotności.
No można na uparciucha oddzielić to od pozostałych, wykąpać w środku przeciwgrzybicznym , obsypać popiołem drzewnym i posadzić /dmuchając na zimne / w oddzielnym miejscu , w samotności.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Canna
Nic nie szkodzi, że nie zakwitły w tym roku. Wykop je po przymrozkach i przechowaj przysypane piaskiem w chłodnej piwnicy. Może były za późno wsadzone do doniczki i nie zdążyły rozwinąc kwiatu.
A co do podgniłych kłączy(bo takie dostałam z firmy u której zamawiałam) to udało mi się je uratować i wyrosły same listki bez kwiatka. Może w przyszłym roku zakwitnie.
-- 3 paź 2013, o 10:51 --
No i na pewno nie polecam trzymania podejrzanych kłączy w piwnicy razem ze zdrowymi kanami.
Można obsypać specjalnymi proszkami do zaprawiania (trzeba popytać w ogrodniczym oni wiedzą co polecić).
A co do podgniłych kłączy(bo takie dostałam z firmy u której zamawiałam) to udało mi się je uratować i wyrosły same listki bez kwiatka. Może w przyszłym roku zakwitnie.
-- 3 paź 2013, o 10:51 --
No i na pewno nie polecam trzymania podejrzanych kłączy w piwnicy razem ze zdrowymi kanami.
Można obsypać specjalnymi proszkami do zaprawiania (trzeba popytać w ogrodniczym oni wiedzą co polecić).
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 23 sty 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Canna
Canny były wsadzone do doniczek już w marcu. Ładnie rosły. Problem zaczął się z chwilą wsadzenia do ogrodu. Właśnie je wykopałam. Część miała podgniłe korzenie. Zostawiłam jedno kłącze. Będę je przechowywać osobno. Zobaczymy.
Mariola
Re: Canna
Ja bym swoim odcieła zgniłe części i zostawiła do przeschnięcia jakoś 2 dni. Póxniej bym zasypała zaprawą do roślin(info w ogrodniczym) i wsadziła do czyściutkiego piasku.Nast. zaniosła do ciemnej i chłodnej piwnicy(nie zimnej).
No i byle do wiosny. Trzeba jeszcze zagladać w trakcie "leżakowania" czy nic sie z nią nie dzieje.
No i byle do wiosny. Trzeba jeszcze zagladać w trakcie "leżakowania" czy nic sie z nią nie dzieje.
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
-
- 100p
- Posty: 160
- Od: 15 paź 2013, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Kurcze stoi obok dwóchbinych cann w doniczkach,mógł się już przenieść?
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Niestety tego nie wiem czy się przenosi Poczekaj na odpowiedź Iwony
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Pierwszy liść często nie jest idealny, moim zdaniem nie ma potrzeby go obcinać, jeżeli to wirus obcinanie nie pomoże, obserwuj co będzie dalej, kanny pędzone w domu nie mają najlepszych warunków i bywa,że wtedy rośliny mają takie objawy. Jeżeli będzie coraz gorzej rozważysz likwidację rośliny. Wirus nie przenosi się chyba w ten sposób. Przenoszą np. mszyce, albo podczas dzielenia kłączy tymi samymi narzędziami.
Pozdrawiam,
Edyta
Edyta
-
- 100p
- Posty: 160
- Od: 15 paź 2013, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Eda1 dziękuję za porady,drugi liść już się rozwija i widzę,że będzie wyglądał podobnie.
-
- 100p
- Posty: 160
- Od: 15 paź 2013, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Canna - Paciorecznik cz.7
Iwona kupilam trzy sztuki w Benexie,pierwsza rozwinęła piękne duże zdrowe liście,ale stykała się z tą chorą i dzisiaj oglądając zauważylam na razie małe przebarwienia.Trzecia canna dopiero się rozwija.Jutro chora roślina pójdzie do utylizacji,szkoda tylko,że kupuje się chore rośliny W biedronce kupiłam jedną Tropical Sunset,wychodzą kły ,zobaczymy w jakiej ona będzie kondycji...